Gość Zgłoś odpowiedź Napisano 16 Październik 2020 (edytowane) Akwarium morskie, a zwłaszcza praktyka trzymania i uprawy koralowców, jest prawie zdominowane przez koralowce fotosyntetyczne, ale koralowce ciemności mają naprawdę fajne niespodzianki. Weźmy na przykład Truncatoflabellum , głębinowy i mętny koral środowiskowy, który zasadniczo wygląda jak mały, czysto elegancki koralowiec. Niedawno niektórzy japońscy naukowcy trzymali małą grupę w zbiorniku doświadczalnym przez ponad trzy lata, aby obserwować i dokumentować ich bardzo interesujący podwójny cykl życia. „Sześć okazów anthocaulus Truncatoflabellum zebrano z wysp Koshiki-jima na głębokościach od 50 do 100 mw lipcu 2011 r. Korale obserwowano przez ponad 1200 dni w 1000-litrowym zbiorniku zawierającym przefiltrowaną wodę morską o temperaturze od 17 do 19 ° C. Korale były trzymane w ciemnych warunkach i karmione dwa razy w tygodniu zamrożonymi widłonogami ”. W przeciwieństwie do praktycznie wszystkich korali, o których wiemy, istnieją dwa różne typy polipów w Truncatoflabellum , Anthocaulus i Anthocyathus. Anthocaulus to koralit z łodygami, który jest przyczepiony do jakiejś skały i nigdy się nie porusza. Antocyjat jest tym, co faktycznie wyrasta z antokulusa i ostatecznie rozmnaża się samoczynnie lub „odrywa” od prześladowanego koralitu i prowadzi swobodny tryb życia w miękkich osadach lub piasku. Dzieje się tu kilka bardzo dziwnych rzeczy, które są zupełnie inne od „powszechnej wiedzy” o koralowcach akwariowych. Po pierwsze, prawie wszystkie nasze koralowce tworzą nowe polipy albo z wnętrza polipa, albo bezpośrednio z jego boku. Truncatoflabellum rozmnaża się bezpłciowo w zupełnie inny sposób w procesie zwanym rozszczepieniem poprzecznym, fantazyjnym sposobem mówienia, że polipy rosną od końca do końca. Najdziwniejsze jest to, że oba te korality mogą mieć ten sam dokładny genotyp koralowca, ale każdy polip żyje zupełnie inaczej. Przywiązany antokulus nigdy się nie porusza i nigdy nie rozmnaża się płciowo - ogranicza się do bezpłciowego wyskakiwania nowych koralowców przez całe życie w tempie około jednego na trzy lata. Tymczasem Anthocyathus jest odwrotnie - swobodnie żyje w błocie i osadach i nigdy nie rozmnaża się bezpłciowo, a jedynie płciowo poprzez tarło. To po prostu szalone pomyśleć, że ten sam koral może mieć tę dziwaczną dwoistość życia w oceanie. Ten cykl życia nie różni się od wielu gatunków grzybów, z wyjątkiem tego, że antokulus tych koralowców odrywa się u podstawy, nie pozostawiając nic po sobie; tylko w wyniku uszkodzeń mechanicznych niektóre grzyby rozwijają liczne łodygi na umierającym szkielecie, wytwarzając „ drzewa grzybowe ”, które nieustannie wytwarzają wolno żyjące potomstwo koralitów. Rozwój wolno żyjącego polipa (anthocyathus) z dołączonego koralitu (anthocaulus) jest bardzo szkodliwy dla oryginalnego koralitu, powodując duże uszkodzenia zarówno szkieletu, jak i tkanek miękkich. Oryginalny koralit łodygowy musi przejść dwa tygodnie bez pyska i żadnych macek, zanim ten ważny organ zostanie zregenerowany. Uznanie dla Tokudy, Haragachiego i Ezakiego za zebranie razem tych ekscytujących badań, a zwłaszcza cierpliwość, jaką mieli podczas oglądania tych koralowców przez 1200 dni! @AnT stary to trza łamać Edytowane 16 Październik 2020 przez Gość Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach