Dzięki za info ale na nano jest koleżanka z Gorzyc i się będę do niej uśmiechał bo mówi że ma jakieś szczepki. Jak co to też mogę szczepić tylko na razie nie mam z czego:)
Heh.
To może jednak narazie się nie skuszę na Xenie (dostałem małą szczepkę ale ją gdzieś zwiało i jej nie znalazłem) bo się obawiam plagi aitptasi - plaga dino na ten czas mi wystarczy a o kiełżach i wieloszczetach już nie wspomnę