Skocz do zawartości
artisu

400 litrów na start...

Rekomendowane odpowiedzi

No tak, czytałem że nie może być piasek kwarcowy bo podobno kwarc się rozpuszcza w zasadowej wodzie. Czyli za jakiś czas mój piasek się powinien sam rozpuścić to będzie po problemie :D Z niecierpliwością czekam aż glony się u mnie zaglęgną to wrzucę kilka zebrasom, będą miały co jeść. Póki co woda kryształ, piasek jeszcze jest i będzie chyba że sam zniknie. Korale żyją i mają się dobrze, super wygląda jak jedzą plankton. Faktycznie to kiełże u mnie a nie krewetki, pływają na grzbiecie. Na dniach reszta sprzętu i żywa skała - 20 kilo na początek, potem w miarę potrzeb.

Tomiooo, dzięki za linki, wiedzy nigdy za wiele.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyczytałeś i wiedziałeś, że piasek kwarcowy się NIE NADAJE mimo to wsypałeś, nie wiem czy ta WIEDZA na wiele się zda, bo jak wspomniałem robisz PO SWOJEMU. Nie pozostaje nic więcej jak życzyć Tobie by akwarium kwitło długo i obficie :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tomek, przeczytałem PO FAKCIE, zreszta mnie to nie przekonalo zbytnio.Całkiem możliwe że przy najbliższej okazji pozbędę się go i wrzucę drobny piasek z koralowców ale dlatego że jest bielszy :D Na pewno piasek kwarcowy jest lepszy niż gruby żwirek koralowy który widziałem w wielu akwariach morskich. Różny syf włazi między korale, odchody a jak się nagromadzi to potem jest wielkie bum.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

artisu, ważne że masz kasę, dzięki temu nie musisz brać pod uwagę dobrych rad, dlaczego? Ano dlatego ze Cię na to stać :D Tylko proszę, nie oceniaj nas i nie pisz ze jesteśmy "puści". Zauważ że o Tobie nikt tak nie napisał... Tomajk podobnie jak Ty poszedł swoja drogą, rożnica jest taka że On potrafi czytać między wierszami i ma "łapę" do wody. Czy Ty ją masz? Czas pokaże. Wierzę że będzie dobrze :) A póki co, wywal ten kwarc z baniaka, uwierz mi że się nie rozpuści, powód zmiany może być nawet taki że ten drugi jest bielszy :)

Pozdrawiam

seb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Seb, mylisz się, nie stać mnie żeby wszystko urządzić za jednym zamachem bo przy takim litrażu ceny liczy się na grube tysiące. To taka studnia bez dna :D A piasek faktycznie ma wiele zastosowań i sporo nie kosztował, chyba tyle samo co jego dostawa więc gdybym z niego zrezygnował na pewno do czegoś się przyda.

Kilka fotek z dzisiaj, akwarium i pierwsi mieszkańcy:

7fd5d1ca8a309a61med.jpg

9ed4124a3bd071bdmed.jpg

84fc42592b55ea03med.jpg

Co to jest to ostatnie???

4d829c72d521ae91med.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Artisu - na drugim forum zarezerwowałeś ukwiała - u ciebie na prawdę jest na to za wcześnie, przecież twoja skała ledwo co zaczęła łapać życie. Na prawdę zachęcam cie do zgłębienia informacji o zwierzakach które wpuszczasz do swojego akwarium i w jakim czasie od startu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Inny patent :) Na razie 4x54W na odbłyśnikach, w tym jedna aktyniczna plus oświetlenie nocne (sztuczny księżyc) DIY zrobione dzisiaj z lampki ogrodowej. Będzie 2x250W ale po inwazji glonów której wkrótce się spodziewam. A co do życia to czekam ciągle na żywą skałę ale podobno dostawa się opóźnia. Co kilka dni mierzę azotany, azotyny i amoniak, ciągle jest zero. Mam już namiary na lokalnych morszczaków którzy obdarzą mnie glonami i na pewno wesprą na początku. Niby jak zbiornik ma dojrzeć skoro nie ma żadnego obicążenia? Na samej wodzie?????? Nic dziwnego że u was to trwa miesiącami bo niby na czym mają się Nitrosomoas wychować?

Rozumiem że nie każdy musi się zgadzać z tym co robię ale żeby do awatara nawet się czepiać?

Niektórym naprawdę się chyba nudzi... A jak pytam co co za koral o ile to wogóle koral jest to na temat nikt nie napisze.

