mariuszduch

Na początek proponuję APF 600 świetne pienidło

tak palety to wredne zwierzaki

Tylko jeszcze nie wiem czy to nałóg czy już autodestrukcja

Konrad ja tak mam nie stać mnie ale walczę

Więc jaką główną przyczyną jest likwidowanie akwariów ? Do oświetlenia dochodzą jeszcze obiegówki,cyrkulatory,i reszta czasami zbędnego sprzętu.Sama woda na podmianki ile wody idzie w kanał przez osmozę ? Podobno niektórzy wykorzystują ściek ale... Dalej ,sól jakieś preparaty uzbiera się tego sporo.

Dokładnie można pozostać przy ścięciu kosztów do rozsądnego minimum.Światło,obsada a co za tym idzie wszelkie dodatki.

Zobaczysz sam

No ja jeszcze jakoś ciągnę,ale zgadza się koszty a do tego szereg jakichś tam niepowodzeń potęguje efekt.Miałem już zlikwidować i założyć malawi. Myślę że hobby ma dawać radość a nie wieczny stres ! Po co mi to ?

Konrad a może dobrze uświadomić co niesie za sobą założenie akwarium morskiego.Ja na tą chwilę nie założył bym akwarium,generalnie ze względów finansowych. To może właśnie być chwilowe zauroczenie a potem płacz i zgrzytanie zębów. Sam już nie pamiętam ile kłótni i różnych wyrzeczeń przyniosło mi posiadanie akwarium.Z drugiej jednak strony dzięki temu hobby poznałem mnóstwo ludzi,których nie miał bym możliwości spotkać w innym przypadku.

BK lub Reef octopus,Vertex jest ich sporo ale wszystko zależy od zasobności portfela.Tańsze i również konstrukcje DIY od Sebastka,Seba,DarkaB30. Można znaleźć za przyzwoite pieniądze z drugiej ręki.Lub prosto z "fabryki"

Może temat oklepany ale dla mnie istotny. Jakie macie doświadczenia po zakupach w sklepach.Chodzi mi tu głównie o ryby. W ostatnim czasie prześladuje mnie pech,tak można to nazwać. Ryby kupowałem prawie zawsze z mojego ulubionego sklepu w Warszawie.Były to dwie sztuki , jedna.Za każdym razem jakaś ryba padała.Oczywiście wszystkie zasady aklimatyzacji zachowane.Wyrównanie temperatury,kropelkowa wymiana wody.Cała procedura książkowa można powiedzieć.Jednak ryby padają.Wyjaśnienia sprzedawców zawsze takie same "u nas wszystko było ok" Pewnie w moim zbiorniku coś jest nie tak ?! Były sytuacje że nawet nie docierały żywe po przebyciu 20 kilometrów do domu. Lecz tak się składało że przed zakupami w sklepie,kupowałem ryby z prywatnych zbiorników.Ryby od "znajomych" żyją , sklepowe padają.Więc o co chodzi? Tłumaczenie pracownika sklepu że to moja wina niema chyba racji bytu w takiej sytuacji.Czy jest możliwość zabezpieczenia się przed takimi sytuacjami ? Na początku godziłem się z tym, ale ile można ? W końcu przez jakiś czas uzbiera się jakaś kwota którą wydaje się na padlinę. Czy ktoś miał takie przypadki? Podzielcie się swoimi spostrzeżeniami.

Ehh trochę inna kultura i podejście do klienta. Pamiętam jak będąc w Walii kupowałem preparat na kleszcze i pchły dla kota. Gość w kitlu jak aptekarz poprosił mnie o wypełnienie formularza. Gdzie mieszkam jak nazywa się kot,adres ,nr telefonu i takie tam. A jak chciałem zabrać kota ze schroniska to procedura jak przy adopcji dziecka !! Inny kraj inne obyczaje. Nie można mieć pretensji do nikogo że mieszkamy w takim kraju.

W sumie bogatemu wszystko wolno

Hepek ma się chyba coraz lepiej. Co do reszty twojej wypowiedzi nie będę tego komentował.

E tam dremelek z diamentową tarczą bzzzzz i po zabiegu

Tak pamiętam takie grzałeczki można nią było wodę w chwilkę zagotować w wiadrze To też jest sposób na wykwintną zupę rybną lub owoce morza Zgadza się palce lizać

Przejrzyj sobie oferty sklepów ,tam zawsze są podane wymiary odpieniaczy. Szukaj odpieniacza o wydajności większej niż objętość twojego systemu. Potem możesz szukać używanego sprzętu.

40-45 z kubkiem ? nie sądzę. Pamiętaj że potrzebujesz jeszcze kilku cm na zdjęcie kubka.

Ad.1 Czarne ci się nie podoba ? PCV możesz wkleić od środka ale na tyle dokładnie żeby nic się nie dostało pomiędzy szybę a tło. Ad.2 Odpieniacz do 600 l z samymi rybami ? Wydaje mi się że jak złapiesz bakcyla to kupisz wreszcie korale Zapas jest zawsze wskazany i tu wybór jest ogromny. Generalnie wszystko zależy jakim budżetem dysponujesz. Na targowisku jest np.ATI power cone 250i super odpieniacz ale trochę kosztuje. Jest parcie na BK super wydajne i stabilne. Wysokość 55cm to mało dużo za mało chyba że kupisz jakiś odpieniacz zewnętrzny i postawisz poza szafką na ale to już względy estetyczne. Sump jakiej wielkości ,ile przegród i jakich wymiarów ? Cyrkulacja albo po taniości- JVP Albo po jakości - Tunze, Koralia Nj 2300 jako cyrkulator ? Nie koniecznie bo musisz mieć jakieś pole manewru do ustawienia cyrkulacji. Poza tym znowu estetyka

Reasumując potrzebna jest mini bomba neutronowa do zniszczenia tego dziadostwa do zera ?

Wydaje mi się że zaglądanie do cudzego portfela jest trochę nie ładne. Człowiek pyta i czeka na jakąś odpowiedź a nie pamiętam żeby pytał czy go będzie stać. Panowie opanujcie się, nawet jeśli to zachcianka i odwidzi się za jakiś czas tym lepiej dla nas. Będzie dobry sprzęt do kupienia w dziale targowisko Więc trzeba dobrze doradzić Andrzej nie tłumacz się ze swoich nałogów to twoja prywatna sprawa i nie powinna nikogo interesować. Masz ochotę założyć solniczkę,zakładaj na pewno znajdzie się ktoś kto Ci pomoże. Miłego dnia Mariusz

Jak będzie na pewno napisze,równy z niego chłop

Panowie spokojnie ,piszemy tutaj o dziadostwie które może spotkać "prawie" każdego Spostrzeżenia po prawie 3 dniach działania lampy non stop. Woda jest nadzwyczaj klarowna.Hepatus pokazuje się coraz częściej jednak kropki nie znikają. Chętnie je a to chyba dobry objaw

Chwali się Uderz do Marka Bigwalkera to jest niezły Spec

Typ zbiornika nie ma chyba większego znaczenia ale im większy tym lepszy. Co prawda i większe wydatki ale...czego się nie robi dla tak pięknego hobby Przy minimum wiedzy i wysokim parciu na morszczyznę możesz zacząć od miękkasków . Obejrzyj zbiornik Piotra (Piotr34) Zobacz jak piękny zbiornik można mieć,co prawda dla niektórych miękkie to nie korale ale są gusta i guściki. Przy dużo mniejszych nakładach finansowych zaczniesz słoną przygodę a potem zobaczysz czy ci to pasuje