FunWorld 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 16 Luty 2015 Za kilka tygodni będę na Filipinach. Zastanawiam się, czy jest techniczna możliwość przesłać wybranych fragmentów żywych skał do Europy. Czy jest to łatwe by ją zahibernować aby odżyła po 2 tygodniach podróży. Jakieś rady w tym temacie? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jaro37 5 Zgłoś odpowiedź Napisano 16 Luty 2015 Oj ,kiepski pomysł, bez CITES nie mozesz przywieść z tamtąd nawet muszelki. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
FunWorld 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 16 Luty 2015 No tak, ale ja nie zamierzam zabrać stamtąd małpy, tylko skałę. Czy jest takie samo podejście władz do takich spraw? Ewentualnie wysłać pocztą podsuszoną. Muszle przecież jakoś turyści przewożą. Może ktoś ma jakieś doświadczenia? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jaro37 5 Zgłoś odpowiedź Napisano 16 Luty 2015 Żywa skała jest tez pod ochroną. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
FunWorld 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 16 Luty 2015 OK, nie wiedziałem o tym. W takim razie sobie tylko popływam z mandarynami. Dobre i to. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
FunWorld 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 16 Luty 2015 Dla zainteresowanych - znalazłem coś takiego http://www.chucksaddiction.com/reefcollectingpartone.html Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
radiesteta 2 Zgłoś odpowiedź Napisano 16 Luty 2015 Generalnie korzyści w stosunku do ryzyka są znikome. Najczęściej kila tys USD kary jak nie u ich celników to u naszych można dostać. A za 10-14 tyś zł to akwarium niezbyt nawet małe da się postawić. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
FunWorld 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 16 Luty 2015 O tym nie wiedziałem, że aż tak poważna to jest sprawa. Dzięki. Dam sobie spokój i skupię się na "standardowym" wypoczynku. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
radiesteta 2 Zgłoś odpowiedź Napisano 16 Luty 2015 (edytowane) O tym nie wiedziałem, że aż tak poważna to jest sprawa. Dzięki. Dam sobie spokój i skupię się na "standardowym" wypoczynku. http://tripolo.pl/turystyka/porady/czego-nie-wolno-przywozic-z-zagranicznego-urlopu-by-nie-stac-sie-przemytnikiem-porada/ Zresztą jak będziesz mieć chwilkę po kontroli bagażu i odprawie, na każdym lotnisku w strefach oczekiwania są gabloty z rzeczami zabranymi turystom i dokładne informacje ile za ten przywóz grozi. Edytowane 16 Luty 2015 przez radiesteta Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
FunWorld 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 16 Luty 2015 Haha... znam to. Nie dokładnie ze zwierzętami, bo tych nigdy nie widziałem, ale kiedyś lecąc z UK lub do UK przy odprawie osobistej widziałem gablotę z nożami i innymi przedmiotami ostrymi. Wtedy mi się przypomniało, że mam w kieszeni nóż do tapet. Człowiek nieogarnięty był to się zestresowałem i ulotniłem się z kolejki aby go wyrzucić. Nie uśmiechało mi się iść na przeszukanie i tłumaczenia. Wracając do tematu, to szkoda bo fajnie by było mieć w akwarium coś własnoręcznie wyłowionego. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach