snakecharner 4 Zgłoś odpowiedź Napisano 1 Maj 2012 To ciekawe , jeszcze dwa dni temu chciałeś być modem . A gdy się spytałem dlaczego to dałeś sobie spokój i już Ci nic nie odpowiada :-)) Cóż Twój wybór . Ale tego tematu nie będziemy ciągnęli dalej. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mariuszduch 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 1 Maj 2012 Myślałem że pw to prywatna wiadomość Faktycznie lepiej się nie odzywać Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adam_s 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 1 Maj 2012 Z tą aktywnością w długi weekend to jest wg. mnie tak: Niewiele osób grzebie teraz w baniakach i przez to baniaczki mają się dobrze. Majówka się skończy i zacznie się pisanie bo "plagi egipskie" (awarie akwarystyczne) i "teorie kwantowe" (akwarystyka 23 wieku) też potrzebują wolne . Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
snakecharner 4 Zgłoś odpowiedź Napisano 1 Maj 2012 Na tym zakończymy tą dyskusję która i tak do niczego nie prowadzi . Każdy ma prawo myśleć co mu się podoba . Ale dyskusje tego typu i tak nie rozwiążą problemów świata. Więc zamykam temat i liczę na tak samo ożywione dyskusję o akwarystyce morskiej. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
BAU 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 1 Maj 2012 snakecharner Zadałem proste pytanie. Czytam najpierw zanim zadam pytanie, stad mała aktywność moja na forum. Po co wałkować ten temat który już był. Zrobiła się z mojego postu głupia wymiana zdań pełna osobistych wycieczek. Trzeba było usunąć posty nie na temat a nie zamknąć wątek. Moje pytanie w dalszym ciągu brzmi: dlaczego taka mała aktywność na forum doświadczonych akwarystów. Dlaczego nie tworzy się wątków instruktażowych dla początkujących z cyklu co można w morszczyżnie. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mariuszduch 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 1 Maj 2012 W ten sposób na pewno nie rozkręcimy tego forum. Forum ma niby być wolne ale co chwila ktoś kasuje nowe tematy Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
snakecharner 4 Zgłoś odpowiedź Napisano 1 Maj 2012 buntownik odpowiedz mi na jedno pytanie . do czego jest Ci potrzebna informacja dlaczego tak mało osób pisze ? Każdy pisze na tyle ile mu się podoba , i każdy ma swoje zdanie na ten temat i nie uważam aby był sens ciągnąć ten temat. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Admin 6 Zgłoś odpowiedź Napisano 1 Maj 2012 W dniu 1.05.2012 o 20:21, buntownik napisał: Po co wałkować ten temat który już był. Po to, że zawsze można wysunąć jakieś nowe, nowatorskie, ciekawe wnioski. (Nie mam tu na myśli tematów w stylu: "Jak przerobić słodką kulę na morską?" albo "Czy bojownik nie będzie toczyć bitew z błazenkami?") W dniu 1.05.2012 o 20:21, buntownik napisał: Moje pytanie w dalszym ciągu brzmi: dlaczego taka mała aktywność na forum doświadczonych akwarystów. Dlaczego nie tworzy się wątków instruktażowych dla początkujących z cyklu co można w morszczyżnie. W dniu 1.05.2012 o 20:21, buntownik napisał: Zrobiła się z mojego postu głupia wymiana zdań pełna osobistych wycieczek. Właściwie to część odpowiedzi zawarłeś w pytaniu. Doświadczonych akwarystów dzielimy na: 1. Tych, którzy chcieliby ale nie mają kiedy pisać na forum. 2. Tych, których do pisania na forum zniechęca to, że po chwili od napisania posta znajdzie się kilku, którzy "twierdzą, że tak jest źle i że wiedzą lepiej", ale nie potrafią o tym porozmawiać poważnie tylko tupią nibynóżkami "bo tak i już". 3. Tych którzy chcą, znajdują czas i chętnie dzielą się wiedzą mimo wszystko. Mało tego, są cierpliwi i nie wdają się w zbędne dyskusje o niczym. 4. Tych, którzy zrezygnowali z wszelkiej internetowej aktywności i dzielą się wiedzą w świecie realnym. 5. Tych, którzy nad swoim akwarium uprawiają różne tajemne sztuki magiczne, wykorzystując do tego równie tajemne zaklęcia i mikstury i nie chcą się tą wiedzą dzielić ze świadem zewnętrznym, bo może być niepoprawna politycznie, niepopularna, może też być nieekologiczna i powodować zbędną emisję CO2 co niechybnie ściągnie na nas globalny kataklizm. Jeśli kogoś pominąłem, serdecznie przepraszam . Pozdrawiam Aaaa jeszcze było pytanie o to jak ich zachęcić. Hm.. może ciasteczkami? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adam_s 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 1 Maj 2012 W ten sposób na pewno nie rozkręcimy tego forum. Forum ma niby być wolne ale co chwila ktoś kasuje nowe tematy To mi przypomina wolność słowa wg. George'a Orwella Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Admin 6 Zgłoś odpowiedź Napisano 1 Maj 2012 W ten sposób na pewno nie rozkręcimy tego forum. Forum ma niby być wolne ale co chwila ktoś kasuje nowe tematy Możesz powiedzieć coś bliżej o tych kasowanych tematach? Przykłady, tytuły? Chętnie przyjrzę się bliżej i sprawdzę kiedy, jak i czy naprawdę. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mariuszduch 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 1 Maj 2012 W ferworze walki już zapomniałem tytuły tematów ale sprawdz ostatnie trzy dni, które tematy były skasowane Chyba sobie zdrowo nagrabiłem :/ Jeśli dostanę urlop lub banana to wszystko jasne Tych których uraziłem w.jakiś sposób serdecznie przepraszam,wyszło tak z marszu.Wszystkie długi zostawiam swoim znajomym z forum i modom Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
slawomirdyl 1 Zgłoś odpowiedź Napisano 1 Maj 2012 Po to, że zawsze można wysunąć jakieś nowe, nowatorskie, ciekawe wnioski. (Nie mam tu na myśli tematów w stylu: "Jak przerobić słodką kulę na morską?" albo "Czy bojownik nie będzie toczyć bitew z błazenkami?") Właściwie to część odpowiedzi zawarłeś w pytaniu. Doświadczonych akwarystów dzielimy na: 1. Tych, którzy chcieliby ale nie mają kiedy pisać na forum. 2. Tych, których do pisania na forum zniechęca to, że po chwili od napisania posta znajdzie się kilku, którzy "twierdzą, że tak jest źle i że wiedzą lepiej", ale nie potrafią o tym porozmawiać poważnie tylko tupią nibynóżkami "bo tak i już". 3. Tych którzy chcą, znajdują czas i chętnie dzielą się wiedzą mimo wszystko. Mało tego, są cierpliwi i nie wdają się w zbędne dyskusje o niczym. 4. Tych, którzy zrezygnowali z wszelkiej internetowej aktywności i dzielą się wiedzą w świecie realnym. 5. Tych, którzy nad swoim akwarium uprawiają różne tajemne sztuki magiczne, wykorzystując do tego równie tajemne zaklęcia i mikstury i nie chcą się tą wiedzą dzielić ze świadem zewnętrznym, bo może być niepoprawna politycznie, niepopularna, może naruszać prawa afroamerykanów lub gejów, może też być nieekologiczna i powodować zbędną emisję CO2 co niechybnie ściągnie na nas globalny kataklizm. Jeśli kogoś pominąłem, serdecznie przepraszam :smile:. Pozdrawiam Aaaa jeszcze było pytanie o to jak ich zachęcić. Hm.. może ciasteczkami? :smile: 6.Są jeszcze marudy tak jak ja :yucky: Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
AnT 79 Zgłoś odpowiedź Napisano 2 Maj 2012 (edytowane) Witam @tomasz666 Kolega z Tanowa p.s pw AnT Edytowane 2 Maj 2012 przez AnT Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zho 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 4 Maj 2012 Ostatnio tyle sie dookola dzieje ze nie mam sily ani ochoty pisac. Prawde piszac czytac tez. Nic osobistego. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
BAU 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 5 Maj 2012 Dzięki Tomek za wyjaśnienie. Chyba zrozumiałem. Czyli nie da się nakręcić tego forum, bo mało ciasteczek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
snakecharner 4 Zgłoś odpowiedź Napisano 5 Maj 2012 Wszystko się da , kwestia chęci Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
BAU 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 6 Maj 2012 snakecharner. Akwarium mam dopiero n15 miesięcy więc uważam się za nowicjusza. Staram się najpierw wyczytać co się da zarówno na AR jak i na NR. Szukam wiedzy bez zadawania pytań na które zresztą padną najczęściej sprzeczne odpowiedzi. Są pewne dogmaty i wiedza zdobyta poprzez doświadczenie wielu z nas. Mnie chodzi nie o jałową dyskusję tylko coś w rodzaju poradników ze zdobytej wiedzy. Być może niektórzy obawiają się, że opis jakiegoś zdarzenia z pozytywnym lub negatywnym skutkiem wywoła lawinę komentarzy. Apeluję do forumowiczów, dzielcie się swoimi doświadczeniami. Pozwoli to uniknąć błędów często zakończonych śmiercią naszych podopiecznych. Sławek. Ty akurat coś dajesz z siebie. Pozdrawiam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luft 1 Zgłoś odpowiedź Napisano 6 Maj 2012 plus jest taki, że czytam wszystko co sie ukaże na AR. Pozdro! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach