klon 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 18 Sierpień 2008 Witam wszystkich. Jestem tu nowy (choć śledzę ten blog od paru miesięcy) i proszę Was o pomoc. Mam problem z ukwaiłem, niestety nie znam jego nazwy: średnica około 50-60 cm, parzydełka wielkości papierosa z fioletową końcówką, kolor czerwono-rudy(kiedyś, bo teraz ledwie różowy:( Karmiony jest filetami, stynkami i krewetkami mrożonymi. z miesiąca na miesiąc jest coraz bledszy choć wydaje sie byc w dobrej kondycji, czy to problem niewłaściwego karmienia? z góry dzięki za pomoc. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
thcskiba 1 Zgłoś odpowiedź Napisano 18 Sierpień 2008 Prawdopodobnie za dobrze i za duzo go karmisz ukwial jak dla mnie zaczol gubic zooksantele Zjawisko fotosyntezy prowadzone przez zooksantele dostarczają mu większości pożywienia jako ze ma go on od ciebie w nadmiarze przestal wykorzystywac zooksantele jako podstawowe zrodlo pozywienia co miedzy innymi bedzie sie objawiac gubieniem koloru Sprobuj mu zmniejszyc ilosci podawanego pokarmu oraz zacznij go karmic wieczorkiem po zagaszeniu swiatla Inna sprawa temperatura czym wyzsza tym mniej zooksantelli tak samo ma sie sprawa z swiatlem im go mniej tym mniej zooksanteli tak samo ma sie sprawa z uzyciem nieodpowiedniego oswitlenia ktore ma podwyzszone promieniowanie UV czyli nadal wszystko sprowadza sie do jednogo : czyli do ich utraty z ciala gospodarza Zooxantele zostały odkryte w 1881 przez naukowca o nazwisku Brandt i to właśnie on nadał nazwę zooxanthelae nutricula (zoo - zwierzęce, xanth - złoto, od koloru glonów widzianych pod mikroskopem). Choć nazwa była zmieniana kilkukrotnie, gdyż niektórzy z naukowców uważali organizmy za pasożyty, przetrwała spopularyzowana nazwa zooxantele. żeby było jednak ciekawiej, badania prowadzone na początku lat 80 udowodniły, że zooxanteli jest co najmniej około 80 odmian. Zdecydowano się wtedy na sprecyzowanie nazewnictwa. Zooxantele różnych odmian różnią się od siebie nie tylko zdolnością do przystosowywania się do różnych warunków oświetleniowych, ale i także rozmiarem, wzorami izoenzymów, materiałem elektrofoterycznym itd. (Borneman). Ogólnie jednak wszystkie odmiany tych glonów są dinoflagellatami. Co ciekawe, konkretne odmiany tych symbiontów, zamieszkują konkretne koralowce i wydaje się, że istnieje silna relacja pomiędzy daną odmianą zooxanteli, a warunkami oświetleniowymi. Korale, przy zmianie warunków oświetleniowych, mogą wydalić ze swojego organizmu zooxantele nie będące w stanie prowadzić efektywnie fotosyntezy i oczekiwać na bardziej właściwe symbionty. Jeżeli jednak właściwe glony nie osiedlą się odpowiednio szybko, nasz bezkręgowiec straci pigmentację i przejdzie do koralowego raju - innymi słowy umrze z głodu. - w twoim wypadku to nie mozliwe ma zamienne zrudlo pokarmu Zooxantele, zamieszkując ciało gospodarza, fotosyntezują. W wyniku tego procesu, wytwarzane jest około 150% energii potrzebnej dla ciała gospodarza (koralowca). Przyjmuje się, że około 80-99% produktów fotosyntezy jest przekazywanych dla gospodarza w procesie translokacji. W procesie tym, przenoszone są do tkanek korali kwasy glicerynowy, alanina, seryna, glikol, gliceryna, glukoza, aminokwasy, węglowodany oraz lipidy. Lipidy są przechowywane w polipie jako zapasowe źródło energii na bezsłoneczne dni Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ocelocik 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 18 Sierpień 2008 Hmm, a pod jaka lampa go trzymasz? ( rodzaj, ile wat, jaka temperatura barwowa) Z miejsca mozesz zmienic sposob karmienia - karm troche rzadziej, za to duzo drobniejszym pokarmem. Artemia, lasonog, nawet drobniejszy pokarm jak jaja krabow. W naturze ukwialy odzywiaja sie glownie taka drobnica i wiele z nich ma problemy z trawieniem wiekszych czastek pokarmu. Czy ukwial wedruje po akwarium? Pozdrawiam, Maciek P.S Oczywiscie jezeli nadal chcesz karmic filetami i stynkami to nie ma problemu - tylko najpierw je posiekaj na drobiejsze czesci Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
klon 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 19 Sierpień 2008 Siedzi pod lampami HQI 16.000K 250w + 4szt.T5 więc raczej na brak światła nie nazeka. Faktycznie zmienię mu dietę na bardziej drobnicową i wprowadzę podane przez ciebie nowe menu. Taką drobnicę podawać przez wdmuchnięcie prosto do otworu gębowego? Dzięki za pomoc. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
klon 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 19 Sierpień 2008 Faktycznie moze byc to problem zbyt wysokiej temperatury, ostatnie miesiące dały nieźle popalić a kupno zchładzarki do zbiornika 1200 L jest narazie poza zasięgiem a sam wentylator niestety nie podołał. Dzięki skiba za podpowiedź. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dominik 3 Zgłoś odpowiedź Napisano 20 Sierpień 2008 nie wolno wdmuchiwać nic do "gęby" ukwiałom bo go uszkodzisz!... Rozpyl wokół paszczy i jak będzie chciał to sobie to zgarnie (mój zbiera sam) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jjablonski 1 Zgłoś odpowiedź Napisano 20 Sierpień 2008 Cześć a jakie miałeś temaperatury wody podczas upałów? Tak tylko się pytam aby wiedzieć do czego nie dopuszczać. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach