yoka 1 Zgłoś odpowiedź Napisano 23 Grudzień 2012 Nie panikować to podstawa:) Do puki PO4 nie jest na poziomie 0,2 to nie ma co bić na alarm. przełącz kamienie w tryb 3x3 to przyspieszy zbijanie PO4. Phos guard traktuj jako ostateczność. System musi się "rozchulać" a zazwyczaj zajmuje to jakieś 2-3 miesiące. Zawsze możesz zwiększyć trochę dawkę zeostartu (w wersji 3 ciężko go przedawkować) ale to też jako ostateczność. Na początek kamienie w tryb 3x3 i powinno być ok. Ps. nie czytałem całego wątku. wyjąłeś już siporax? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
remel 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 23 Grudzień 2012 A siporax szkodzi przy zeo? przeciez on jest tylko domkiem dla bakterii tak jak skala ale podobno lepszy i mniej miejsca zajmuje. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tester 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 24 Grudzień 2012 No wlasnie Marcin, to samo napisalem Darkowi. Znam conajmniej kilka osob ktorym PO4 skoczylo wyaznie do gory po przejsciu na Zeo. U mnie w najgorszym momencie 0,28mg/l. Wtedy sie poddalem i wrzucilem PhosGuard. Na obecna chwile zamiast wodki podaje 1ml ZS na dobe i pare kropel ZB co kilka dni. Kamienie wyjalem ale po swietach wrzuce pare litrow siporaxu. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
smithpl 1 Zgłoś odpowiedź Napisano 24 Grudzień 2012 Yoka dzięki za info - faktycznie jak to sie ma rozbujac w 2-3 mieisiace to trzeba czekac :-) Wyjalem stary phosguard a siporax zostal. Traktuje go jak skale - taka powierzchnia dla bakterii... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
yoka 1 Zgłoś odpowiedź Napisano 24 Grudzień 2012 (edytowane) Siporax nie szkodzi przy zeo bezpośrednio. Jak ktoś pierwszy napisze co dzieje się z siporaxem w dłuższym terminie mówię tu o kilku miesiącach dostanie ode mnie atlas National Geographic w nagrodę.... Czekam do jutra:D Edytowane 24 Grudzień 2012 przez yoka Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
snakecharner 4 Zgłoś odpowiedź Napisano 24 Grudzień 2012 Zapycha się ; podać adres :-P Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
yoka 1 Zgłoś odpowiedź Napisano 24 Grudzień 2012 A coś szerzej?... co się dzieje gdy się zapycha? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bigwalker 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 24 Grudzień 2012 Namnaza sie zbyt wiele bakterii ....odbiore osobiście Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
smithpl 1 Zgłoś odpowiedź Napisano 24 Grudzień 2012 Kurcze ale jak to ? A porowatość skały nie jest problemem? No bo siporax to taka skała razy 10 :-) wiec teoretycznie trzeba by usunać też skałe przy Zeo :-) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
remel 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 24 Grudzień 2012 Jak sie zapcha to zacznie uwalniac amoniak w duzej ilosci i bedzie kicha? Zeo nienadazy wiazac? ??? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
puffer 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 24 Grudzień 2012 mialem siporax wsadzony miedzy komorami i nie dalo sie nim potrząsac - wylecial tydzien temu. Po 4 miesiacach obrastal syfkiem a po akwarium lataly drobinki. Po wywaleniu siporaxu mam zdecydowanie mniej pyłków w głównym. Zostawilem sobie okolo litra w koszyku w komorze z pompa glowna i potrzasam tym co drugi dzien. Mam nadzieje, ze zbiera sie na nim jakis film bakteryjny a potrzasajac zrzucam go i dokarmiam w ten sposob swoje spsy. Cos jak w zeo:P NO3 i PO4 niewykrywalne salifertem, tak samo z jak i bez siporaxu klepie z telefonu Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
inmar 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 24 Grudzień 2012 Podobnie jak u mnie,jak leżał długi czas w kominie nie ruszany obrósł syfem,gąbkami,osłonicami.Teraz jest w sumpie w szerokiej komorze.Na razie nie mam koszyczków,ale mam możliwość grzebania w nim i wylatuje wtedy sporo syfu choć przed nim jest wata.Tak myślę,czy by nie dało się bardziej go zabezpieczyć przed brudami ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
seb 1 Zgłoś odpowiedź Napisano 24 Grudzień 2012 Michał, pokaż no ten atlas, bo nie wiem czy jest o co kruszyć kopie Pozdrawiam seb ps. a konkurs na nazwę handlową pewnego koralika na FB wygrałem? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
yoka 1 Zgłoś odpowiedź Napisano 24 Grudzień 2012 Atlas wygląda tak: Konkurs w mojej ocenie jeszcze nie rozstrzygnięty, wszyscy krążycie wokół odpowiedzi ale nikt jeszcze nie ubrał tego kompleksowo w słowa. @Seb Konkurs na FB to był dopiero początek i nie było jeszcze nagród ale trafiłeś i już niedługo pojawią się cykliczne konkursy z nagrodami. A nagrody naprawdę przednie nie tylko dla posiadaczy akwarium ale dla wszystkich miłośników raf koralowych. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
seb 1 Zgłoś odpowiedź Napisano 24 Grudzień 2012 No to strzelam Jak dla mnie po jakimś czasie, Siporax jako medium mocno porowate, ale nie zamieszkałe przez zwierzęta inne niż bakterie (wewnątrz kanalików) może stać sie bombą z opóźnionym zapłonem. Mianowicie, obrośnie "tłuszczykiem" bakteryjnym z zewnątrz, natomiast wewnątrz mogą się zrobić strefy nie beztlenowe tylko wręcz gnilne, moim zdaniem filtracja beztlenowa mam miejsce wtedy kiedy woda bardzo bardzo powoli, ale jednak przepływa, natomiast, wewnątrz kanalików ta woda przepływała nie będzie, w przypadku kiedy na zewnątrz kurki obrosną szczelnym płaszczem bakteryjnym, a tak prędzej czy później będzie, tym bardziej przy metodach probiotycznych. W związku z tym z czasem bakterie wewnątrz kanalików które na początku robią dobra robotę z czasem zdechną, bo po pierwsze nie będzie do nich dostarczana woda z której będą czerpały paliwko w postaci związków azotu, fosforu i węgla, a także śladowe choćby ilości tlenu. No a jak zdechną to chyba nie trzeba pisać co będzie dalej... Tak ja to widzę, między innymi dlatego nie uległem ogólnemu pędowi do Siporaxu, bo jak dla mnie okresowe płukanie go nic nie daje, trzeba by go po prostu partiami wymieniać. Nie wiem czy mam rację czy nie, ale tak to widzę i taką mam czutkę. Pozdrawiam seb Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tester 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 24 Grudzień 2012 Przy odpowiednio silnym przeplywie ryzyko jest mnimalne. Jeszcze mniejsze niz wybuch DSB. Pytanie konkursowe dotyczy Siporaxu przy Zeo czy samego siporaxu? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Normad 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 24 Grudzień 2012 (edytowane) Seb masz na 100% racje! Dlatego jesli juz stosujemy Siporax (ja rowniez) musimy zadbac o jego czystosc podczas uzytkowania jak i optymalny przeplyw wody przez niego. Najwazniejsze o czym musimy pamietac i jest to opisane juz na innym forum nalezy Regularnie wymieniac Siporax by nie stalo sie wielkie Boom - ja wymieniam co 3 miesiace dokladnie 1/3 zawartosci a latwo jest to zrobic (liczymy ilosc tulejek i dzielimy przez 3 ) zapomnialem dopisac: nastepna partia do wymiany tulejek jest latwa im starsze tulejki siporaxu tym ciemniejsze sa (nowe jasne) Pozdrawiam Norbert Edytowane 24 Grudzień 2012 przez Normad Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
yoka 1 Zgłoś odpowiedź Napisano 24 Grudzień 2012 @SEB Bingo. dokładnie tak się dzieje po dłuższym czasie. Wszystkie wewnętrzne części siporaxu zaczynają szkodzić zamiast pomagać. Procesy gnilne niczym bardzo głębokie partie DSB zaczynają powoli lecz systematycznie uwalniać nie amoniak lecz jony amonowe oraz wszystkie inne produkty rozkładu. Dodatkowo zaczynają obumierać bakterie które oddają do wody wszystko co "wciągnęły" do swojego wzrostu. Po takim okresie Siporax zaczyna działać trochę jak dawca Azotanów i fosforanów bo zachodzą na nim tylko procesy tlenowe. Zastąpienie skały siporaxem trochę mija się z celem chyba że usypiemy siporaxową skałę w akwarium. gdzie zwierzęta zaczną oczyszczać nam siporax. W przypadku zeo dbamy o czystość złoża potrząsając nim regularnie, zapewnia to zarówno pokarm dla korali ale przede wszystkim dba o to by złoże się nie zapchało i działało cały czas na 100%. Nagroda do odbioru w sklepie lub wysyłka daj znać na priv:) @Normad masz rację, spiorax trzeba systematycznie wymieniać i dokładnie czyścić. nawet najsilniejszy przepływ nie jest w stanie zahamować tego procesu, "woda jest głupia" i zawsze wybierze drogę która stawia mniejszy opór przy przepływie. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach