parman

Jaki masz system Windows? XP czy nowszy?

Ja również polecam sklep. Właściciel (jak to dumnie brzmi ) to osoba konkretna i służąca chętnie radą. Nie wciska nic na siłę na zasadzie "aby sprzedać". Rabaty też były . Jeszcze raz dziękuję!

Witaj! Jeśli ten odpieniacz ma być do baniaka o litrażu z Twojej stopki (500 L) to od razu go zmień. W ogóle wg mnie to jest dziwny sprzęt. Miałem taki wcześniej w mniejszym baniaku, ale go nie ogarniałem.

Eee, to niedaleko będę miał . Jakieś 90 km.

A sklep będzie w Bielawie czy gdzie?

Panie! A ile za to cudo złotych polskich, gdybym chciał kupić ?

Tak, kiedyś próbowałem. I niestety, ale aplikacja nie działała. Dlatego zainstalowałem Win 7. Tu już bez problemu hula .

U mnie od początku było ok. A ile kanałów ma Twoja lampa?

Ale w której wersji softu tak masz? Tej z jeszcze zablokowanymi ustawieniami zaawansowanymi czy już w tej najnowszej?

Załączam zrzut ekranu. Błąd występuje przy próbie zmiany % wartości LED'ów Niebieskich i Ultraviolet (nie wiem czemu one mają wartość 102%).

Nie wiem jak u Was, ale u mnie przy próbie edycji mocy koloru blue (ten jaśniejszy, nie royal) i UV wywala jakiś błąd.

No! I teraz wszystko ok. Działa jak należy ! Dzięki, Leszku, za wspaniałą pracę jaką wykonujesz dla morszczaków . Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku !

No, nie taki znowu szczegół, bo ja inaczej niż przez USB lampy nie mogę podłączyć . Ale to już inny powód.

Ok, dzięki.

Domyślnie protokół PS jest nie zaznaczony. I ja nic nie robiłem. Więc raczej błąd softu . Ale może ktoś już zainstalował najnowszą wersję i się może wypowiedzieć, bo może tylko u mnie nie działa. Chociaż z drugiej strony skoro poprzednia wersja działa...

Tak na szybko: czy u kogoś występuje problem z połączeniem lampa-komputer przez USB? U mnie po instalacji najnowszej wersji (z postu 319) lampa nie chce łączyć się z kompem. Po odinstalowaniu tej wersji i instalacji poprzedniej (z zablokowanymi niektórymi ustawieniami) łączy się bez problemu .

Weź poszukaj PRZYCZYNY, a nie walczysz tylko z OBJAWAMI. Takie wysokie NO3 nie wzięło Ci się znikąd. Może coś padło i np. leży pod skałą i się rozkłada? Może odpieniacz trzeba wyczyścić, ustawić lub zmienić na wydajniejszy? Powody mogą być różne.

Nie za gwałtownie działasz z tymi podmianami? A zastanowiłeś się, DLACZEGO Ci się parametry rozjechały?

U mnie wszystko jest ok. Może napisz do Leszka na PW? Powinien coś doradzić .

A mówiłem, że mówiłem ?

Myślę, że trzeba po prostu czasu. W końcu to młodziutki zbiornik . I "wszystko się może zdarzyć..." .

Kolega zrobi jak będzie uważał. Ja na razie nie używam chemicleanu. Uważam to za ostateczność. Kolega zrobi jak będzie uważał. W końcu to jego baniak .

Skarpeta błyskawicznie się zapycha. Zresztą zależy, ile tego syfu ma . Jak ktoś ma taki filtr to ok, ale żeby specjalnie kupować...

No jak to jak? Bierzesz jakieś sito z tworzywa (nie metalowe!) z kuchni, wykładasz gazą/watą filtracyjną i albo to mocujesz jakoś w sumpie lub wiadrze i jazda. Z wiadra wodę z powrotem do baniaka i aż do oczyszczenia piachu/skały. Ja przynajmniej tak robię. A gazę/watę z syfem wiadomo gdzie .

Spokojnie z tą chemią. Ja również startowałem baniak na suchej skale i świeża solanka (połowa września). Też miałem mętną wodę (ale nie aż tak). Lałem na początku bakterie Aquaforest. Poszedłem za radą pewnego kolegi, żeby chociaż trochę wody z dojrzałego baniaka dolać. Tak zrobiłem. Poradził mi również, żeby bakterie lać codziennie, ale małe dawki (1-2 krople). No i teraz mam wodę czystą. Myślę, że po prostu trzeba czasu, żeby biologia zadziałała . W chwili obecnej mam miejscami cyjano, ale chyba zaczyna schodzić. Możesz odsysać ten syf (ja robię to raz w tygodniu) i myślę, że jest go coraz mniej.