slawomirdyl 1 Zgłoś odpowiedź Napisano 21 Lipiec 2010 A ja mam 1300ml kulek na 700L w obiegu. Jakieś sugestie ? o ile zbiłeś PO 4 ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fal 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 21 Lipiec 2010 Fal, u mnie jest 600 litrow wody, 1 litr kulek od 2 miesiecy i nie maja one wplywu na zbiornik. karmie 5 kostek dziennie i po4 nie zchodzi do zera. to jak Ty piszesz ze dajesz 15 kostek to jest dla mnie abstrakcja. wiec DLACZEGO kulki u jdnych dzialaja lepiej u innych wcale? dlaczego sa kulki z pierwsej, drugiej, trzeciej, etc dostawy i wszystkie inne ? Nie ma powodu żebym z czymś musiał ściemniać , karmię tak jak pisałem. Mam u siebie stosunkowo mocny odpieniacz AP702 i wylot z kulek skierowany jest bezpośrednio do odpieniacza więc może to ma wpływ na to , że kulki u mnie działają , ale tego nie jestem pewny. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
thomash666 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 22 Lipiec 2010 Dodam swój głos w sprawie kulek... Kręcą się od 01.06, prawie 2 miesiące. Hanny nie mam, wiec wartości po4 nie znam, salifert odpowiada zerem. No3 przed kulkami miałem na poziomie 2,5 - 5. Po wsadzeniu kulek, po 2 tygodniach spało do 1-2,5. Następny pomiar znów wykazał 2,5-5 i tak jest do teraz. Także w moim przypadku kulki również nie działają. Wylot z kulek wali we wlot pompy zasilającej odpieniacz, wiec wiekszosc wody trafia bezpośrednio do dopienka. Zastanawiam się natomiast, czy wpływ może mieć: dolewka, balling, bo skoro bakterie takie delikatne, a 20 razy dziennie dostają mieszanke z RO, to może nie ma szans zastartować... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
snakecharner 4 Zgłoś odpowiedź Napisano 22 Lipiec 2010 Fal, u mnie jest 600 litrow wody, 1 litr kulek od 2 miesiecy i nie maja one wplywu na zbiornik. karmie 5 kostek dziennie i po4 nie zchodzi do zera. to jak Ty piszesz ze dajesz 15 kostek to jest dla mnie abstrakcja. wiec DLACZEGO kulki u jdnych dzialaja lepiej u innych wcale? dlaczego sa kulki z pierwsej, drugiej, trzeciej, etc dostawy i wszystkie inne ? Nie wiem dlaczego nie wierzysz , ja daje 12 kostek dziennie , na obecną chwile nie stosuje żadnych kulek , żadnych absorberów, i już pisałem że na małej hance mam 0,06 a no3 pomiędzy 5-10 . Może tu jest właśnie przyczyna że jak dobrze karmi się system to on sam sobie radzi z parametrami . Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mariusz 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 22 Lipiec 2010 Nie wiem dlaczego nie wierzysz , ja daje 12 kostek dziennie , na obecną chwile nie stosuje żadnych kulek , żadnych absorberów, i już pisałem że na małej hance mam 0,06 a no3 pomiędzy 5-10 . Może tu jest właśnie przyczyna że jak dobrze karmi się system to on sam sobie radzi z parametrami . Skala ssie... a potem odda wszystko co w sobie nagromadziła. Potem sa takie pytania na forum "dlaczego mam plagi przecież nic nie dodaje " ... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ewaise 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 22 Lipiec 2010 Czyli takie duże karmienie z czasem negatywnie wpływa na zbiornik? I co gromadzi skała? Fosforany? Czy coś jeszcze? W jakich warunkach może to oddać do wody? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
snakecharner 4 Zgłoś odpowiedź Napisano 22 Lipiec 2010 Przekonamy się za pół roku :-) Bo na razie to skała cały czas oddawała. Ps . w jaki sposób skała absorbuje ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
andrniew 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 22 Lipiec 2010 Zbiornik trzeba przyzwyczajać stopniowo do większego karmienia. Gwaltowne zwiększenie ilosci pokarmu nie daje możliwosci aby zbiornik się przygotował i nastepuje podłamanie systemu. Dltego Po4 i NO3 nie spada do zera. Poprostu wszelkie zmiany wprowadzajmy powoli i wszystko bedzie ok. Jesli jest wysoki poziom PO4 to oczywiscie mozna dac na pierwsze tygodnie absorber , wtedy peletki maja ułatwione zadanie bo pracujac w niskim Po4 nie pozwolą na wzrost tej wartośći. pozdrawiam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ewaise 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 22 Lipiec 2010 A niech mi ktoś to prosto wyjaśni: czemu przy dużym PO4 te kulki nie działają? Przecież nadal się te bakterie tam namnażają, a mają co jeść... Bo jak ktoś miał zawsze niskie PO4 i włoży kulki i nadal poziom nie ulegnie zmianie... to skąd pewność że one w ogóle działają? Prosiłabym też o wyjaśnienie kwestii absorbowania PO4 przez skałę. Zastanawia mnie jak określić odpowiednią ilość pokarmu dla zbiornika, skoro samo mierzenie parametrów i patrzenie na kondycje zwierzaków nie starcza. Skąd mam wiedzieć, że zmierzam w kierunku katastrofy...? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
andrniew 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 22 Lipiec 2010 Przy wysokim PO4 kulki równiez dziłaja , lecz ich dziłanie nie bedzie tak szybko zauważalne jak w przypadku niskiego PO4. Przy wysokich poziomach PO4 kulki potrzebuja kilka miesięcy , a gdy pomożemy im na poczatku absorberem czas ten skraca sie do kilku tygodni. Wtedy pracują skutecznie i Po4 jest ciągle niskie. Jesli chodzi o karmienie to najlepszym testem jest oko . Wybierz sobie 2-3 korale które będa wskażnikiem i z ich obserwacji będziesz widziała po kolorze czy nie przekarmiasz ich. pozdrawiam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
blue.wave 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 25 Sierpień 2010 A u mnie pięknie , nie mogę się napatrzeć i wcale się nie przejmuję parametrami. Może za dużo kombinujecie Panowie? Więcej cierpliwości Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kandrek 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 22 Marzec 2011 Chciałbym dołożyć swoje zdanie do dyskusji. Mniej więcej pół roku temu włożyłem pierwsze korale do nowego zbiornika "chodzącego" od początku na pelletkach. Początkowo miałem lekkie problemy z koralami spowodowane niedojrzałym akwarium. Po ok trzech miesiącach i ustabilizowaniu parametrów właściwie nie mam problemów. Mierzę tylko Ca, Mg(Salifert), kh i PO4 małymi Hankami. Jak na razie jestem bardzo zadowolony. Po czasach probidio i zeovitu cieszę się wreszcie z naprawdę prostej metody prowadzenia akwarium. W albumie http://kandrek.fotosik.pl/albumy/819437.html można zerknąć na kilka fotek zbiornika. Andrzej Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
andrniew 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 23 Marzec 2011 Ładne kolorki i sterylny baniak. To lubię w peletkach Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KIDULT 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 23 Marzec 2011 Andrniew ktore kolorki masz na mysli, bo ja nic nie widze na tych fotach. Chyba ze masz na mysli swoj basen:) Kandrek gdzie takiego duzego hyacinthusa wyhodowales? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
seb 1 Zgłoś odpowiedź Napisano 23 Marzec 2011 Kidult, jeśli chodzi Ci o tą dużą różową po lewej to nie hyacinthus Pozdrawiam seb Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kandrek 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 23 Marzec 2011 Kidult Mi te kolorki bardzo odpowiadają. Może to kwestia oświetlenia. Mając lampę z 10 świetlówkami można je dobrać pod własne upodobania. Ja nie mogę patrzeć na zbiorniki z przewagą niebieskiego. Lubię sporo światła białego z domieszką czerwonego. Chętnie bym zobaczył Twoje koraliki. Wrzuć gdzieś zdjęcia. Może się czegoś nauczę od Ciebie. Andrzej Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KIDULT 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 23 Marzec 2011 ja nie pokaze bo sie wstydze, jak juz bedzie pieknie (moim zdaniem) to pokaze Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kandrek 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 10 Maj 2011 Kidult Minęło już prawie dwa miesiące. Możesz już pokazać czy jeszcze się wstydzisz? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach