-
Zawartość
57 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Ostatnia wygrana ignisdei w dniu 6 Listopad 2022
Użytkownicy przyznają ignisdei punkty reputacji!
Reputacja
2 NeutralO ignisdei
-
Tytuł
Advanced Member
Informacje
-
Płeć
Mężczyzna
-
Akwarium
280
-
Skąd
Dąbrówki k. Łańcuta
-
Nie zależy mi na pięknie przyjętych szczepkach ale na tak zwanym złomie kralowym, chcę zanim kupię piękną i długą szczepkę, upewnić się, że dany gatunek ma u mnie szansę przeżyć, dlatego chętnie odkupię takie małe kawałeczki 1-2 cm, pokruszone ale z tkanką( próbki) różnych gatunków Acry. Jeżeli ktoś ma coś takiego, to jestem zainteresowany z wysyłką stropboxem. Mam Montipory różnych gatunków, red, green stalową itp. które mają przyrosty . Kh też mam trochę podwyższone, więc może mam szansę na Acropory...
-
Słuchajcie wczoraj podniosłem skałę nie ruszaną już kilka miesięcy i za nią odkryłem polipującą główkę, przylepioną do jakiegoś kawałka muszli , pomyślałem że to jakiś Rodactis i umieściłem ją koło innych Rodactisów. Jakie było moje zdziwienie gdy, zobaczyłem że ma zupełnie inny odcień i przypomina mi trochę euphyllię glabrescens. Jakiś czas temu kupiłem główkę takiej, ale nagle zaczęła tracić tkankę która odlepiła się od szkieletu, spisałem ją na straty ale teraz widzę, że ciut ją przypomina... Czy to możliwe, że to krótkopolipowa Eufilia, czy po prostu inny gatunek Rodactisa?
-
Ogłaszam wszem i wobec że, eksperyment okazał się nieudanym w dn. z 7 na 8 listopada,nastąpił zgon Ostrężycy Japońskiej, zwierzę wytrzymało w akwarium 3 dni podjęło nawet próbę filtracji wody... Odeszła jednak na wieczną rafę💀😮💨 Muszlę wczyściłem sobie na pamiątkę...
-
Nie...ale chyba zaczyna umierać.😕 Wczoraj miało jeszcze kilka pięknych napompowanych sitek, którymi filtrowała wodę dzisiaj wyglądają jak pokurczone sopelki 😞 Na razie nie kupujcie tego w celach hodowlanych.
-
To było uogulnienie! nie jestem idiotą! Wiadomo, że małż pochłania to co jest nośnikiem nutrientów czyli to co je zawiera np. Rybie odchody, śluz korali, nadmiar pokarmu. Itp. Siłą rzeczy redukuje fosforany i azotany! Ostryga to nie jakiś absorbent🙄 Ale widać trzeba pisać wszystko dosłownie bo cię zaraz dojadą🥴...
-
Tak w Krasnem 😉
-
Ostryga - jak inne małże - odżywia się przez filtrowanie wody. W ciągu godziny potrafi przefiltrować aż 5 litrów! Tak rzecze Wikipedia. Ja mam 400 l w obiegu, czyli w 80 godzin jedna ostryga jest w stanie przefiltrować mi całą akwarium gdybym dokupił jeszcze dwie miałbym przefiltrowane akwarium trochę więcej niż dobę. Ona jest bardzo żarłoczna i non stop ma otwarty pysk reaguje tylko jak coś koło niej przepływa i ją dotknie ale zaraz znowu się otwiera. Ciekawe czy trzy ostrygi zastąpią mi refugium, do którego się przymierzam? Ostryga jest wielkości 1/2męskiej dłoni ma trzy rzędy skrzeli czyli wielkich sit wyłapujących? CO? Nutrienty!
-
Leżała w folii , zapakowane były po 5, bez wody, etykieta była ostrygi żywe. Małż był zamknięty prawdopodobnie miał w środku dostateczną ilość wody na przeżycie. Wieczko otwiera się i zamyka więc żyje.
-
Moja Malina, łazi bezczelnie po akwarium i wszystkich stresuje 😆
-
Ostryżyca japońska, uratowana z talerza, leżała w lodzie w Auchan, czekając na to aby jakieś Janusze ją zeżarły, a tak spędzi resztę życia w moim akwarium, potrafią dożywać 20 lat, Może w podzięce wyhoduje mi perłę ?😆Na razie zaczęła się otwierać i pokazywać język
-
Mała informacja Wszystkie asteriny jedzą zoa. Kiedyś tępiłem tylko czerwone a niebieskie jako nieszkodliwe pożeracze glonów, zostawiałem, ale kiedy pozbyłem się zielonych glonów, te niebieskie gwiazdki przestawiły się na zoantusy. Zabijajcie ścierwo w każdej postaci i odcieniu koloru... Baniak 280l + sump 100l.Prowadzony w systemie niemieckim ok 1/4 to skała.
-
Przyjąłem je już bez tkanki . W takiej formie jak widzisz strzeliły tylko polipami, te dwie główki Mam nadzieję, że się zregeneruje... dzięki!
-
Już wklejam dobre zdjęcie, zrobione przed chwilą .Powiedz mi o jaką tkankę na kielichach chodz?i możesz wkleić przykładowe zdjęcie tego rodzaju euf.z tkaną?
-
Ostatnimi czasy, pod koniec czerwca Kupiłem trochę korali, facet likwidował akwarium, ponieważ nie dał rady sprostać temperaturom. Wziąłem wszystkie korale te które się dobrze czuły i te praktycznie w agonii. Gościu prawie ugotował akwarium, bo miał temperaturę powyżej 30 i to przez dłuższy czas. Trafiła mi się też Eufilia, w totalnej agtonii nie wypuszczał polipów. Miała tkankę w pięciu główkach. Po tygodniu w moim zbiorniku zauważyłem, że tkanka zaczyna zanikać w jednej z główek co parę dni widziałem jak znikają w mgnieniu oka , postanowiłem zrobić racjonalny cięcie i oderwałem 2 główki, które miały jeszcze na oko zdrową tkankę, przypiąłem gumką do jakiegoś szkieletu . Jakie było moje zdziwienie, gdy pojedyncze, niezależnie rosnące główki nagle wystrzeliły polipami, do tego nie przypominały nic ze starej, dogorywającej matni. Nasuwają się dwie możliwości: -pierwsza, że coś było w koralu co infekowało poszczególne główki od środka, - druga, że koral, jako całość, dawał jakieś impulsy do odrzucenia tkanki przez poszczególne główki, odcięcie zatrzymało ten sygnał? Jakie jest Wasze zdanie?