Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie właśnie sprzedaje swój zbiornik kolega o którym wspominałem wyżej że miał tak fajne akwa. i zrezygnował. A co niektórzy tu twierdzili ze niby miał chwilowy kaprys.... odsyłam do jego historii..... To był fachman w tym co robił....Kolega Morog...

Czemu na siłe odradzasz ludziom zakładanie akwarium ?

Kolega Morog miał powód do zrezygnowania więc to zrobił .

a dwa fachman a pasjonat to dwie rożne osoby.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Konrad a może dobrze uświadomić co niesie za sobą założenie akwarium morskiego.Ja na tą chwilę nie założył bym akwarium,generalnie ze względów finansowych. To może właśnie być chwilowe zauroczenie a potem płacz i zgrzytanie zębów. Sam już nie pamiętam ile kłótni i różnych wyrzeczeń przyniosło mi posiadanie akwarium.Z drugiej jednak strony dzięki temu hobby poznałem mnóstwo ludzi,których nie miał bym możliwości spotkać w innym przypadku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Falco66 - zobacz ilu akwarystów pozbywa się swoich zbiorników, lub zmniejsza ich ilość. Jak by s posiadał zbiornik 200 czy 400l też byś rezygnował? Kiedyś jedna osoba, którą zapytałem czemu sprzedaje prawie nowe i super auto i kupuje inne bardzo podobne wiesz co mi odpowiedziała? ....A nie wiadomo czy za kilka dni będę żył?! A tak to przynajmniej nowym autem trochę pojeżdżę. Zawsze mając kilka akwariów w domu marzyłem o morskim, ale zawsze myślałem że to nieosiągalne. Spróbuję i zobaczę. Pozbieram sprzęt poczytam i jak się nie sparzę się to się nie przekonam.!!!. W tym życiu gdzie tylko stres, pogoń i wyścig szczurów chcę mieć gdzie siąść i odpocząć. :excl:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale ja Tobie życzę naprawdę od serca. Tylko chodzi o to że jesli bym nie wypowiedział swego zdania na tak zadane pytanie jak twe, byłbym szują, znając fakt że wiekszość fascynatów to hobby przerasta. Po co im kłopoty? Jeśli poznałeś koszty i stać cię na nie zapraszam do naszej społeczności. Wielu jednak nie stać a koszty rosną wraz z prowadzeniem. Ja tylko sugeruję ludziom żeby zastanowili się, poznali koszty a potem podjęli juz rozsądną decyzję. Co w tym złego?

Czemu na siłe odradzasz ludziom zakładanie akwarium ?

Kolega Morog miał powód do zrezygnowania więc to zrobił .

a dwa fachman a pasjonat to dwie rożne osoby.

czy można o Tej osobie powiedzieć że nie był fascynatem? - chyba mu ubliżasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mariusz i Falco odpowiedziałem Wam w temacie o likwidacji akwarium .

I jeszcze raz powtarzam nie ma czegoś takiego jak likwidacja akwarium przez koszty .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wybacz proszę - ale nie masz racji. Wszystko zależy od poziomu zarobków i prowadzonego trybu życia. Czy osobę mającą rodzinę i pozbawioną zasiłku i możliwości podjęcia pracy stać i tu zaznaczam STAĆ na swe mrzonki? W takiej sytuacji co byłoby najważniejsze dla Ciebie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ukrywam na morski się nie znam. Z tego co wyczytałem i rozmawiałem z Mariuszem to główne koszty energii to oświetlenie. Jak na razie interesuje mnie FO i nie zamierzam więcej światła mieć niż przy paletach. Nie zakładam zbiornika jutro czy za tydzień. Pisałem że to kwestia kilku miesięcy może pół roku. Zawsze mogę zrezygnować. Napisz mi szczerze czy FO to takie koszty???? Nie mówię tu sprzęcie. A co mam wywalić to co zbierałem i robiłem latami???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Falco - ja na prawdę nie mam zamiaru Ci udowadniać racji :_)

Osoba która jest na zasiłku i nie ma "co jeść" nie myłśi o założeniu akwarium.

Jeśli taka osoba nawet się uprze to ile będzie to go kosztować ?

Czy od razu musi się pchać w 1500 litrów ?

Można postawić nawet 30 litrów , coś co jest pasja wymaga wiele wyrzeczeń.

Andrzej śmiało zakładaj.

Przy FO masz koszty przede wszystkim prąd , jak będziesz miał jeszcze na sól to przy Fo śmiało dasz sobie radę .

ps. Andrzej teraz doczytałem - głównym kosztem jest prąd nie oświetlenie .

Czyli grzałka , pompy cyrkulacyjne , ewentualnie obieg i oczywiście odpieniacz.

