Skocz do zawartości

Zenia

Użytkownik
  • Zawartość

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral

O Zenia

  • Tytuł
    Newbie

Informacje

  • Akwarium
    360
  • Skąd
    Warszawa

Ostatnie wizyty

648 wyświetleń profilu
  1. Zenia

    Ospa w akwarium?

    CóŻ..ja swojego czasu poniosłam duże straty. żadne leki nie pomagały. dopiero sok czosnkowy w połączeniu z witaminą C (w Polsce to preparat dla dzieci Cebion w kroplach) uratowały mi połowę ekipy. Powodzenia!
  2. Zenia

    Nowy zbiornik 370l -nowicjusz

    Witam w klibie. Jestem 2 tyg po przeprowadzce swojego zbiornika. Mi się udało bez strat i niespodzianek:) Właściwie też cale życie miałam zwykłe akwaria. Ze slodkowodnych mialam dosłownie wszystko. Marzyłam jednak o morskim. Wydawało mi się ze doświadczenie w słodkowodnych mi pomoże, tymczasem wiele błędów przez mój pierwszy rok popełniłam przenosząc "stare" nawyki na ten inny świat. Co do przeprowadzki nie przeraź się ale w momencie jak to wszystko wyładujesz i zaczniesz ustawiać to zamiast bryzy morskiej zajedzie ci portem. Bynajmniej ja tak miałam w czasie przeprowadzki. Będziesz też potrzebował jakiegoś zapasu świeżej solanki bo w czasie przeprowdzki będą straty wody. Albo zostanie część tak brudnej że za nic nie będziesz chciał tego wlewać z powrotem do zbiornika. Minimum to 1/4 objętości zbiornika na zapasie. Po rozwaleniu całego zbiornika będziesz miał nieodpartą chęć pewne żeczy przemyć- na ten wypadek naszykój sobie osmozę. Pamiętaj że morski zbiornik absolutnie nie znosi kontaku z wodą kranową. Grozi to całkowitym zachwianiem równowagi biologicznej, plagami dużymi stratami życia. Pod zadnym pozorem nie myj w trakcie przeprowadzki środka odpieniacza i co tam jeszcze bedziesz mial w sumpie ( kazdy ma co innego żeby te bakterie chodować). Ja wpuszczałam wodę do akwa przez tzw. "Watę" -(w zwykłych sklepach zoologicznych sprzedają) zeby nie burzyć piachu bo tam to dopiero azotany....A i tak po zalaniu miałam błoto. Kombinacje z filtrami tybu gąbka nic nie dały. (Jak mówiłam stare nawyki dalej ciągną w dół) jedyne wyjście było wystartować obieg. I tu już powinno być prawie 100% wody. Pomimo zapasów mi zabrakło. Jak wpuszczałam ryby to woda była jeszcze tak mętna że straciłam ich z oka. Po 2 godzinach woda się wyklarowałam i ustawiłam korale. Tak przez to przebrnełam....
×