Konrad B 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 6 Maj 2008 Jak w temacie , jedni karmią godzinę przed zgaszeniem światła inni godzine po zgaszeniu , jeszcze inni w dzień obojętnie jaką godzinę wskazuje zegarek , w czym tkwi różnica dla korali , czytałem że karmiąc w dzień sps wywalaja część zooksanteli i ładniej się wybawiają , ale karmiąc po zgaszeniu też wywalą przeciez bo najedzone już nie będa ich tyle potrzebowały , przy oswietleniu na chłopski rozum najedzą się wiecej bo i polipy dłuzsze , obserwowałem u siebie polipy korali przy karmieniu nocnym nie bardzo wychodzą ( najpierw dawałem ciut dla smaczku , potem resztę i nie bardzo obserwowałem wydłużania polipów ) prosze więc o opinie za dziennym i nocnym karmieniem a przede wszystkim dlaczego Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mariusz 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 6 Maj 2008 Bardzo dobre pytanie, chetnie poczytam co zaawansowani maja do powiedzenia. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Steril 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 6 Maj 2008 ja swoje korale karmilem zawsze przy zgaszonym swietle, az polipy wyciagniete sa ma maksa - w nocy wlasnie ladniej sie wystawiaja (pomimo tego, ze w dzien i tak sa wystawione) i nie sa to te same polipy - cos jakby acry mialy dwa rodzaje polipow - te wystawiane w nocy przewazaja na tipach i potrafia byc naprawde dlugie, zmieniaja korala w prawdziwego futrzaka:) nie ukrywam, ze nie mam pojecia, czy powinno sie karmic korala w nocy czy w dzien, czy lepiej sie wybarwi jak bedzie karmiony tak czy tak. Mozna tylko polegac na obserwacji zachowan korali w naturze - w nocy woda zamienia sie w zyciodajne mleko i dopiero wtedy korale zaczynaja uczte. ciekaw jestem jakie inni maja obserwacje. pozdrawiam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ocelocik 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 6 Maj 2008 Moze i nie jestem "zaawansowany", ale cos napisze: Podchodze do tego tak, jak Steril. W naturze to noc jest pora, kiedy korale ( mam tu na mysli glownie SPSy i LSPy) zaczynaja lowic pokarm. I tylko i wylacznie z uwagi na ten fakt karmie korale najwczesniej zaraz po zgaszeniu swiatel ( 23.45), a kiedy dluzej jestem na chodzie to i w srodku nocy karmie. W nocy, nawet gdy nie karmilem korali, obserwuje tez wieksze wyciagniecie polipow na SPSach. Moze nie na wszystkich, ktore posiadam ( np. Acropora o b. dlugich polipach w dzien i w nocy wyglada tak samo), ale wyraznie jest roznica miedzy zalaczonym i zgaszonym swiatlem. Pozdrawiam, Maciek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
yamnik 1 Zgłoś odpowiedź Napisano 6 Maj 2008 No to ja wlasnie nakarmilem:D oczywiscie przedawkowalem ale jak na pierwsze karmienie korali od roku ....to niech sie najedza:) odpieniacz to chyba nawet zaczal sie usiechac ) takiej piany to jak zyje jeszcze nie widzialem Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Zbyszek 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 27 Maj 2008 temat otwarty , yamniczek pisz grzecznie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
yamnik 1 Zgłoś odpowiedź Napisano 27 Maj 2008 Dziekuje bardzo Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Zbyszek 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 27 Maj 2008 .......... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach