Skocz do zawartości
Gość

Kamienie milowe i pionierzy hobby w akwarium rafowym

Rekomendowane odpowiedzi

Gość

Kamienie milowe i pionierzy hobby w akwarium rafowym

MICHAEL PALETTA

 

 ...słysząc frazy „Wydarzenia, które ukształtowały historię”, skłoniło mnie do myślenia o wydarzeniach, które ukształtowały hobby akwarystyki rafowej.

Chociaż zdaję sobie sprawę, że większość ludzi zajmujących się dzisiejszym hobby jest w tym hobby krócej niż 10 lat, a całkiem nieliczni mniej niż 5, na długo przedtem wydarzyło się wiele rzeczy, które doprowadziły nas do tego, gdzie jesteśmy dzisiaj. Niektóre z nich były pozornie błahe, podczas gdy inne radykalnie zmieniły sytuację, ale wszystkie wpłynęły na hobby i doprowadziły nas do poziomu sukcesu, który cieszymy się dzisiaj.

Penn-State-040.jpg

Zbiornik Penn State szybko się rozwija i rośnie pod żarówkami Iwasaki

 

Wiem, że o niektórych zapomniałem i że niektórzy mogą się nie zgodzić co do tego, co uważam za przełomowe wydarzenia w tym hobby, ale przynajmniej dla mnie są to wydarzenia i ludzie, którzy uczynili to hobby tym, czym jest dzisiaj. Niektóre z nich są dobrze znane, podczas gdy inne są w dużej mierze zapomniane, ale wszyscy wnieśli wkład, który przynajmniej powinien zostać udokumentowany. Więc po przeczytaniu tego, jeśli masz innych, których uważasz za godnych uznania, zapraszam do dodania ich i ich wkładu i jak zmieniło to hobby. Miejmy nadzieję, że zmieniło to na lepsze.

Większość z nas, którzy robili to od jakiegoś czasu, sądzi, że „rafineria” prawdopodobnie rozpoczęła się w Azji, w Chinach, w Japonii, ze względu na bliskość wielu raf lub Europy, gdzie Niemcy, Włochy, Norwegia i Holandia mają długą historię hodowli ryb. I że prawdopodobnie zaczęło się to w późnych latach siedemdziesiątych lub wczesnych osiemdziesiątych. Ale byliby w błędzie.

20120618111426_01.jpg

Lee Chin Eng przed swoim zbiornikiem rafowym około 1960 roku

 

Pierwszy artykuł, który opisuje wszystko, co jest zbliżone do tego, co robimy teraz, został opublikowany w 1961 roku w czasopiśmie Tropical Fish Hobbyist, napisanym przez Lee Chin Eng, człowieka chińskiego pochodzenia mieszkającego w Indonezji. Aż do opublikowania tego artykułu większość zbiorników ze słoną wodą przypominała te z lat 70-tych i 80-tych, pełne martwych, wybielonych szkieletów koralowców, gruboziarnistego piasku i pojedynczej świetlówki do oświetlenia.

Jego artykuł był pierwszym krokiem od tego, ponieważ podkreślał użycie „żywych kamieni”, o których niestety niewiele wyjaśnił. Źródłem światła było światło słoneczne i regularne zmiany wody naturalną wodą morską i małą pompą powietrza zapewniającą ruch wody. Dzięki temu był jednym z pierwszych, którzy utrzymywali żywe korale i małe ryby przy życiu przez dłuższy czas w jednym ze swoich małych zbiorników.

Co ciekawe, pisząc ten artykuł, zawarł następującą wypowiedź: „Moim celem w pisaniu tego artykułu jest wprowadzenie was do nowego systemu (nie, nie jest nowy, jest tak stary, jak wtedy, gdy Bóg po raz pierwszy stworzył oceany i ich zawartość) aby pomóc hobbystom morskim na całym świecie z największą łatwością i prostotą ”.

Niestety, o ile nie mieszkało się nad ciepłym morzem, a większość mieszkańców tych terenów nie miała wówczas możliwości finansowych na posiadanie akwarium, ta metodologia w większości „zaginęła” na ponad 20 lat. Gdybyśmy poświęcili trochę więcej uwagi, hobby mogłoby być 20 lat dalej do przodu, niż jest teraz. Pomimo braku akceptacji, dla wielu pan inż pozostaje założycielem reefkeeping.

Picture1.jpg

Artykuł Waltera Adeya demonstrujący płuczkę glonów i przedstawiający pierwszy publiczny zbiornik rafowy w USA

 

Dopiero 10-15 lat później publiczna rafa o jakiejkolwiek wartości pojawiła się w Stanach Zjednoczonych. Pierwszy duży eksponat rafowy, który zobaczyłem, miał miejsce na początku lat 80-tych w Smithsonian Institution, gdzie dr Walter Adey ustawił dużą ekspozycję z karaibskimi koralowcami, wykorzystując nowatorską koncepcję płuczki glonowej do usuwania składników odżywczych z wody. Nurkując z rurką tylko w obszarach o ograniczonej pokrywie koralowej, byłem zahipnotyzowany, gdy zobaczyłem ten pokaz.

To było najbliżej tego, co uważałem za „zbiornik rafowy”, w jakim kiedykolwiek byłem. Ze względu na swoje położenie i ogromną liczbę odwiedzających, którzy przechodzili przez tę wystawę, niewątpliwie wielu hobbystów spróbowało swoich sił w utrzymaniu raf. Chociaż ta technologia była w powijakach iw rezultacie nie dawała wyników równoważnych z tym, co widzimy dzisiaj, to jednak zmieniła sytuację i wielu z nas podekscytowało, że może być możliwe utrzymanie koralowców przy życiu w systemie zamkniętym.

20120618101240_03.jpg

Jeden z artykułów George'a Smita przedstawiający holenderską metodologię minireef

 

Ten ogień został całkowicie wzniecony, gdy wkrótce potem George Smit przedstawił holenderski Minireef na łamach magazynu FAMA. W długiej serii artykułów George przedstawił wiele koncepcji, które obecnie uważamy za oczywiste w hobby, w tym żywy rock, mocne oświetlenie, przelewy i studzienki oraz filtr zraszający.

Dla mnie i wielu innych artykuły te zapoczątkowały nas na drodze do utrzymania przy życiu czegoś więcej niż tylko ryb w naszych „minireefach”. Początkowo wyśmiewano się z filtra ściekowego, ponieważ nikt nie mógł uwierzyć, że można osiągnąć odpowiednią filtrację biologiczną poza samym zbiornikiem. Ponieważ w tamtych czasach filtr podżwirowy sprawdził się jako koń roboczy do filtracji w zbiorniku ze słoną wodą przez ponad 2 dekady.

Ale pomimo naszego początkowego sceptycyzmu, wielu z nas zaprojektowało i zbudowało własne filtry strużkowe w nadziei, że będziemy mogli mieć własny zbiornik w stylu holenderskiego minireef i koralowce, takie jak te pokazane w artykułach George'a. W krótkim okresie te filtry ściekowe rzeczywiście okazały się odpowiednie do usuwania amoniaku i azotynów ze zbiornika. Jednak z biegiem czasu wielu z nas odkryło, że są one zbyt wydajne, ponieważ okazały się „fabrykami azotanów”.

W rezultacie, kiedy połączysz ich wysoką produkcję azotanów z naszym nowo odkrytym zastosowaniem intensywnego oświetlenia, w wielu naszych zbiornikach rosły glony w tempie znacznie przekraczającym to, co kiedykolwiek widzieliśmy podczas uprawy roślin lądowych. W rezultacie dla wielu z nas zaczęto robić regularne podmiany wody w naszych zbiornikach „rafowych”.

tek-wave-vho-t5-6.jpg
Mówiąc o oświetleniu zbiorników rafowych, przychodzą na myśl dwie osoby, które zmieniają oświetlenie zbiorników rafowych. Po pierwsze, John Burleson, wczesny innowator w tym hobby, zaczął używać fluorescencyjnego oświetlenia aktynicznego w swoich zbiornikach oprócz standardowych, ciepłych lub zimnych białych lamp, których używali wszyscy inni. John pracował dla drukarza i te ultra niebieskie tuby były używane w niektórych procesach drukowania.

Prowadząc badania raf i oglądając zdjęcia, John zauważył, że woda, w której kwitły koralowce, była niebieska, ponieważ inne długości fal światła były filtrowane, im głębsza weszła do wody. Tak więc, aby spróbować odtworzyć ten John, był jednym z pierwszych, którzy spróbowali użyć tych niebieskich rur na swoim zbiorniku. Sukces Johna przy użyciu tych lamp był niemal natychmiastowy i szybko dał o tym znać, co zapoczątkowało trend w kierunku oświetlania naszych zbiorników bardziej niebieskim światłem. Do dziś John miał jeden z najpiękniejszych pokazów miękkich koralowców, jakie kiedykolwiek widziałem.

burleson-reef-tank.jpgsoczysty zbiornik rafowy Johna Burlesona w latach 80

 

W tamtych czasach większość zbiorników była oświetlana świetlówkami lub świetlówkami o dużej mocy lub bardzo dużej mocy. Celem było, aby w naszych zbiornikach było jak najwięcej światła, ponieważ światło było jedynym źródłem energii, które większość z nas zapewniała naszym koralowcom. W rezultacie celem było, aby nasze czołgi były coraz bardziej lekkie.

W tamtych czasach jakiekolwiek lampy metalohalogenkowe i odbłyśniki nie były powszechnie dostępne, a jeśli tak, to miały niską temperaturę barwową, a same oprawy mogły się zapalić, jeśli nie były odpowiednio obsługiwane. Na szczęście, aby wypełnić tę pustkę, Wayne Blackburn zaczął budować urządzenia specjalnie zaprojektowane do lamp metalohalogenkowych, które, o ile wiem, rzadko się paliły.

Pudełka metalohalogenkowe, które zaprojektował Wayne, były wykonane z drewna i miały aluminiową płytkę nad światłem, która działała jak odbłyśnik, a szklana płytka biegła po dnie, chroniąc żarówkę przed rozpryskami. Pudełka wykorzystywały wentylator komputerowy do chłodzenia i były wentylowane z jednej strony, aby wentylator dmuchał w żarówkę.

Nawet przy tym chłodzeniu, chociaż po około roku wnętrze pudełek było czarne od gotowania przez intensywne ciepło wytwarzane przez żarówkę. Muszę przyznać, że zadziałały i odciągnęły część ciepła z lamp metalohalogenkowych, ale jeśli wszedłeś za jeden z wentylatorów, to było jak chodzenie za autobusem, upał był dość intensywny.

20120618103652_06.jpg

Artykuł Wayne'a Blackburna o żywej skale, który ostatecznie doprowadził go do znalezienia lamp Iwasaki i opracowania oprawy metalohalogenkowej

 

Gdyby Wayne właśnie to zrobił, wystarczyłoby, ale wypełnił też swoje metalohalogenkowe pudełka lampami metalohalogenkowymi Iwasaki. Lampy te miały wyższą temperaturę barwową niż jakiekolwiek inne żarówki z metalohalogenkowymi żarówkami w tamtym czasie. Jego promocja tych żarówek wywołała duże poruszenie, gdyż po raz pierwszy nasze zbiorniki nabrały cieplejszego, tj. Mniej żółtego odcienia niż jakiekolwiek metalohalogenki, których używaliśmy wcześniej. Co ważniejsze, korale miały lepsze kolory, a zbiorniki wyglądały znacznie mniej jaskrawo. Tak więc innowacje Wayne'a były dużym impulsem dla hobby.

W miarę jak hobby wciąż się rozwijało i coraz więcej z nas dostawało bakcyla rafowania, wiele lokalnych społeczności coraz bardziej angażowało się w „refowanie” aspektu utrzymania zbiorników ze słoną wodą. Wiele społeczeństw zapraszało prelegentów, aby omówić ten nowy aspekt słonowodnej strony hobby. Jednym z największych i najlepiej zorganizowanych z tych towarzystw był MAST (Marine Aquarium Society of Toronto).

Jej prezes Bob James uznał, że nadszedł czas, aby zebrać wielu z nas razem w jednym miejscu, aby omówić to, co robimy w nadziei, że przyczyni się to do naszego sukcesu. Tak narodziła się MACNA. Patrząc wstecz, było około 80 osób i gdyby pierwsze spotkanie odbyło się w Stanach Zjednoczonych, prawdopodobnie miałoby inną nazwę, ale właśnie dlatego dotyczy całej Ameryki Północnej. Dzięki Bobowi i jego żonie Debbie, a także wielu członkom MAST, co roku organizujemy tę niezwykle udaną konferencję morską.

Picture2.jpg

Zbiornik Boba Jamesa, jednego z głównych kierowców do konfiguracji oryginalnej MACNA

 

Kiedy odbyła się ta pierwsza konferencja, nasz sukces był nadal minimalny. Utrzymywanie miękkich koralowców, a właściwie utrzymywanie ich przy życiu przez dłuższy czas, jakiego rodzaju mediów użyć w naszych filtrach strumieniowych i na jakiej kombinacji świateł skupiano się w tych wczesnych latach.

Jednak w Niemczech sytuacja szybko się rozwijała. W Berlinie grupa hobbystów, kierowana przez Dietricha Stubera, odniosła wielki sukces, a nawet utrzymywała przy życiu korale SPS, w tym święty Graal korali: Acropora. Ci hobbystowie używali dużych odpieniaczy białek zamiast filtrów strużkowych, a ten nowy tajemniczy związek zwany kalkwasser, próbując sprawić, by woda w ich zbiornikach była chemicznie zbliżona do naturalnej wody morskiej. W wyniku ich sukcesu ta skuteczna metodologia stała się znana jako metoda berlińska.

20120618103652_02.jpg

Artykuł Charlesa i Juliana, który uświadomił nam, że nadszedł czas na zmianę

 

Ta metodologia byłaby dla nas ukryta przez lata, gdyby nie dwie osoby, które pisałyby o niej i pokazałyby nam, o ile bliżej rafy te berlińskie czołgi byłyby w porównaniu z naszymi. Charles Delbeek i Julian Sprung w artykule w magazynie Tropical Fish Hobbyist zadali proste pytanie: Czy to czas na zmiany.

W tym artykule nakreślili metodę berlińską i pokazali, jak skuteczna była ta metoda nawet przy utrzymywaniu niemożliwych wówczas do utrzymania korali SPS. Tak wiele informacji, jak podano w artykule, zdjęcia, które zostały dołączone, pokazały kwitnące korale, w tym pierwsze ujęcie słynnego Stuber Acropora.

Picture5.jpg

Słynna Stuber Acropora, Acropora, od której wielu z nas zaczęło

 

Ten artykuł był jednak dopiero początkiem, ponieważ w serii artykułów w magazynie Aquarium Fish Alf Nilsen szczegółowo opisał każdy krytyczny aspekt tego systemu. Czytanie tych artykułów teraz było fascynujące, ponieważ uważamy to za rzecz oczywistą, jeśli chodzi o nasze rozumienie chemii wody i to, co jest niezbędne do odniesienia sukcesu, Alf upajał się po raz pierwszy.

Każdemu, kto ma taką możliwość, proponuję przejrzeć wszystkie te artykuły, aby zorientować się, jak daleko zaszliśmy i podziękować tym panom za dostarczenie znacznej części planu naszego obecnego sukcesu.

weepingwilowleather.jpg

Korale miękkie były jednymi z pierwszych koralowców, które wyhodowaliśmy w akwariach

 

Należy zauważyć, że początkowo większość z nas, którzy przeszli na system berliński, faktycznie osiągnęła niemal natychmiastowy sukces, ale dla większości z nas był to już stosunkowo udany zbiornik z miękkim koralem. Trudno więc było naprawdę ocenić, jak skuteczny był ten system, ponieważ jak teraz wiemy, te korale są zwykle dość odporne.

Powodem, dla którego mogliśmy to zrobić początkowo tylko na zbiornikach z miękkimi koralami, był fakt, że korale SPS po prostu nie były szeroko dostępne. W najlepszym przypadku od czasu do czasu przychodziły jakieś zbłąkane sps lub widzieliśmy fragment korala sps przyczepiony do podstawy miękkiego korala i próbowaliśmy go wyhodować, ale po prostu nie było korali sps, które można było mieć na jakimkolwiek rodzaju spójnej podstawy. Wszystko to zmieniło się jednak około 1992 roku, kiedy Lech z Aquatic Depot i jego menadżer Millie zaczęli przynosić cotygodniowe dostawy korali SPS z Fidżi.

gallery_14004_2363_733965.jpg

Ta zielona millepora kwitła jeszcze przed wszystkimi obecnymi ulepszeniami w 2003 roku

 

Hurtownia w Los Angeles zmieniła całą dynamikę hobby, kiedy zaczęto sprowadzać zdrowe kolonie sps każdego koloru i typu, jakie można sobie wyobrazić. W tych wczesnych latach przesyłki przychodziły w środy lub soboty, a kiedy już wiedzieliśmy, że nadchodzą, co miesiąc wylatywałem z Pittsburgha i z niepokojem czekałem na ich przybycie.

Na szczęście Millie była przyjazna hobbystom, więc pozwoliła mi wraz z moimi przyjaciółmi, którzy byli właścicielami sklepów, otwierać pudełka, gdy tylko przybyły. Dla nas wszystkich była to najbardziej zbliżona do świątecznego poranka dorosłych, ponieważ każde pudełko zawsze zawierało coś nowego i nieoczekiwanego, czego nigdy wcześniej nie widzieliśmy. Ze względu na wprowadzenie tych koralowców sps hobby ponownie rozszerzyło się dramatycznie.

Picture8.jpg

Zdjęcie zbiornika Steve'a Tyree pełnego kolorowych korali z Fidżi w świetle Radium

 

Jedną z osób, z którymi otwierałem te pudełka, był Steve Tyree, który mieszkał w tym czasie w pobliżu ich placówki. Steve był tak samo podekscytowany jak każdy, kiedy otwieraliśmy pudełka, a ponieważ był tam regularnie, rozwinął oko, dla którego koralowce mają najlepsze kolory i które mają największy potencjał dobrego ubarwienia w jego zbiornikach.

Jednak, podobnie jak wielu z nas, wiele z tych koralowców miało cudowne zabarwienie, gdy je dostałem po raz pierwszy, ale z czasem blakło lub brązowiało. Niezadowolony z tego Steve zaczął pracować z innymi lampami i zaczął używać metalohalogenków Radium 20K. W rezultacie korale w zbiornikach Steve'a miały i zachowały swoje kolory znacznie bardziej niż w większości naszych zbiorników.

Picture9.jpg

Lampa metalohalogenkowa radu, która radykalnie poprawiła kolory koralowców SPS

 

Tak więc używanie świateł o wyższej temperaturze, bardziej niebieskich, zmieniło ilu z nas utrzymywało nasze korale pod względem oświetlenia. Oprócz tego, jak wspomniano powyżej, Steve wiedział, które koralowce mają najlepsze kolory, ale niestety te korale często pojawiały się rzadko, więc tylko jedna lub kilka osób może je mieć. Ale wiedząc, że wielu z nas ich pragnęło, zaczął je propagować, aby więcej z nas mogło je mieć.

Aby wiedzieć, co jest czym, Steve zaczął nazywać ich. Teraz, gdy rozwinęło się to w główne narzędzie marketingowe w hobby, wtedy było to mniej więcej zrobione, więc wszyscy wiedzieliśmy, co było, a także aby śledzić linię i przypisywać uznanie temu, kto pierwszy znalazł koralowiec.

Podczas gdy Steve rozmnażał korale na małą skalę, dwa inne osobniki zaczęły rozmnażać korale na dużą skalę. Dick Perrin z Tropicorium oraz Leroy i Sallee Jo Headlee z GARF, obaj założyli obiekty do hodowli i rozmnażania koralowców, których wszyscy chcieliśmy. Dick używał szklarni znajdującej się z boku swojego domu jako podstawy dla swojej propagacji. Kiedy po raz pierwszy wszedłem do jego ośrodka z Tomem Frakesem i zobaczyłem dosłownie tysiące koralowców, które rozmnażał, poczułem, że jest to najbliższa rafa na suchym lądzie, jaką kiedykolwiek byłem.

tropicorium.jpg

Szklarnia koralowa Tropicorium

 

Były tam wszelkiego rodzaju korale, a także małże, a nawet ryby. Ogromne kadzie na zamówienie były raczej prymitywną konstrukcją, ale poziom sukcesu, jaki odniósł Dick, był widoczny w każdym systemie. Chociaż na mniejszą skalę, rozmnażanie koralowców, które Leroy i Sallee Jo robili w GARF, było równie imponujące.

Ten obiekt był zasilany energią geotermalną, więc nie tylko robił wrażenie z powodu prac propagacyjnych, które wykonywali, ale był również imponujący, ponieważ był prawie całkowicie zielonym obiektem. Leroy i Sallee Jo byli również wyjątkowi, ponieważ chcieli podzielić się swoim sukcesem, w wyniku czego mieli zajęcia, w których próbowali nauczyć innych, jak założyć komercyjne urządzenia do propagacji. Wiele z tego, co zrobili i czego nauczali ci pierwsi propagatorzy, jest nadal w użyciu przez niektórych ludzi propagujących korale dzisiaj.

Ostatnia istotna zmiana, którą omówię w hobby, to efekt pracy, którą Patrick Ormiston z oświetlenia PFO wniósł do tego hobby, wprowadzając na rynek lampę Solaris, która była pierwszą dostępną na rynku lampą LED w USA. Wciąż pamiętam, jak byłem w MACNA i chodziłem przez frontowe drzwi i widziałem go i Joy Meadows, teraz z ReefBrite, stojących z przodu z tą lampą nad jednym zbiornikiem i 250-watowym metalohalogenkiem nad drugim z miernikiem PAR na każdym zbiorniku pokazując, że wytwarzają mniej więcej taką samą ilość światła.

Picture10.jpg

Pierwsze dostępne na rynku światło LED w USA: Solaris

 

Po ponad 20 latach pracy z metalohalogenkami w moich zbiornikach uważałem, że to nic innego jak rewolucja. I tak było, ale niestety były problemy patentowe, które skłoniły Patricka do wyjścia z biznesu, więc Solaris nigdy nie wyewoluował w lampy LED, które widzimy dzisiaj. Jednak ponieważ Patrick zapewnił spojrzenie na przyszłość oświetlenia w hobby, on i jego pierwsza lampa LED muszą być uwzględnieni w wydarzeniach i ludziach, którzy zmienili hobby.

Jak powiedziałem, nie mogłem uwzględnić każdego wydarzenia i wszystkich, którzy zmienili hobby. Pisząc to, pomyślałem także o Leng Sy i nie tylko o jego Cudownym Błocie, ale także o tym, jak zwrócił naszą uwagę na posiadanie schronienia i jak może wzmocnić nasze czołgi. A Chris Turnier i jego strona Reefer Madness zmieniła hobby, sprzedając korale online po raz pierwszy na dużą skalę i udostępniając je praktycznie wszędzie.

A także Bruce Carlson, który pomógł stworzyć więź między publicznymi akwariami a hobbystami. I jak powiedziałem, jest o wiele więcej osób i wydarzeń, o których prawdopodobnie zapomniałem, więc jeśli masz wydarzenie lub kogoś, kogo uważasz, że dramatycznie zmienił hobby, napisz o tym w komentarzach, ponieważ nikt, kto przyczynił się do tego hobby, nie powinien zostać zapomniany

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Artykuł ciekawy, ale tłumaczenie automatem do bani.

Mógłbyś dodać linka do oryginału?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

A na samym początku artykułu, jest imię i nazwisko autora, MICHAEL PALETTA

Wystarczy kliknąć, i masz wszystkie art. ów jegomościa w oryginale.

4 godziny temu, rysio2000 napisał:

tłumaczenie automatem do bani.

No nie kończyłem filologii angielskiej - przepraszam 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×