AquaMedic [Warszawa]

[AMJarek 0]

juz jestem zakrecony mam zamiar sie wybrac ale :

zumi nie pokazuje waszego adresu na Indiry Gandhi ale za to pokazuje aquamedica na goclawiu tak samo jak mapka u was na www - gdzie w koncu jechac??

mapka z www aquamedica

http://maps.google.pl/maps?q=Aqua+Medic+Poland,+Filia+w+Warszawie&hl=pl&cd=1&ei=ukpITKaaJcyNsAbKvP2hCQ&sig2=WTEQLD1rA4mXojybMDHjjw&sll=52.222634,21.091851&sspn=0.006295,0.006295&ie=UTF8&view=map&cid=10904510009687071616&ved=0CDkQpQY&hq=Aqua+Medic+Poland,+Filia+w+Warszawie&hnear=&ll=52.22266,21.091926&spn=0.004601,0.00912&z=16&iwloc=A&source=embed

Hej,

Aż specjalnie sprawdziłem na Zumi, ponieważ robiliśmy aktualizację lokalizacji sklepu. http://imageshack.us/photo/my-images/813/amwi.jpg/

Jak widać pokazuje na Imielinie a nie na Gocławiu.

Na GoogleMaps też pokazuje Ursynów. Owszem na stronie naszego sklepu mapka pokazuje jeszcze Gocław, natomiast nie znajduje się na niej żaden wskaźnik. A wyżej jest informacja o lokalizacji. Zresztą dosłownie nad Twoim wpisem jest informacja o zmianie lokalizacji. Co jeszcze mamy dla Ciebie zrobić?

Zapraszamy na Ursynów.

[Ben_sage 3]

Kupiłem ostatnio pokolca je wszystko,ładny brzuszek i już ponad tydzień nie ma ospy a dostał ładne baty od zółtka.

Na rybkach trzeba się poznać , można coś kupić ale nie nastawiać się na zakup jadąc. Kupiłem inną i się cieszę ale jechałem z innym pomysłem.

Cena rybek to plus.

[marking 8]

Zdecydowanie odradzam......

Sprzedawca w momencie gdy jeszcze niewiele wiedziałem o morszczyźnie polecił mi do 54 litrów zakup kilku ryb (że mogę śmiało trzymać nawet 8 ryb) w tym po zapytaniu o mandaryny, nie było żadnego problemu, abym je miał.

Na szczęście nie kupiłem.

Woda (solanka) 1zł/litr - wziąłem 30 litrów, nie trzymała ona parametrów nawet zasolenia.

Napisałem i do owego sprzedawcy i do p. Bartka (właściciela), otrzymałem odpowiedź od sprzedawcy, ze wszystko z wodą było ok, o rybach nic nie napisał.

Pan Bartek odpisał w sposób miły, że sprzedawca jest wykwalifikowany i oczywiście nie miał zamiaru na pewno złej sprzedaży i tak dalej, a woda musiała być dobra.

Odpisałem w takim razie dlaczego proponował to i to (jeżeli chodzi o sprzedaż ryb)..... już na to odpowiedzi nie dostałem.

Oprócz tego sprzedawca przy mnie i przy koledze, gdy zauważyliśmy błazenka z jakimś defektem, stwierdził że błazenki tak mają, wziął go złapał ręką i przerzucił do akwarium kwarantanny, z którego proponował mi zakup ukwiału.

Straciłem kasę fakt nota bene tylko 30 zł za wodę, bo w pokarmie nie było w sumie co mi złego sprzedać, więcej zakupów tam NIE ZROBIĘ!

Dziwne bo mi gdyby zależało na jakości firmy, próbowałbym jakoś to zrekompensować, a sprzedawca więcej też nie raczył odpisać nawet na maila.

Trudno.... i szkoda.

[Ben_sage 3]

Nie ma chyba sklepu gdzie nie da się nie kupić chorej ryby.

 

Co do solanki było się zgłosić do sąsiada on w miesiącu wylewa minimum 100l w 3 ratach i podmieniam tylko by uzupełniać ca,mg więc woda przyzwoita.

Ukwiał nie przenosi nie posiada pasożytów ryb tak samo korale, co innego woda ale z doświadczenia wiem że nie warto nigdy jej wlewać do zbiornika.

 

Dobrze że zauważyłeś defekt ryby , ja często też sprawdzam dokładnie ryby i nauczyłem się cierpliwości i nie kupować pod wpływem impulsu. Nigdy nie warto się zastawiać że pojedziemy i kupimy to co chcemy zwłaszcza ze zwierzakami.

 

Z doświadczenia swojego wiem że nie warto czerpać wiedzy od sprzedawców zwłaszcza jeśli jesteśmy nowicjuszami i dajemy po sobie znać , wyjątki też bywają ale lepiej być asekuracyjnym.

Ja parę zdań też wymieniłem ale jakoś tak nijako było chociaż jedną rybę kupiłem i do dziś jestem happy bo niby z innego polecanego sklepu nie dała rady nie ma reguły.

 

pzdr

Edytowane 6 Listopad 2014 przez Ben_sage

[marking 8]

Wiesz najbardziej nie podobało mi sie podejście po całej sytuacji zarówno pracownika, jak i właściciela. Ja osobiście czuję się olany, a w innych sklepach jak erybka, czy acropora czuję się dobrze. Gdybym w erybce czy w Acroporze zgłosił taką sytuację na pewno inna byłaby reakcja, bo tam dbają o klienta, tutaj uważam, że chcą mu wcisnąć, twierdząć że wcale tak nie ma i nie było.....