alenqer

Prawdopodobnie jakiś rodzaj algi caulerpa,dość szybko rosnący.Może stanowić problem jak zacznie obumierać,szybko wtedy może zaburzyć parametry w zbiorniku.

Nie wirki ale to już chyba wiesz...Mnie plagę opanowała hexatenia,ale jak to w morszczyźnie, nie musi to być regułą...

Dobry wieczór...przyjmę jak w temacie skałki z w/w ukwiałami. Do oddania/zamiany na podobne rozmiarowo.Mogą być z koralami (z wyjątkiem sps-ów] do oddania w krótkim terminie wyczyszczone z nieproszonych gości.Mogą też być luzem.Teren Górnego Śląska. Dojadę w rozsądnych granicach...Zamienię też na ślimaki berghia.

Aktualne...

Dobry wieczór...proszę zwrócić uwagę na wieloszczety...u mnie też szybko ten koral zamierał.On jest po prostu mało,,parzący,,...Raz w nocy posiedziałem dłużej przy baniaku I znalazłem winowajców...

Do tej pory miałem 3 kraby tego gatunku.Urosły do wielkości ręki,i nawet wtedy nie zauważyłem,żeby ruszały korale,ślimaki czy inne kraby.Na ryby,nawet 1,5cm błazny tylko czasami,,machają,, i to wszystko.Mitraxy to przy nich ...ślimaki. Wystarczy je zobaczyć w akcji,działają bardzo szybko...

Cześć-wiem że temat nie o tym ale próbowałeś percnona?miałem swego czasu 0,5metra kwadratowego valoni, krab wykosił w 2 miesiące.Sprzedałem go koledze i podobnie.Teraz też jest w baniaku i zero glonów tego pokroju...

Hej wrócę z wakacji to się odezwę... Napisz na priv jakie koralowce Cię szczególnie interesują... Pozdrawiam.

Na valonię polecam kraba percnona, występuje w dwóch podobnych do siebie odmianach...

No raczej wywalić...

Ok. Powodzenia...

Jak były takie idealne to po co zmieniałeś na ślimakii kolego? Jeszcze jak planowałeś zakup mandaryna i teraz masz dylemat... Czasami szkoda czasu na polemikę naprawdę...

Nie wiem jak duży masz baniak, to ślimaki, działają skutecznie ale wolno. Na pewno wiesz że jedzą tylko i wyłącznie szklane róże,czyszczą miejsca w których rosną do gołej skały. Niestety przeważnie wprowadzane są do baniaków w zbyt małej ilości a w połączeniu z ich krótkim żywotem powoduje to opinie o ich braku skuteczności. Krewetki, brzydal, hełmon jak ewentualnie zabiorą się za róże to głównie je tylko na dłuższą metę rozsiewają niestety...

Jeżeli ślimaki robią robotę to lepiej im nie przeszkadzać, też bym nie ryzykował i na razie się wstrzymał z nowymi lokatorami...

Hej, zjeść nie zje, te ślimaki są toksyczne i dodatkowo zjadając róże same kumulują w sobie ich,, parzydełka,,. Ale to nie znaczy że mandaryn nie,, dziobnie,, zwierzaka, uszkodzi go mechanicznie, wda się infekcja i po ślimaku...

Gąbki - nieszkodliwe, w dużej ilości trochę kłopotliwe...

Witam - wyrosło samo ze skały miesiąc temu, gąbczasta struktura dość zwarta, dużo bardziej niż nie jeden koral. Nie zmienia kształtu, objętości przy dotyku...

Ostatnie zdjęcie po lewej i te nad nim to dokładnie to co wyrosło u mnie, więc wychodzi na to że kol.Osmodeusz rozwiązał zagadkę....

Mam w akwarium parę gatunków gąbek (w tym ich czarną, skórzastą kuzynkę) i raczej to nie gąbka. Otworów czy wypustków odżywczych też to nie ma więc raczej makroglon.

Nie nie tę gąbkę już widziałem, jest krucha i łatwo ją,, pokruszyć,, to moje,, coś,, jest elastyczne i trudno je rozerwać...

Gąbka na pewno nie, jak napisałem jest to elastyczne, jędrne, jakby pączki narastające(co w sumie jej nie wyklucza) na światło też brak reakcji. Kolorystycznie też b. fajne, szukałem w sieci nie znalazłem nic podobnego. Mam ledy i z foto trochę problem... Nic lepszego nie wymyślę.. Acha i rosną jakby 3 odrębne główki

Mało prawdopodobne, ale u mnie skubie czasami delikatne glony porastające szkielety lps-ów...

U mnie hexatenia (ryba z rodziny wargaczowatych) załatwiła sprawę w dwa tygodnie, ale to nie jest reguła. Są ślimaki zjadające to paskudztwo, inni usuwają mechanicznie... Poczytaj, sporo jest na ten temat... Potrafią oblepić sobą Koral szczelnie doprowadzając stopniowo do jego zejścia...

Wszystko co napisałeś pasuje do wirków... 100%

To wirki i nie rosną a chodzą(pełzają) i stanowią realne zagrożenie....