Filtr kubełkowy zasypany zeolitem może być wsparciem dla filtracji ale nie jej podstawą. Jeśli nie będziesz miał przerybionego zbiornika to możesz spróbować poprowadzić akwarium robiąc z niego refugium z DSB. Czyli dużo piachu aragonitowego lub dolomitu do tego rośliny jakieś proste miekkasy jak xenia lobo czy grzybowience. I kilka małych rybek się zmieści. W takim zbiorniku będzie bardzo dużo kiełrzy lasonogow i innego robactwa więc mandarynka się wyzywi, jakaś mała babka piaskowa, i para błazenkow to absolutne maximum. Nadmiar azotanów i fosforanów wyciągną ci rośliny, sporo roboty odwalą bakterie z DSB. A filtr kubełkowy zasypany zeolitem powinien dopełnić filtracji. Mniej więcej tak funkcjonowały pierwsze akwaria słonowodne. No i oczywiście dużo skały. Taki zbiornik nie będzie wyglądał jak śliczne przerybionego i przekoralowione akwaria na super wydajnych przewymiarowionych odpieniczach, ale będzie fajnym i stabilnym ekosystemem.
Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka