Skocz do zawartości
Admin

Acropora [Warszawa]

Jak oceniasz sklep  

38 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jak oceniasz sklep

    • Zły
      3
    • Średni
      7
    • Dobry
      16
    • Bardzo dobry
      80


Rekomendowane odpowiedzi

Dokladnie, towar nie powinien byc odebrany jezeli wzbudzal watpliwosci. I to obojetnie czy dobrze czy zle zapakowane. Odbierajac towar, ktory mial opcje sprawdzenia przesylki przed odbiorem, potwierdza sie brak uszkodzen. Jezeli klient odebral towar od kuriera z tego typu opcja kontroli to reklamacja kurierska nie bedzie rozpatrywana.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie, towar nie powinien byc odebrany jezeli wzbudzal watpliwosci. I to obojetnie czy dobrze czy zle zapakowane.

Towar zostal sprawdzony przy odbiorze ale jego wady wyszly dopiero przy montazu. I nie jest obojetne czy towar zostal dobrze czy zle zapakowany, wlasnei to jest powodem mojej irytacji. Ktos zapomnial wlozyc zabezpieczenie w postaci gazet a ja mam za to zaplacic. I nei jest wazne czy to jest 20. 200 czy 20 000 zl. Dla mnie liczy sie sposob w jaki zostalem potraktowany.

Proponuje zamknac ten watek, reszte wyjasnei sobei z Panem Lukaszem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Że sie przyłącze do dyskusji, a propos firm kurierskich, Odbiorca powinien w obecności kuriera rozpakować przesyłke i przy stwierdzeniu ewentualnych uszkodzeń spisać protokół.

Więc to Kostia powinien mieć pretensje do siebie, że nie rozpakował, oczywiście ŁukaszKur mógł źle zapakować, ale to już sprawa do wyjaśnienia między Panami.

P.S. Kilka lat temu odbierałem dystrybutor, kurier się spieszył ja byłem młody i ufałem wszystkim na świecie,więc ściągneliśmy paletę z towarem a kurier pojechał. Po rozpakowaniu, okazało się, że dystrybutor jest uszkodzony i co ?? i nic, moja wina bo nie rozpakowałem przy kurierze:) Od tej pory nawet pokarm dla rybek rozpakowuje w obecności kuriera:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wtrące słówko:smile: Nie raz widziałem jak jest towar pakowany w Acroporze i jest pakowany porzadnie a świetlówki nawet za porządnie a to jak towar traktuja firmy kurierskie to juz zupełnie inna sprawa i tu bym szukał przyczyny uszkodzonego towaru .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam słowa Roberta.

Też widziałem jak Łukasz pakuje świetlówki.

Nie rozumem też jak Kostia skoro rozpakował przesyłkę i sprawdził czy towar nie jest uszkodzony nie zauważył wbitych końcówek. Ehhhhh coś tu śmierdzi :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To może i ja opiszę swoją przygodę z zakupem świetlówek przez internet, która może choć trochę da do myślenia osobom zainteresowanym.

Kurier wręcza mi podłużny karton z wyraźnym wgnieceniem - wyglądało to tak jakby ktoś karton przełamał na pół i go później wyprostował. Do tego przy ruszaniu kartonem słychać, że w środku jest miazga. Mówię do kuriera, że w środku są świetlówki i nie odbiorę przesyłki, bo z towaru na bank jest sieczka. Kurier uparł się żeby sprawdzić co się dzieje w środku i o dziwo bez pieniędzy (przesyłka za pobraniem) otworzył karton. Szkło się sypnęło... Wyjął druk opisu szkody, wypełnił o naklejce "ostrożnie szkło", o zabezpieczeniach, które były ok, o uszkodzeniu opakowania i towaru, podpisaliśmy go obaj i zabrał paczkę. Za parę dni dzwoni do mnie Tomek (erybka) z pretensją, że nie odebrałem paczki, przez co poniusł podwójne koszty przesyłki, a dodatkowo firma kurierska obciążyła go kosztami kilkudniowego przechowywania przesyłki w magazynie :( Zacząłem się tłumaczyć, że uszkodzona, że protokół szkody itd. W rozmowie telefonicznej Tomek powiedział, że karton wygląda na cały i że nie wie nic o rzadnym protokole :rolleyes: Okazało się, że do Tomka protokół nie dotarł, a paczka została przepakowana przez firmę kurierską i dopiero odesłana do erybki jako paczka nie odebrana... Oczywiście miałem jeden z egzemplarzy protokołu szkody i wysłałem go Tomkowi faksem.

P.S. ciężko mi w to uwierzyć aby ktokolwiek z obsługi sklepu liczył na cud i wysłał kurierem niezabezpieczoną świetlówkę... Jak będziecie wyjaśniać tę sprawę między sobą to może pogadajcie o kartonie. Być może w innym towar został wysłany, a w innym, do którego nie mieściły się już gazety, dotarł do celu :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj udalo nam sie (Lukaszowi i mi) dojsc do porozumienia w zakresie reklamacji, mam nadzieje ze nastepna przesylka bedzie dla nas bardziej szczesliwa. Od tej pory chyba wczesneij przygotuje oprawe i wloze swietlowki przy kurierze. Niniejszym wycofuje moja negatywna opinie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tez mi to jakos nie pasuje. kupuje w acroporze swietlowki od poczatku jak ten sklep powstal i za kazdym razem Lukasz zakleja koncowki opakowania zeby swietlowka sie nie wysunela i rownoczesnie mowi 'zeby sie nie wysunely prosze uwazac' (za kazdym razem, co kilka miesiecy to slysze). co prawda kazdemu moze sie zdarzyc wtopa, ale nie wierze, ze nagle w tym sklepie ktos zaniedbal rzeczy podstawowe.

co do kurierow : dokladnie jak inni napisali - przy odbiorze trzeba dokladnie sprawdzic towar. jakies 2 lata temu kupowalem kamere przez internet, ponad 2kZŁ. rozpakowalem w jego obecnosci : oslona obiektywu byla zdjeta, na obiektywie linie papilarne, ze tak powiem, a soft do kamery na nagrywanej plycie cd. normalnie bym nie rozpakowal, ale kilka miesiecy wczesniej kupowalem aparat fotograficzny, firma kurierska nie mogla mnie zastac w domu wiec do nich sam pojechalem po odbior (slynna 'siodemka') - zajrzalem przypadkiem do srodka i widzialem jak pracownicy traktuja paczki - zgroza - dwoch jełopow grało małą paczką (pudełka wielkości 15x15cm) w piłkę nożną... to nie żart z mojej strony. po tym co widzialem, opisana wyzej przez kogos historia z przepakowaniem paczki nawet mnie nie dziwi...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co do kurierów, osobiście widziałem jak kurier rzucił laptopem na pakę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W temacie opini o sklepie :D U Łukasza kupuję od kiedy go znam, czyli będzie już ponad 2 lata. Najpierw do swojego pierwszego 60 litrów DIY, a obecnie do nowego zbiornika. Nowy zbiornik to jego projekt z minimalnymi moimi uwagami ;) Wszystko oczywiście kupione u niego, jak wszystko od kiedy się znamy. Jeśli chodzi o sklep to wydaje mi się że najlepszy jaki może być, dlatego nie zaglądam do innych sklepów, wolę kupić u Łukasza i wiedzieć że dany zwierzak jest zdrowy i nie padnie ze względu na jakieś choroby czy zostanie sprzedany bezpośrednio z transportu w mizernym stanie.

P.S. Baniakiem postaram się pochwalić wieczorkiem, dla tych którzy chociaż trochę chcą zobaczyć co Łukaszowi się potrafi w głowie urodzić :)

:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam !!! zkupiłem u Łukasza kilka montipor i grzybki , wszystko ładnie rośnie . Muszę dodać iż bardzo dobry kontakt i obsluga fachowa . Za pare dni zakupię borsuka i żółtka i wtedy zobaczymy jak mają się rybki !!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolejne zakupy i kolejny raz pełne zadowolenie. Ankieta w pełni potwierdza, kto jest najlepszy na rynku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może nie najlepszy ale na pewno jeden z 2-ch. Dla mnie w Warszawie są tyko 2 sklepy Acropora i Korale.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Acropora to bardzo dobry sklep, miła profesjonalna obsługa zarówno pana Łukasza jak i pani Kasi, gorąco polecam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Atmosfera tego sklepu jest wyjątkowa. Łukasz jest zawsze pomocny i potrafi doradzić co kupić. Nie wciska nic na siłe i można liczyć na fajne gratisy .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jako klient internetowo-telefoniczny, mogę z czystym sumieniem i zupełnie szczerze polecić :)

doświadczenie, wiedza i to co bardzo doceniam - duuuża cierpliwość do klienta. chęć pomocy w zdobyciu fajnych i zdrowych zwierzków - kolejny plus :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeśli zamawiałeś życie, które dopiero doszło to trzeba zaczekać na koniec aklimatyzacji , najlepiej zadzwonić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Usunąłem swoją złą opinię o tym sklepie i przepraszam. Przyczyną zamieszania był opieszały kurier. Sklep rewelacja dbałość o klienta, natychmiastowa reakcja na jego problemy, wysyłka super ekspres. Gorąco polecam i przepraszam za nadgorliwość w wystawieniu wcześniejszej opinii.

pozdrawiam i życzę wielu klientów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×