Wieloszczet?

[Gość]

Że mam te ciemne, pospolite wieloszczety, to wiedziałem, ale dzisiaj po wykąpaniu euphyllii w dipie(ostatnio słabo z nią było) wypadły dwa takie gatki. Czy to też wieloszczety i czy możliwe by podgryzały korala? 

Edytowane 1 Maj 2022 przez Gość

[Gość]

Tak to również wieloszczet , nigdy nie zauważyłem by coś robiły koralom .

https://www.medianauka.pl/wieloszczety

I jeszcze coś byś bardziej temat zagłębił. 

https://www.nurkomania.pl/fauna_wieloszczety.htm

Jest wiele innych ciekawszych i bardziej rozwiniętych stron , które warto poszukać. 

Edytowane 30 Kwiecień 2022 przez Gość

[Gość]

Czytałem o nich dużo, chciałem je mieć i kilka, tych pospolitych i niegroźnych, specjalnie wpuściłem, ale też i czytałem o gatunkach potrafiących drażnić i podgryzać korale, a że tych, które "wypadły" z euphyllii nie wpuszczałem i nie znam, to zapytałem. Może ktoś miał z tym gatunkiem ze zdjecia doczynienia?

Edytowane 1 Maj 2022 przez Gość

[Gość]

Miałem dokładnie takie same, wlazły od „spodu nóżki” Euphyllii,

Idąc tym tropem, znalazłem jeszcze jednego w Dendro, też wlazł od dołu

[Gość]

9 minut temu, Osmodeusz napisał:

Miałem dokładnie takie same, wlazły od „spodu nóżki” Euphyllii,

Idąc tym tropem, znalazłem jeszcze jednego w Dendro, też wlazł od dołu

Problemem jest rozpoznać który jest który.  Dużo tych odmian i podobne do siebie . W dodatku jeden poluje a drugi żre resztki . Nigdy nie miałem problemów,  ale czytałem że często w sarko i innych miękkich potrafią siedzieć. Co za odmiana nie wiem . Kiedyś ktoś mi też powiedział że te szare są bezpieczne,  a z czerwonymi różnie bywa . Ale 🤷‍♂️

[Gość]

Wieczorem widziałem jak kolejny czerwony wchodził w nogę tej samej euphyllii! Chyba trzeba się zastanowić nad zakupem jakiegoś zwierzaka , który je zjada. Problem w tym, że jak czytam, ich naturalni wrogowie też są niezłymi rozbójnikami. Jakieś sugestie?

 

16 godzin temu, woldi napisał:

Jakieś sugestie?

Póki co zwierzaka nie kupię, bo postawiłem łapkę na wieloszczety i już po 10 minutach jeden był w środku. Może uda się je wyłapać...