Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'zakup' .
Znaleziono 1 wynik
-
Może temat oklepany ale dla mnie istotny. Jakie macie doświadczenia po zakupach w sklepach.Chodzi mi tu głównie o ryby. W ostatnim czasie prześladuje mnie pech,tak można to nazwać. Ryby kupowałem prawie zawsze z mojego ulubionego sklepu w Warszawie.Były to dwie sztuki , jedna.Za każdym razem jakaś ryba padała.Oczywiście wszystkie zasady aklimatyzacji zachowane.Wyrównanie temperatury,kropelkowa wymiana wody.Cała procedura książkowa można powiedzieć.Jednak ryby padają.Wyjaśnienia sprzedawców zawsze takie same "u nas wszystko było ok" Pewnie w moim zbiorniku coś jest nie tak ?! Były sytuacje że nawet nie docierały żywe po przebyciu 20 kilometrów do domu. Lecz tak się składało że przed zakupami w sklepie,kupowałem ryby z prywatnych zbiorników.Ryby od "znajomych" żyją , sklepowe padają.Więc o co chodzi? Tłumaczenie pracownika sklepu że to moja wina niema chyba racji bytu w takiej sytuacji.Czy jest możliwość zabezpieczenia się przed takimi sytuacjami ? Na początku godziłem się z tym, ale ile można ? W końcu przez jakiś czas uzbiera się jakaś kwota którą wydaje się na padlinę. Czy ktoś miał takie przypadki? Podzielcie się swoimi spostrzeżeniami.