Lisior

Muszę przyznać najwyższą ocenę za profesjonalizm i jakość obsługi, ceny też są bardzo bardzo przyjemne. W końcu ktoś, z kim można porozmawiać po prostu o wspólnej pasji, bardzo przyjemni, widać, że obsługa i sumienie przede wszystkim kierują tymi ludźmi, w pełni zasługują na zaufanie. BARDZO POLECAM, SAME POZYTYWY

Czyli masz wapienne, a z tym, że za wcześniej to nie zgodzę się. U mnie również na początku dosyć szybko się wszystko rozwijało, do czasu gdy nie popełniliśmy pewnego błędu, ale to już nie ma teraz znaczenia. Więc jak wspomniałem, to, że masz młode akwarium, nie wyklucza szybkiego rozwoju glonów wapiennych, więc pozostaje Ci się cieszyć.

Jeżeli to jest coś takiego mniej więcej, jak na tym zdjęciu, to są to glony wapienne, pełna natura. Ja bym się osobiście tylko cieszył z tego powodu, to jak element całego ekosystemu. Poza tym piękne kolory http://coralline-algae.com/coralline-algae.jpg ale jezeli coś takiego http://i264.photobucket.com/albums/ii188/good365/aquarium146.jpg to warto jednak sprawdzić pzrede wszystkim jakość wody, tutaj upatrywałbym wtedy problem oczywiście, jeżeli nie należy to do cyklu dojrzewania zbiornika

Witajcie, pozwólcie, że dołączę do Waszej rozmowy. Apropos akwa, też jestem posiadaczem ReefMaxa, nadal uczniakiem. Co do glonów wapiennych dowiedziałem się defacto od fachury (moje autorytety z Korale) że szybkość porastania zbiornika przez ów glony jest bardzo różna, niektóre szybciej zarastają, niemal zaraz, inne długo długo. Tutaj rzeczywiście wpływa na to wiele czynników. Jeżeli jednak nie są to glony wapienne, a są różowe, to prawdopodobnie są to jakieś cyjano. Wtedy jeżeli masz reefa już kilka miesięcy i był już dojrzały, a glony pojawiły się teraz, prawdopodobnie masz coś nie tak z wodą, sprawdź wtedy, jak pracuje Ci RO, może sie okaże, że coś z wodą sie pogorszyło. W tej kwestii wiem, co mówię, bo miałem trochę przejść z tym, ale wyprowadziłem je dzięki Michałowi i Sylwii z Korale za co Michale i Sylwio raz jeszcze wam dziękujemy. Najlepiej rzeczywiście porób zdjęcia i wtedy zidentyfikujemy dokładnie, będzie wiadomo, co z tym robić dalej. Nie ma tutaj miejsca na domysły, bo można tylko coś zepsuć, moim zdaniem to trochę jak z diagnozą lekarską

Wundermani są the best, pięknie Ci powinny usunąć problem. Natura przede wszystkim, chemii mówimy stanowcze NIE

Co tu dużo mówić, odwiedźcie ich, a będziecie tam wracać. Pozdro dla S i M, tak trzymajcie. Lisu