Skocz do zawartości
smithpl

Zaraza sie rozszerza - Smithpl na zeovit

Rekomendowane odpowiedzi

Czyli jednak dobrze myślałem, o pocieszające :) Michał, odbiore osobiście ;)

Pozdrawiam

seb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zastanawia mnie skąd ten pęd od siporaxu? Jest wiele sposobów na "nadrobienie" żywej skały w akwarium, mniej ryzykownych, lecz może i bardziej kosztownych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zastanawia mnie skąd ten pęd od siporaxu? Jest wiele sposobów na "nadrobienie" żywej skały w akwarium, mniej ryzykownych, lecz może i bardziej kosztownych.

Mysle ze cena , reklama oraz prostota produktu i ogolnie jest latwo dostepny.

Sam na poczatku bylem zle nastawiony na ten produkt nawet w 1szej kostce gotowiec Sera Cube byl w woreczku i go wywalilem .

W nowym zas kupowalem i zrobilem test ktory sie sprawdzil : mam sterownik redox i po dodaniu tego produktu oraz zalaniu na niego bakterii wartosc redox systematycznie piela sie w gore az zostala na stalym poziomie (a tego nie mialem wczesniej tak wiem ze mialem rowniez za malo skaly w systemie )

wiec moim skromnym zdaniem produkt robi swoja robote i jest wart pochwaly (na pewno nie mam na mysli ze jest The Best najleprzy i inne sa bee) pisze tylko z mojego wlasnego doswiadczenia i opisuje to czym moge sie podzeilic.

Edytowane przez Normad

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dominik, Siporax tani nie jest, a niebezpieczeństw niesie za sobą sporo... Ot moda, jakich było wiele, przyszły, poszły, po nich przyjda i pójdą inne :)

Pozdrawiam

seb

ps. Smith, sorki za OT w wątku :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Normad, a teraz co się dzieje w zbiorniku jak wyczyścisz ten cały siporax.... mogę sobie tylko wyobrazić.

Dla mnie najważniejsza w akwarium jest stabilność, możemy mieć gorsze parametry niż same zera jeżeli chodzi o PO4 i NO3, oraz pozostałe(Ca, KH, Mg) niezbyt książkowe, jeżeli jednak cały czas będą na jednym poziomie, to koralowce będą w lepszej kondycji niż tam gdzie mamy wieczną huśtawkę i coś zmieniamy.

@seb dokładnie, moda taka:)

PS smith sorki za OT :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może by przenieść ten siporaxowy offtop do oddzielnego wątku np "Siporax - doświadczenia" ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlatego wymieniam regularnie 1/3 i to zdaje egzamin.

A niestety nidzie nie mamy 100% pewnosci na dluzszy okres czasu jak bedzie.

SORRY za offtop

Edytowane przez Normad

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, no dobra zobacze.

Choc zastaja 2 kwestie. Moj siporax jest w koszach i jest wstrzasany, nie ma na nim filmu bakteryjnego (np.takiego jak przy biokulkach), nic sie na nim nie osadza :-)

No ale skoro tak mowiecie....

Tutaj fotka kosza ktory ma 2 miechy

post-368-13563601418617_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moment... zastanawiam sie nad tym problemem ktory poruszyl Yoka.

Co by sie musialo stac zeby rurki Siporaxu zaczelu oddawac NH4+, S2- i inne niepozadane substancje? A po drugie jaka jest ich powierzchnia oddawania czegokolwiek. Seb napisal "natomiast wewnątrz mogą się zrobić strefy nie beztlenowe tylko wręcz gnilne, moim zdaniem filtracja beztlenowa mam miejsce wtedy kiedy woda bardzo bardzo powoli, ale jednak przepływa, natomiast, wewnątrz kanalików ta woda przepływała nie będzie, w przypadku kiedy na zewnątrz kurki obrosną szczelnym płaszczem bakteryjnym, a tak prędzej czy później będzie, tym bardziej przy metodach probiotycznych. W związku z tym z czasem bakterie wewnątrz kanalików które na początku robią dobra robotę z czasem zdechną"

Jesli beda zatkane to nic nie wplynie ale i nie wyplynie. Nawet jesli by jakos dyfundowalo przez martwice organiczna, to przy przekroju kanalikow ilosc NH4+ i S2- bedzie niewielka w czasie i pewien jestem ze zaraz znalazlyby sie organizmy, ktore osiedlajac sie na powierzchni Siporaxu zjadaly by to na biezaco. Zeby to stalo sie niebezpieczne to musialaby zniknac cala ceramika zostawiajac zawartosc kanalikow w wodzie. Przy regularnym plukaniu i odpowiednio silnym przeplywie ryzyko minimalne. Dla mnie wieksze ryzyko katastrofy jest pompa ktora sie odlepi i dmucha w DSB.

Zgadzam sie jednak ze wydajnosc zloza spada, ale nie widze tu jakiegos skrajnego niebezpieczenistwa.

Edytowane przez Tester

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie kwestionuje i nie podwazam, staram sie jednak zrozumiec problem glebiej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale seb oddac moze tak na wszelki wypadek :-)

Swoja droga ciekawe ze siporax u roznych osob roznie "porasta". U mnie ani sluzu, ani gabek ani innego ustrojstwa, troche ciemniejszy niz jak byl kupiony i tyle. U innych potrafi sie tam osadzac albo bakteryjna blona albo inne organizmy zywe.

Edytowane przez smithpl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi porastał tylko w kominie bo nie mogłem go ruszać,ale już w sumpie w koszyczku wyglądał inaczej,tak więc na pewno trzeba nim potrząsać.Chyba najlepiej na noc bo i syfu w wodzie nie widać i korale mają używanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I znów jestesmy w d... ;)

Jest jeden maly problem bo jak mamy przypuscmy 6 koszykow po 2 litry chcac wymieniac co pol roku to sie robi po 70 zl na miesiac i to zaczyna byc drogie, bardzo drogie. Chyba taniej wiekszy sump i w nim zywa skala a to pozwoli miec malo skaly w glownym.

Edytowane przez remel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no ale to juz na watek siporaxowy gdzie kolegow zapraszam :-)

Tu walczymy z moim zeovitem :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i teraz pytanie do speców. Jak pare osób proponowało reaktor chodzi w trybie 3x3 i ... zauważyłem skok PO4 zamiast spadek :-(

z 0,07 na 0,14. Wrzucilem PG ale ... pytanie czy w takim razie nie przelaczyc reaktora z powrotem na prace ciągłą bo chyba wtedy były lepsze wyniki...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeciez pisal ci andrniew ze absorbery po4szkodza bakteriom na po4.

U mnie po4 wyzerowalo sie po 5 tygodniach od odpalenia reaktora

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale absorbery na bazie zelaza jak rowa a nie od phosguard jest na bazie tlenku glinu. PG nie oddaje nic do wody to klasyczny pochlaniacz

Remel a w jakim trybie go uzywales?

Edytowane przez smithpl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×