Czyżby wiedzy brakło?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Niby jak zbiornik ma dojrzeć skoro nie ma żadnego obicążenia? Na samej wodzie?????? Nic dziwnego że u was to trwa miesiącami bo niby na czym mają się Nitrosomoas wychować?

W normalnym zbiorniku - czyli nie takim jak u Ciebie- zbiornik dojrzewa na żywej skale, ponieważ jest tam dużo życia, które obumiera. A jeżeli u kogoś dojrzewanie trwa miesiąc to ma szczęście że szybko mu poszło.

Rozumiem że twierdzisz że twój zbiornik będzie dojrzewał krócej niż miesiąc ???

Jeżeli tak to zostało ci niecałe 3 tygonie, a potem mam nadzieję że pochwalisz się swoimi sukcesami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Artisu, ja się zastanawiam skąd ty wiedzę akwarystyczną czerpiesz. Przecież nawet w słodkowodnym akwarium woda powinna postać jakiś czas zanim wpuścisz ryby - przez ten czas woda dojrzewa, a raczej filtr dojrzewa, mimo zaszczepienia kultur bakterii. Morskie zwierzaki z uwagi choćby na zasolenie są o niebo bardziej wrażliwe, bo ich środowisko naturalne jest o niebo bardziej stabilne niż jeziora czy rzeki. Zabrałeś się za morszczyznę od d*py strony i z uporem maniaka starasz się przenieść słodkowodne nawyki na morszczyznę. Poczytaj najpierw cokolwiek zanim zaczniesz męczyć zwierzęta !!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem że twierdzisz że twój zbiornik będzie dojrzewał krócej niż miesiąc ???

Jeżeli tak to zostało ci niecałe 3 tygonie, a potem mam nadzieję że pochwalisz się swoimi sukcesami.

Nigdzie nie napisałem że będzie dojrzewał miesiąc, tyle wprawdzie trwa cykl azotowy w słodkowodnym bez zaszczepiania bakterii z zewnątrz jeśli jest amoniak w wodzie. Jeśli jeszcze nie zauważyłeś to właśnie zaszczepiam życie bo biorę wodę z podmian od ludzi i z każdym koralem, polipem czy grzybkiem jest kawałek żywej skały, glony na których są bakterie w dużej ilości itd. Mam też zamówioną skałę, dałem też ogłoszenia bo będę sporo jej potrzebował ale na razie nie ma jej jak zdobyć więc muszę wprowadzać życie w inny sposób. Póki co nie dałem nic do zbiornika co produkuje amoniak w dużej ilości, zgadnij czemu? Kilka małych grzybków czy nawet mała rybka nie spowoduje zatrucia wody amoniakiem w 400 litrach! Takie śladowe ilości azotu natychmiast pochłoną glony które mam na skałkach. Zresztą nie tylko cykl azotowy jest objawem dojrzałości zbiornika ale nie będę się tłumaczyć z każdej rzeczy. Naczytaliście się bzdur i próbujecie robić mi wodę z mózgu. W pogotowiu mam refugium na oknie od południa, w każdej chwili mogę go uruchomić jak tylko azot wyskoczy ponad zero.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Naczytaliście się bzdur i próbujecie robić mi wodę z mózgu.

no ciekawe, bardzo ciekawe.... Jak na razie to wszyscy mają akwarium morskie, tylko nie Ty, bo to co pokazujesz to jest pseudo morskie.

W pogotowiu mam refugium na oknie od południa, w każdej chwili mogę go uruchomić jak tylko azot wyskoczy ponad zero.

ale chodzi ci o azotany czy azotyny - jeśli wiesz na czym polega różnica, bo czystego azotu to w akwarium nie widziałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nigdzie nie napisałem że będzie dojrzewał miesiąc, tyle wprawdzie trwa cykl azotowy w słodkowodnym bez zaszczepiania bakterii z zewnątrz jeśli jest amoniak w wodzie.

tu masz racje, napisałeś, że nie będzie dojrzewał w ogóle:

Po to są duże zbiorniki żeby nie trzeba było się bawić w dojrzewanie itd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Naczytaliście się bzdur i próbujecie robić mi wodę z mózgu" o ... to już przesada... Człowieku za kogo Ty się uważasz ?! Doświadczeni akwaryści MORSCY dobrze Ci radzą, a Ty robisz z siebie boga i obrażasz forumowiczów bo miałeś jakiś wątpliwej "urody" (że się tak najłagodniej wyrażę) zbiornik z paletkami ? Ochłoń...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tomiooo, skoro nie widziałeś jeszcze czystego azotu w akwarium to musisz jeszcze więcej poczytać, najlepiej o denitratorach bo tam czysty azot rozpuszczony w wodzie jest produktem ubocznym rozpadu azotanów. Snocho, łapiesz mnie za słówka a nie rozumiesz idei. Większe zbiorniki są stabilniejsze i wybaczają błędy. Wrzucenie jednej małej rybki do zbiornika 1000 litrowego przed cyklem nie zmieni w żaden sposób parametrów wody bo stężenia będą niewykrywalne. Zrób coś takiego w 40 litrach i ryba pada. Jaśniej już się nie da a jak dalej nie rozumiecie to ja tu nie pomogę...

Spajdi, jakbyś miał paletki co w ciągu tygodnia produkują azot na poziomie 50 mg/litr i fosforany rzędu 2-3 mg/litr to może byś zrozumiał...

Jak umiesz unicestwić taką ilość produktów przemiany materii to z morskim też sobie poradzisz.

http://www.youtube.com/watch?v=T55UC0VhRCk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakieś ziarnko prawdy w tym co piszesz jest (choć dużo nieścisłości również jest), wolny azot znajduje się wszędzie i wcale nie musi pochodzić z procesów chemicznych lub biologicznych zachodzących w akwarium a może być dostarczony choćby przez odpieniacz, w powietrzu mamy coś ponad połowę azotu przecież. Jak również ty nie masz wcale tak dużego akwarium to po pierwsze, po drugie kiedyś nadejdzie chwila gdy włożysz żywą (odgazowaną, lub już dojrzałą skałę) podczas transportu, z pewnością coś nie przetrzyma i to nie będzie rybka w 400L niestety.

Poza tym z tą sztuczną gdy trafiła już na dłużej do solanki może zacząć się coś dziać i wtedy azot o którym tyle wiesz wymknie ci się z pod kontroli, wtedy MOŻE te zwierzaki które już posiadasz nie wytrzymają tego plus to co włożysz, no i wtedy zacznie się... Chyba że będziesz co tydzień po kawałku skały dokładał, ale nie sądzę by tak się stało.

Ja uważam, że popełniłeś błąd wydając pieniądze na ten piasek i ceramikę, ale to w końcu twoja kasa i czy kiedyś będzie to dekoracją w ogrodzie, czy jednak wszystko pójdzie po Twojej myśli to jak pisałem wcześniej, niech ci się uda, nie dlatego żeby pokazać innym, ale po prostu każde akwarium to fajna sprawa i tyle.

Nie potrzebnie tylko wdajesz się w dyskusje, bo nie masz tak naprawdę jeszcze co pokazać, jakieś dzwony słyszałeś ale nie wiesz jeszcze gdzie one, nawet sam baniak i setup to taka raczej lichota i na dłuższą metę będzie upierdliwe, podnosisz co niektórym morszczakom ciśnienie a ich rady kiedyś możesz potrzebować.

Rozpisałem się być może niepotrzebnie, ale postaram się nie wtykać już tu nosa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawe, ja nie rozumiem idei, inni są puści. Zauważ tylko, że ogromna większość z wypowiadających się tutaj ma dobrze, bardzo dobrze albo rewelacyjne funkcjonujące akwaria rafowe, a nie kupę białych kamlotów w posolonej wodzie. Poza tym zdaje się, że to Ty nie rozumiesz idei dojrzewania akwarium morskiego. W 95% przypadków robi się to na żywej skale i nie ma większej różnicy, czy robi się to w 100 czy w 1000l. Czasem się uda przejść przez to łagodniej, czasem z kłopotami. Startowałem rafę 6000l i może Cię zaskoczę - ono też "dojrzewało". Rozumiem, że jesteś w tych 5%, które idą swoją własną drogą. Jesteś o tyle odosobnionym przypadkiem, że na robienie czegoś "po swojemu" decydują się sami wyjadacze, planując wcześniej dokładnie każdy krok. Nikt Ci nie może tego zabronić, tylko zawsze wydawało mi się, że jak ktoś robi coś w akwarium inaczej to wydaje ostateczny osąd swojej "metody" dopiero widząc efekty. Ty jesteś jej pewny już na starcie i wydaje mi się, że głównie stąd bierze się irytacja bardziej od Ciebie doświadczonych akwarystów. Ale zasadniczo są dwa UDA: albo się UDA, albo się NIE UDA © (chyba) TMK. Jak się uda to odtrąbisz sukces i beton się nie zna, i pisze głupoty, a jak się nie uda to więcej żadnego zdjęcia z tego eksperymentu nie zobaczymy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×