MC

Witam. Kiedy najnowsza dostawa będzie dostępna w Zabrzu? Piątek czy sobota? Pozdr

Witam. Trochę zejdę z tematu. Jestem w trakcie upgradu systemu - wymieniam zbiornik na większy. Będzie miał kształt trapezu prostokątnego ( wymiary na rysunku ). Jak sprawowałby się Prometeusz w czymś takim? np. "dopalony" T5. Drugie pytanie: czy istnieje możliwość zakupu samego wnętrza lampy albo wykonania lampy ( ze zmodyfikowanym kształtem obudowy ). Jak sprawowałoby sie wtedy chłodzenie? Pzdr MC

Myślę, że chodzi o kąt zawarty między powierzchnia wody ( po lewej stronie lampy ) a "krawędzią" światła po prawej stronie lampy -> wtedy widać kąt rozwarty.

A może jeszcze inaczej: pompka w akwarium lub sumpie - dalej cienki wąż owinięty wokół kaloryfera/rury c.o. - i powrót do akwariu/sumpa. Praca pompy kontrolowana przez termostat/profiluxa/RT2. Planuje sprawdzić coś takiego u siebie. Pozdr MC

U mnie wentylator dmucha na wodę nad jednym ze zbiorników ze szczepkami. Jest to bardzo wydajna metoda chłodzenia - wczoraj coś przerabiałem i nie podłączyłem. Po kilku godzinach miałem 29,2C. Po włączeniu, równe dwie godz później, było 26,8C. Pozdr

Witam. Jakiś czas temu pojawiły mi się w zbiorniku małe krewetki. Mają do ok7mm długości. Są prawie przejrzyste, i baaardzo szybkie ( na zdjęcie raczej nie ma szans ). Najpierw były tylko w sumpie i zbiornikach ze szczepkami, teraz widze je też w głównym zbiorniku. Na 100% nie są to kiełże - te również mam i wyglądają zdecydowanie inaczej. Mam porównanie. Wydają się być dobrym pokarmem bo np Tomentosus wygląd kwitnąco W zbiorniku jest tylko jedna wundermanni więc nie mogą to być np. jej larwy. Ktoś ma jakiś pomysł co to może być? Pozdr! MC

Zachowanie moich monti by to potwierdzało. Żółta i czerwona rosną w ten sam sposób, podobnie też mają ułożone polipy. Gdyby zrobić fotkę czarno-białą można by powiedzieć, że to to samo. I one się nie parzą. Zielona i brązowa rosną podobnie do siebie ale inaczej niż tamte ( inaczej robią "zakręty/ślimaki" ) i mają zdecydowanie więcej polipów na swojej powierzchni ( co zapewne powoduje znacznie szybszy wzrost ). Sprawdze jak się zachowają na łączonej szczepce - dam znać za jakiś czas.

Dzięki za odpowiedzi i to z dowodami. @Nika - mniej więcej o to mi chodzi! Może nie aż "szachownica" ale łączone szczepki montipor, np czerwona, zielona i żółta. Gdy takie połączenie podrośnie powinno wyglądać całkiem ciekawie:) U mnie czerwona też najwolniej rośnie.

Witam. Czy ktoś z Was ma doświadcznie w łączeniu ze sobą różnych odmian kolorystycznych montipor talerzowych? Które z którymi będą się parzyć, które nie? Chcę zrobić "przekładańce", np. czerwona+zielona. Z moich doświadczeń wynika, że: - brązowa parzy czerwoną - zielona parzy czerwoną - czerwona i żółta się nie parzą Ktoś ma podobne doświadczenia? Jak to wygląda w Waszych zbiornikach? Pozdr! MC

Jaworzno

Mała aktualizacja :dance3: Widok ogólny będzie jak już całkiem wygram z glonami. Pozdr MC

Nie wiedziałem, że one tak mają. Jak ją pierwszy raz zauważyłem miała ok 2mm średnicy, teraz ok 4cm. Rośnie dość szybko. To jeszcze pytanie: kiedy ( decyduje wiek, wielkość? ) może odpaść? Dzięki za informacje. Pozdr MC

Witam. Czy ktoś spotkał się z czymś takim jak na fotce? Wyrosło samo:) Szkielet twardy, budowa koncentryczna. Wszystko wskazuje na fungie/heliofungie, tyle że od dołu szkielet ma kształt stożka, a wszystkie fungie jakie spotkałem były płaskie. Pozdr MC

Najpierw ciekawostka - zobaczcie to: http://www.youtube.com/watch?v=IanXu9-flOk&feature=related Ciekawe jaki zbiornik to obsługuje ?! Samo rozwiązanie filtra maksymalnie uproszczone. Woda spływająca po rurze ma dużą powierzchnie co ułatwi usuwanie ewentualnego siarkowodoru. Dodatkowym plusem może być zwiększona powierzchnia parowania, czyli chłodzenia wody. Co do samych peletek i zasady ich działania od strony budowy to nie jest to nic nowego. Peletki są od dawna używane m.in. w farmacji do robienia leków o przedłużonym działaniu. Ich budowa gwarantuje powolne uwalnianie substancji - w wypadku podłoża dla bakterii będzie to pożywka dla nich ( węgiel organiczny np. w formie jakiegoś cukru lub alkoholu prostego powiązanego w długi łańcuch polimeru ). Z tego co pamiętam z chemii to zazwyczaj polimery są odporne na reakcje ( w naszym wypadku będzie to trawienie przez bakterie ) na całej swej długości - najłatwiej dokonać zmian na końcach łańcucha ( depolimeryzacja ). Można więc przypuszczać, że tak to ma działać i to właśnie ma zagwarantować powolne uwalnianie węgla, przez to długi czas "życia" peletki. Oczywiście nie mam nic współnego z producentem więc są to tylko moje rozważania od strony chemiczno/techniczno/akwarystycznej:)

Przygotowując roztwór mierzymy jego gęstość a ta wyraża ilość rozpuszczonych wszystkich soli ( generalnie wszystkich związków ) w danej objętości. Może to świadczyć o większej ilości składników w Kencie. Ale równie dobrze może znaczyć o tym , że Kent używa hydratów zamiast soli soli bezwodnych. Podobnie jest przy robieniu roztworów do ballinga - w zależności od tego czy np. chlorek magnezu jest bezwodny/dwuwodny/sześciowodny używa się go coraz więcej by uzyskać roztwór o tym samym stężeniu. Osobiście długo używałem preisa ale ostatnio mam przy nim problem z kH - teraz przechodze na Kenta i zobaczymy.