Jak długo trwa cykl w Waszych zbiornikach.

[yoka 1]

@yamnik koszt poczatkowy w zaleznosci od litrazu to: ~40PLN ZEObac; ~50PLN ZEOfood7; ~40PLN ZEOvit; ~120PLN ZEOstart2 dodatkowo wegiel i wzglednie filterek ZEO.

pozdrawiam

[Harari 0]

Yamnik - pytanie trochę nie precyzyjne, teoretycznie możesz sam to wyliczyć korzystając z

- wiedzy o pojemności swojego zbiornika

- http://www.korallen-zucht.de/files/zeo_guidepolnisch.pdf

- sklepach Netowych

[yamnik 1]

koszty do przyjecia , dziekuje

Hirari ..czytalem juz dwa razy ) jeszcze kilka razy i cos zrozumiem

[MONTIPORA600 0]

Dość dużo fotek Zeobaniaków dziś przejrzałem i nawet u Alexandra G. na skale zauważyłem podejrzany brązowy nalot. Wiele zbiorników, gdzie stosują ludzie Zeo boryka się z tym problemem, może dlatego są tam tak gęsto posadzone korale?

Ciekawi mnie jedynie czy to przypadkiem nie jest jakimś efektem ubocznym- korale wyglądają świetnie, a na skale rosną takie brązowe glonki, zobaczcie sami dokładnie przyjrzyjcie się fotkom np. z tematu Sunday photo session wyżej wspomnianego Alexandra G.

[Wega29 0]

Witam ,

super dyskusja , pytanie do Zbyszka :

Zbyszku , "jesteś za czy nawet przeciw" tej metodzie , bo widzę że troche kombinujesz

Reszta kolegów jest ZA , ale chyba zdecydowanie za wcześnie jest mówic sukcesie .

Andrzeju dziekujemy za zdjęcia , bez komentarza :-)

A propos glonów . Nie przejmowałbym sie nimi tak bardzo , one zawsze towarzyszom "głebokim zmianom" .

Bardziej zalezałoby mi na sprecyzowaniu zasad samej metody tzn. np. stosować ją tak jak w ksiązce piszą , czy kombinowac tak jak chce Zbyszek , no ale przeciez wtedy to juz nie bedzie ZeoVit tylko ZbyszkoVit ( żart ) .

No ,ale to wszystko wyjdze w praniu , pozyjemy . zobaczymy !

Cieszy mnie, że odpadnie DSB , absorbery fosforanów , glonowy i te wszystkie urządzenia , pompki, pompeczki ,filtry, zbiorniczi i zbiorniki , całe ten rozrastający się z roku na rok "balasat " . A przecież wystarczy kilka buteleczek ,jeden filterek i odpieniek !! - i kolorki jak marzenie . Jestem coraz bardziej przekonany do ZeoVitu .

Koledzy mysle ze wesprzecie mnie w tym przekonaniu swoimi radami i doswiadczeniem praktycznym w tej metodzie .

Mam wielu kolegów z morszczyzną i wszyscy czekają z decyzją , kazdy boi sie "frycowego" ....

Pozdrawiam

Pozdrawiam serdecznie

[Zbyszek 0]

nie no wtedy to juz bedzie Buntesriff System .

Ps; Nie jestem za ani przeciw , nie podoba mi sie tylko ten zielonobrazowy osad na szybach , na pompach , skale ... z zeofoodu w sumie zrezygnowalem , zauwazylem ze Zeostart2 jesli sie przedozuje to podobnie sypie po szybach . Po zatym to metoda funkcjonuje bardzo dobrze , gdyby nie ten nalot na szybach , ale szyby i tak sie czsci

Mysle ze bardzie jestem za niz przeciw , w kazdym badz razie z dozowaniem naleyz bardzo uwazac i dawki naleyz dobrac jaknajmniejsze i tylko takie aby utrzymac odpowiednie parametry wody .

Jeszcze zauwazylem ciekawa rzecz , a mianowicie bakterie otwarte po kilku dniach maja specyficzny "zapach ", nastepnie po 2 czy tez 3 tygodniach dokladnie nie powiem , "zapach" ten znika ...czemu ?

[Harari 0]

Monti - delikatny nalot na skałach jest widoczny w wielu zbiornikach, jeśli u mnie będzie wyglądał tak jak na zdjęciach to luzik, mam na myśli widok taki jak gdyby ktoś za pomocą spraju zrobił delikatne przebarwienia zielono, brązowe skały. Bardziej to wygląda jak nalot bakteryjny niż glonowy. W odróżnieniu od wielu akwarystów morskich nie jestem ekstremistą i delikatne obrośnięcie skały w niczym mi nie przeszkadza

[Zbyszek 0]

delikatny caly czas licze na to ze bedzie delikatny , ale nawet ten delikatny jakos sam nie chce zniknac :]

[Dany 0]

Podbije temat, jak tam zbiorniczki na ZEO po 6 miesiącach od ostatniego postu? Wlasnie bede zakładał w swoim baniaku ZEO no i licze sie sie koledzy podziela doświdczeniem.

[yoka 1]

Mysle ze kazdy kto ma/mial u siebie ZEO chetnie podzieli sie swoimi spostrzezeniami:) tylko latwiej na jakies konkretne pytania odpowiadac;)

pozdrawiam

[Dany 0]

Konkretne pytania to czy przede wszystkim pozbyliscie sie glonow ktore były zmorą chyba każdego początkującego ZEO-wca? Czy zostało odkryte który z preparatów powodował te glony? No i na koniec czy duzo jest roboty przy tej metodzie i czy mozna wyjechac swobodnie na wakacje:)

[yoka 1]

ja sie pozbylem, glonow, problemow z przedawkowaniem jodu(korale po 2 miesiacach wrocily do poprzednich kolorow) u mnie glony same zniknely wraz z dojzewaniem systemu i moim poznawaniem go. Jedyne co zmienilem to odessalem stary piasek, nie jest to wina zeo ale slabego przeplywu za skalom w moim zbiorniku i bylo tam mnustwo syfu. Co do wakacji... ja wyjechalem, nic sie nie stalo ale u mnie zbiornik przyzwyczajony jest zeczesto pozostawiam go samemu sobie:)

[ocelocik 0]

Yoka powiedz prosze, jak wygladla reakcja Twoich korali na przedawkowanie jodu?

[yoka 1]

czesc korali zaczela brazowiec, na poczatku nie wiedzialem czemu, po odstawieniu jodu kolory wrocily do normy ale dopiero po 2 miesiacach wiec radze uwazac z jodem. U moich korali zwlaszcza zolta tkanka zaczela brazowiec ale ze razem z objawami przedawkowania zaczelem podawac Pohl's Xtem to najpierw odstawilem X'a ale gdy to nic nie dalo wrocilem do X'a i odstawilem Jod.

[Dany 0]

Podziele sie obserwacjami po 2 tygodniach bycia ZEO-wcem zauwazyłem nalot glonow nitkowatych, oraz zielonych bąbelków, zastanawiam sie czy nie mialo wpływu to ze zapoznalem sie z instrukcja z koralen gdzie jest napisane 5 ml Zeostrat na 100ltr a nie na 1000 ltr no i wlałem 25ml

Z innej beczki wrzuciłem ze starego zbiornika kilka szczepek montipory i acro monti faktycznie nabraly kolorow, ale najlepsze jest to ze acro ktora miala polipy zielone w moim straym zbiorniku w nowym ma fioletowe, ciekawe.

Z innej beczki thcskiba robi naprawde banany dzieki Rafał!

[yoka 1]

Nigdy nie sugeruj sie dawkami z przewodnika (nie jest on aktualizowany) zawsze uzywaj maksumalnie tyle ile podane jest na twoim opakowaniu. Zielony nalot glonowy i te "nitki" to wynik przedawkowania ZEOstart2, odstaw go na kilka dni a potem dawkuj wedlug podanej na opakowaniu ilosci a epiej polowy tej ilosci na start.