Ale przy FO myślę że głownie pożera grzałka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z samymi rybami myślę że koszty mniejsze. Sam mam takie drugie akwa małe bo +-250l. Tam trzymam drapieżniki. A nawet miękasy/gorgonie. Nie dbam o to prawie wcale a to żyje. 6 świtlówek/ jakiś tam kubełek/ jakiś tam na kostce lipowej odpieniacz....... Tak głośno myślę - ale tu koszt nie będzie wiele większy od słodkiego ( no bo podmiany na solance). Światło chyba powinno podobnie "wychodzić"

Falco - ja na prawdę nie mam zamiaru Ci udowadniać racji :_)

Osoba która jest na zasiłku i nie ma "co jeść" nie myłśi o założeniu akwarium.

Jeśli taka osoba nawet się uprze to ile będzie to go kosztować ?

Czy od razu musi się pchać w 1500 litrów ?

Można postawić nawet 30 litrów , coś co jest pasja wymaga wiele wyrzeczeń.

Andrzej śmiało zakładaj.

Przy FO masz koszty przede wszystkim prąd , jak będziesz miał jeszcze na sól to przy Fo śmiało dasz sobie radę .

ps. Andrzej teraz doczytałem - głównym kosztem jest prąd nie oświetlenie .

Czyli grzałka , pompy cyrkulacyjne , ewentualnie obieg i oczywiście odpieniacz.

Ale przy FO myślę że głownie pożera grzałka.

jeszcześ przyjacielu nie poznał co bieda znaczy - oby Cię to w życiu ominęło.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Falco - ja na prawdę nie mam zamiaru Ci udowadniać racji :_)

Osoba która jest na zasiłku i nie ma "co jeść" nie myłśi o założeniu akwarium.

Jeśli taka osoba nawet się uprze to ile będzie to go kosztować ?

Czy od razu musi się pchać w 1500 litrów ?

Można postawić nawet 30 litrów , coś co jest pasja wymaga wiele wyrzeczeń.

Andrzej śmiało zakładaj.

Przy FO masz koszty przede wszystkim prąd , jak będziesz miał jeszcze na sól to przy Fo śmiało dasz sobie radę .

ps. Andrzej teraz doczytałem - głównym kosztem jest prąd nie oświetlenie .

Czyli grzałka , pompy cyrkulacyjne , ewentualnie obieg i oczywiście odpieniacz.

Ale przy FO myślę że głownie pożera grzałka.

A przy paletach temp min 29 st zalecane 30

żrą jak konie a sr...ją jak stado. Wata wymieniana co dzień. Często odzywały się ich z natury słaby układ odpornościowy i zawsze jakieś powody do leczenia. Palety drogie jak morskie ryby. Pompy chodziły w sumpie grzałki uv i dwie turbiny aqua shuta. Sądzę że skoro dla ryb morskich 25st to moja grzałka sie prawie nie załączy. Koszty energii opisałem wyżej i u mnie nie przekraczały na zbiorniku 70zł(dwa zbiorniki)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mariusz i Falco odpowiedziałem Wam w temacie o likwidacji akwarium .

I jeszcze raz powtarzam nie ma czegoś takiego jak likwidacja akwarium przez koszty .

Więc jaką główną przyczyną jest likwidowanie akwariów ?

Nie ukrywam na morski się nie znam. Z tego co wyczytałem i rozmawiałem z Mariuszem to główne koszty energii to oświetlenie. Jak na razie interesuje mnie FO i nie zamierzam więcej światła mieć niż przy paletach. Nie zakładam zbiornika jutro czy za tydzień. Pisałem że to kwestia kilku miesięcy może pół roku. Zawsze mogę zrezygnować. Napisz mi szczerze czy FO to takie koszty???? Nie mówię tu sprzęcie. A co mam wywalić to co zbierałem i robiłem latami???

Do oświetlenia dochodzą jeszcze obiegówki,cyrkulatory,i reszta czasami zbędnego sprzętu.Sama woda na podmianki ile wody idzie w kanał przez osmozę ? Podobno niektórzy wykorzystują ściek ale... Dalej ,sól jakieś preparaty uzbiera się tego sporo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakie są może ktoś napiszę :_)

Ale moje zdanie już znasz .

Osoba która pragnie mieć akwarium to choćby chciała mieć nędzne w sensie utrzymania to i tak będzie miała .

A ktoś kto kupił sobie akwarium jako kaprys lub chęc pokazania się to z czasem mu przejdzie.

Oczywiście jest taka opcja ze ktoś stwierdzi że ma dosyć .

Ale czy wtedy mówimy o nałogu ? :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

odpowiednie światło moze załatwi ci ciepło. moje grzałki nie grzeją bo jest nadto ciepła. Jak piszesz że aż takie problemy masz ze słodkim - to myślę że morskiego nie musisz się bać przy samych rybkach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak z takimi dawałeś se radę to z morskimi na pewno też. Więc buduj swe morze!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×