Skocz do zawartości

Ranking


Popularna zawartość

Zawartość, która uzyskała najwyższe oceny od 2022.06.02 uwzględniając wszystkie działy

  1. 2 punkty
    Odnośnie glikolu: w testach na NR wyszło nam, że dawka docelowa przy której azotany i fosforany zjeżdżają blisko zera to ok. 0,75 ml / 100l na dobę. Zwykle w pierwszych dniach dozowania nutrienty odnizaja się tylko trochę a po ok pięciu dniach następuje nagły zjazd bardzo nisko. Problem w tym, że padały nam ukwiały przy dozowaniu glikolu chociaż nie wszystkim, u mnie też padły goniopory. Sps za to zaczynały mocno rosnąć i się wybarwiac. Ukwiały najpierw się kurczyły potem zaczynały wędrować a po kilku dniach leżały jak flaki i się rozpuszczały. Gonia prawie do końca zachowywała się normalnie poza tym, że z różowej zrobiła się jasno błekitna. Dopiero ostatnie kilka dni przestała polipować i traciła tkankę. Przed jej zejściem podwoiłem dawkę glikolu, może zaszkodziła jej za duża ilość a może kompletne wyzerowanie nutrientow i zeszła z głodu. Nie wiem czy glikol jest pożywką dla jakichś patogenów, czy tworzą się jakieś szkodliwe produkty rozkładu, czy działa zbyt szybko i mocno i korale schodzą z głodu a może potrzeba więcej jakichś mikroelementów żeby korale i bakterie lepiej go przetwarzały. Może szkodzi zooksantelom i ogólnie glonom dino, to wyjaśniało by jasnienie korali i to, że u mnie jeżeli pojawiało się dino, przy glikolu szybko znikało. Przy drugiej próbie z glikolem, dozowalem więcej wanadu - odpowiada m.in. za przetwarzanie cukrów/ energii przez korale, ukwiały radziły sobie lepiej ale ostatecznie też padły. Miałem już mocno rozchwiany zbiornik z poprzedniego testu i ogólnie różnymi testami, moze to była przyczyna. Glikol musiałem odstawic na dłuższy czas i póki co do niego nie wróciłem, nutrienty kontroluje inaczej a raczej kontrolowałem bo teraz mam problem ze zbyt niskimi. Może kiedyś jeszcze zacznę próby z glikolem w jakimś malym akwarium, na razie nie mam na to warunków. Mam jeszcze taka refleksję: mówili i ciągle często mówią: nie kombinuj, wszystko już zostało wymyślone i opisane i nic nowego nie wymyslisz. A jednak prosty człowiek z jakiejś tam Polski wschodniej podrzucił coś nowego i ciekawego co jak widzę co jakiś czas się przebija. Zobaczymy jak mocno się przebije.
  2. 2 punkty
    Wysyłałem już korale w różnych kierunkach przyjacielu, ale tak dużej ryby nie odważę się wysłać pomimo wielkich chęci.. To jest olbrzymi stres dla mojego podopiecznego, konsekwencję mogą być różne. Od małej rybki go mam, sorki, ale zbyt dużo serca włożyłem w to stworzenie.
  3. 1 punkt
    Nowa, zupełnie odmieniona wersja sterownika oświetlenie AQma WiFi LED Control. Zarządzanie całością funkcjonalność z poziomu interfejsu WEB. Do działania potrzebuje ESP32 i zegara RTC DS3231. Po sofcik, schematy itp. zapraszam: https://magu.pl/sterowniki-do-akwariow/wifi-sterownik-oswietlenia-aqma-wifi-led-control/ Po pierwszym włączeniu serownik uruchomi się w trybie hotspota, Należy włączyć w telefonie/komputerze WiFi i połączyć się z siecią „AQmaLED” z hasłem „aqmaaqma” sieć ta nie będzie miała dostępu do Internetu. Następnie należy wejść na stronę http://10.10.10.10 (koniecznie http) teraz na karcie ustawień można skonfigurować sterownik aby łączył się z domową siecią WiFi (konfiguracja zalecana). Po tej operacji i ponownym uruchomieniu AQma WiFi LED połączy się z siecią i będzie dostępna jak inne urządzenia w domu. Aby ułatwić odnalezienie adresu, który został przydzielony sterownikowi przez domowy router (o ile na karcie ustawień nie został skonfigurowany ręcznie stały adres IP) przez 60 sekund po uruchomieniu urządzenie będzie rozgłaszać przez Bluetooth swój adres IP. Wystarczy uruchomić wyszukiwanie urządzeń Bluetooth na telefonie, włączyć sterownik i pokazany zostanie link który trzeba wklepać w pasek adresu przeglądarki. W przypadku budowy sterownika we własnym zakresie zalecam trzymania się schematu, to bardzo istotne i może zaoszczędzić sporo kasy, np. użycie WROOM 32 i nie zastosowanie stabilizatora widocznego na schemacie może skończyć się spaleniem płyty głównej komputera/laptopa podpiętego do portu USB, choć powinna tam być separacja, ale twory z chinlandii wcale nie muszą jej mieć… Wykupiłem chyba wszystkie dostępne wersje ESP32 i różne widziałem ciekawostki, dlatego jeżeli nie chcesz wydawać kasy na gotowy sterownik, robiąc samemu TRZYMAJ SIĘ SCHEMATU. Funkcjonalności: 8 osobno sterowanych kanałów PWM. Każdy z kanałów może pracować w trybie manualnym, lub automatycznym. Konfigurować można: nazwę kanału, godzinę włączenia, wyłączenia, długość wschodu i zachodu słońca, a także minimalny i maksymalny procent mocy z jakim ma pracować kanał. Dodatkowo można wybrać kolor który będzie go reprezentował na panelu głównym, jak również dwa zakresy czasowe oświetlenia nocnego i jego moc. W przypadku zakupienia driverów z „odwrotnym” sterowaniem (podając masę na pin sterowania driver daje pełną moc) można to załatwić jednym kliknięciem „Odwróć”. Oczywiście całość jest responsywna i dostosowana do wyświetlania na urządzeniach mobilnych. Trzy kanały dla przekaźników SSR (7 V – 12 V). Kanały te pracują jako timery z możliwością konfiguracji czterech zakresów czasowych załączenia. Sterowanie załączeniem wentylatorów na podstawie temperatury lampy. Sterownik może pracować jako Access Point lub jako klient podłączony do domowej sieci WiFi (konfiguracja zalecana). Możliwe jest również ustawienie statycznych adresów IP. Możliwe jest jednoczesne korzystanie z interfejsu przez kilku użytkowników. Zmiany reprezentowane są ze skutkiem natychmiastowym (u wszystkich podłączonych użytkowników) bez konieczności odświeżania strony. Teraz po co to jest? Sporo szukałem przyzwoitego wyświetlacza do DIY, ceny są duże a jakość średnia, a już żeby był dobry dotyk itp… Ciężka sprawa. Przydałoby się coś co połączy się z domową siecią WiFi, wyświetli interfejs, w tym przypadku stronę internetową no i żeby może jeszcze miało dotyk… Mam kilka takich urządzeń w szufladzie i pewnie większość z Was też :). Interfejs główny ma możliwość ukrycia nieużywanych kanałów. A wygląda tak: I Przekaźniki SSR (np. do świetlówek na 230 V). Trzy profile oświetlenia np. do zdjęć, czy aklimatyzacji. Możliwość automatycznego ładowania profili o określonym czasie. Umożliwia to tworzenie bardzo skomplikowanych schematów oświetlenia. Każdy z kanałów ma możliwość przejścia przez trzy osobne cykle wschodów i zachodów z zachowaniem możliwości konfiguracji wszystkich parametrów kanałów. Dodatkowo: Aktualizacja oprogramowania z poziomu interfejsu, po WiFi bez konieczności podłączania kabli. Całość oprogramowania i skrypty są „na” sterowniku, nie potrzeba dostępu do Internetu. Sterownik współpracuje z inteligentnym domem, możliwe jest korzystanie z API (właśnie je opisuje), aktualnie opracowałem spięcie z Home Assistant, też to opiszę. Pomysł mam taki aby moc niektórych kanałów ustawiała się zależnie od nadprodukcji z PV. Szkoda te waty tracić. Poza tym są trzy kanały SSR, które umożliwiają włączenie bardzo dużych obciążeń (230 V), co też może się przydać.
  4. 1 punkt
    I tak 20.000 razy na dobę🤖 Ciekawe, gdzie on to wszystko mieści?
  5. 1 punkt
  6. 1 punkt
    Zawsze miałem wysoki azot i fosfor i lanie samych bakterii nie pomagało w ich obniżeniu, więc zacząłem dokarmiać bakterie wódką a dokładniej vsv (vodka, sugar i vinegar) Nawet dobrze działała ta metoda, ale lanie 3 litrów miesięcznie białej Żubrówki raz, że było kosztowne dwa, upierdliwe w przygotowaniu i trzy, sumienia nie miałem, żeby dobrą wódkę, tak po prostu, jak psu w budę. Zacząłem więc zastępować vsv glikolem. Na początku zmniejszyłem dawkę wódki o połowę i jednocześnie dodawałem 0,5ml glikolu/100l wody w całym obiegu, dziennie. Co tydzień mierzyłem po4 i no3 i po miesiącu całkowicie przeszedłem na sam glikol. Teraz pompa dozuje go w ilości 0,75ml/100l dziennie i poziom no3 nie przekracza 1,0 a po4 0,03. Oczywiście badam wodę raz w tygodniu. Co dwa, trzy tygodnie dodaję różnych bakterii, żeby utrzymać przewagę pożytecznych nad niepożądanymi. Niestety, jak chcesz trzymać ukwiały, to nie polecam glikolu. U mnie wszystkie marnieją. Mam wrażenie, że większość miękkich nie czuje się dobrze. Dodam jeszcze, że nie namawiam do glikolu, to nieznana i nieprzetestowana pożywka. Lubię eksperymentować i dlatego się odważyłem, ale uważam, że vsv jest bezpieczniejsze.
  7. 1 punkt
    Tak, to jest ten. Teraz wiem dlaczego zniknęły mi wszystkie krewetki. Dziękuję Chwiałku 🥴 Robię co mogę, żeby uratować forum od samozagłady i zachęcam resztę szanownego grona kolegów zapaleńców do dzielenia się tymi kolorowymi cukierkami. Nie żreć samemu!😜
  8. 1 punkt
    Ostryżyca japońska, uratowana z talerza, leżała w lodzie w Auchan, czekając na to aby jakieś Janusze ją zeżarły, a tak spędzi resztę życia w moim akwarium, potrafią dożywać 20 lat, Może w podzięce wyhoduje mi perłę ?😆Na razie zaczęła się otwierać i pokazywać język
  9. 1 punkt
    Macie panowie jakieś doświadczenia z rozgwiazdami? Nie chodzi mi o piaskowe, bo są mało atrakcyjne, ale o te kolorowe i najlepiej bezpieczne dla korali. Kilka miesięcy temu kupiłem w Reefshopie czerwoną z rodzaju Fromia. Jest ozdobą zbiornika, nie trzeba jej dokarmiać i jak nazwa zobowiązuje jest zawsze na pierwszym planie. Poza tym jest inteligentna i szybko się uczy. Ostatnio pomagała mi rozkręcić badziewski cyrkulator maxpect gyre, który nadaje się tylko do mieszania wody w WC
  10. 1 punkt
    Jeśli porównasz to do zdjęcia które ukazałem było to coś zupełnie innego. To zamglenie nie pochodziło z zakwitu a z wlania pozostałości z czyszczenia reaktora. Efektem jest podbicie parametrów Ca i Mg, niestety pociąga to za sobą ryzyko obniżenia Ph w zbiorniku. Czy poprawnie zrobiłem dolewając stopniowo "odpad" z czyszczenia... Wątpię, ale efekt był bardzo podobny do zamglenia jakie występuje po przedawkowaniu Coral Snow z linii KZ. Póki co korale LPS przyjęły to z zadowoleniem. Zamglenie ustępuje po około 3-4h rano woda jest kryształ. Jeśli za zamknięcie tematu... dopiero teraz wszedłem na forum ale mówisz masz. Gdy uznasz że chcesz coś napisać to zrób zgłoszenie, napisz na PW do mnie, Anta i Admina - gdy którykolwiek z nas odczyta i będzie miał moment to otworzymy ponownie temat. Pamiętaj .... karawana jedzie dalej. i tego trzeba się trzymać - wszystkim nie musi się podobać to co masz w zbiorniku, to co opisujesz lub nawet to gdy pieprzniesz babola podczas prób w stylu "co się stanie gdy... " To Twój mały świat i to Ty decydujesz co w danym momencie przynosi Ci radość. W kwestii potknięć - prędzej czy później każdy się ślizgnie, ale nie każdy powalczy dalej.
  11. 1 punkt
    Haha nastepny AS😂 Idz juz zaloz to akwarium, posyp sie brokatem i zablysnij 😁
  12. 1 punkt
    A propos Mandaryna. Ma ktoś ładniejszego?
  13. 1 punkt
    Podmiana 15% 1x na 2tyg rozwiaze Ci problem z systematycznym icp i kombinowaniem z dodawaniem mikro i makro no i oczyscisz skale tym bardziej ze z korali podejrzewam niewiele masz. W tak duzym zbiorniku jeden cyrkulator to napewno za malo. Ja w swoim 140l mam 1x8000l/h, 1x4000l/h + 2x locline na pompie 4000l/h. Doloz cyrkulacje ze by obmywalo skale i bedzie Ok
  14. 1 punkt
    Fajne są też szklane muszle dla krabów - sam miałem . Można fajnie gagatka podglądać . Chyba tylko , oprócz robienia kupy - kto lubi patrzeć jak idzie nad głową - jak dobrze pamiętam lub nie.
  15. 1 punkt
    Cokolwiek by było w zbiorniku, to w tym stwierdzeniu zawarłeś podstawy istnienia domowego zbiornika - czyli zadowolenie codziennego obserwatora. (Stwórcy i właściciela mikrorafy). I o to w tym powinno chodzić o nasze zadowolenie z hobby.
  16. 1 punkt
    1w/1l wody conajmniej a wiec 400w musialo by wisiec nad akwa ze by mialo to sens Zbiornik bez sumpa i panela ok, ale na tylnej scianie w rzedzie filtry kaskadowe - okolo 10szt by sie zmiescilo Akwarium na czym ma stac? Ze skala, filtrami i piaskiem wyjdzie Ci +-450kg Pomysl nad czyms +-100l i sprawdz czym to sie je
  17. 1 punkt
    Wytrwałości - cierpliwości i zimnego piwka
  18. 1 punkt
    Rok siedziała w piachu i nagle wlazła na szybę
  19. 1 punkt
    No wziął i wyciągnął…😄 Wiem, że to wyzwanie, ale tak będzie najlepiej. Wrzuć za parę dni jeszcze jedną kostkę i dolej trochę bakterii, oczywiście z umiarem. Masz doświadczenie w słodkim, więc wiesz, że co za dużo, to niezdrowo. Dalej baw się mierzeniem No2, No3 i Po4. Zapisuj wyniki i porównuj. W końcu załapiesz o co chodzi. A tą skałą z glonem się nie przejmuj, ona jeszcze kilka razy zmieni kolor, a jak nie, to wyczyszczą ją przyszłe zwierzęta. Jak azotyny zaczną spadać, to wpuść ślimaki. Jeśli przeżyją, to kolejne niedrogie zwierzęta
  20. 1 punkt
    Czyli coś zaczyna się dziać, a jak znudził Ci się już widok tej pięknej, białej skały, to wrzuć kostkę artemii, za dwa trzy dni następną, niech ruszy mikro rewolucja, niech bakterie wcinają i się namnażają. A jak nie lubisz nudy, to odpal lampę na maxa i podziwiaj jak tworzy się życie🧑‍🍼💣😁 I trzymam kciuki💪
  21. 1 punkt
    W Gdyńskim Akwarium mają takiego stwora. Największa rozgwiazda jaką widziałem, ma ponad metr średnicy. Czyli kolejny mit.
  22. 1 punkt
    Cinctus u mnie stwierdził ze ma w d*pie krewetke pistoletowa i zostawił ja sama, zdradza ja w symbiozie z wundermanni
  23. 1 punkt
    @Osmodeusz ileż tu igieł i to z nylonu... a są też wersje z trzpieniem ze sztywniejszego tworzywa. Znika ryzyko rdzewienia zagubionej igły. A dodatkowo można bez gumki.
  24. 1 punkt
  25. 1 punkt
    @Osmodeusz Najbardziej dumny to bylem w RM z tej żółtej tubastrei która od jednej maleńkiej 0,5 cm mordki wykarmiłem do rozmiaru sporej pieści (na drugiej focie u schyłku istnienia baniaka) Czarna obok niej to zdaje się ant ode mnie wziął o ile dobrze pamiętam
×