radiesteta

Dokładnie tak. Są 2 rodzaje naszych praw - gwarancja oraz rękojmia. Ta pierwsza kojarzona przez prawie wszystkich bo funkcjonuje od kilkudziesięciu lat. Niestety sporo osób nie wie, że jej rola i funkcja została już jakiś czas temu zredukowana. Gwarancja w ej chwili jest dobrowolną deklaracją producenta. Może ale NIE MUSI jej udzielać. Dla konsumenta ważniejsza jest RĘKOJMIA. Jest to odpowiedzialność SPRZEDAWCY za sprzęt i rzeczy jakie sprzedaje. Dotyczy to TYLKO przedsiębiorców czyli firm - tam gdzie jest opcja wystawienia faktury VAT. W dobie importu z całego nieomal świata jest o znacznie korzystniejsze. W UE RĘKOJMIA trwa minimum 2 lata. Sprzedawca NIE MOŻE się od niej uwolnić. Jedyne wyłączenia dotyczą elementów które mogą się w tym czasie zużyć lub uszkodzić w toku ich pracy czyli żarówek, elementów ścieralnych itp itd choć i tu bywa różnie. Tak więc reklamując cokolwiek powołujemy się na 24 miesięczną rękojmie a nie gwarancję. Musimy przedstawić dowód zakupu z datą i cechami umożliwiającymi identyfikację np płatność kartą itp itd. Sprzedawca musi uszkodzoną rzecz naprawić, wymienić na nową lub zwrócić pieniądze. Do SPRZEDAWCY należy decyzja jak to zostanie załatwione. Nie ma obowiązku zwrotu kasy jeśli daną rzecz może wymienić na nową o nie gorszych parametrach od uszkodzonej lub naprawi ją. Jeśli nastepuje wymiana to na rzecz nową i wówczas znowu mamy 24 miesiące rękojmi na tę nową rzecz,

Jak w temacie. Czy ktoś już myślał nad tym czy i jak ten komputer można wykorzystać do zarządzania i kontroli akwarium morskim ?

Tak niestety można stracić całe akwarium. Zabije całe życie. Skała potem często do wyrzucenia lub solidnego czyszczenia. Że o tym iż niezbyt dekoracyjnie wygląda nawet nie wspomnę.

Szykuję po 2 latach powrót na razie na skalę mikro do akwarystyki morskiej. Szukam kogoś z Piekar lub okolicy z miernikiem TDS by sprawdzić jaką wodę daje mój stary filtr.

Jest tu ktoś jeszcze na tym forum czy umarło ?

Po co mu rybka ? Zarobi na ślimakach.

A ja też chętnie przygarnę i jakoś się odwdzięczę.

Planuje zmienić zbiornik. Z obecnego 150x50x50 na trochę dłuższy i minimalnie szerszy i wyższy no coś 190x55x55.O wysokość się nie martwię bo tylko coś 5 cm. O szerokość też nie bo tyle samo. Ale na długość musiałbym oświetlić. Obecnie mam t5 8x54W chciałbym je zachować i dodać coś na długość. Co polecacie? Czy jakieś LEDY w rozsądnych cenach by się nadawały by mi jak najmniej rachunk za prąd podskoczył.

No gdybyś był separatystą to by Ci chyba nikt jej nie udzielił ;-);-);-);-)

Większość ludzi ma sumpy pochowane w szafkach itp. zatem jak widać nie. Te bakterie które tam pracują nie są fotosyntezujące.

Też się nad tym zastanawiałem. Chyba żeby układ że t5 jest na środku a po bokach LEDy ? Jak to wygląda przy lampach mieszanych ? Pali się oba rodzaje oświetlenia osobno czy łącznie oba naraz ?

Skał to temat rzeka. Są 3 drogi: tylko żywa, tylko sucha i mieszana. Nie ma wielkiego znaczenia co gdzie dasz. Przecież filtracja sump/panel stanowi 1 obieg z akwarium wiec to co jest w akwarium jest także i tam i vice versa. Jeśli nie zależy ci na szybszym starcie to wg mnie nie ma seansu żywa skała. Lepiej woda z podmianki od kogoś + preparaty bakteryjne.

Jeśli masz szczęście to tak bedzie i gratki. Jednak większość osób które piszą że krewetki je eliminują piszą o mniejszych osobnikach. Ponoć za większe ukwiały one się nie biorą.

Jak się bydlęcia pozbyć? Widać że pali koralowce.

Chiciałbym otworzyć dyskusję czego używacie do sterowania kawarium ? Czy uniwersalnych komputerów akwarystycznych, sterujacych większoscią lub wszystkim tym co macie czy pomp lamp itp wyposażonych w swoje własne sterowanie i działajacych niezaleznie ?

Dokładnie. W zimie jest zdecydowanie wieksze gdyż działa jakiś rodzaj ogrzewania i zazwyczaj mniej otwiera sie okna przez co powietrze jest bardziej suche. Latem jest mniejsze parowanie. Jak widze albo chwilowo piszą głownie osoby które posiadają osobne sterowanie dla większosci albo i dla wszystkich urządzeń, albo naprawdę komputery akwarystyczne są mało popularne. @ Lebcio Komputerek ciekawy nawet bardzo ale to co za firma ? Tajemnicza strasznie bo nie podają żadnej informacji o sobie ani swojej nazwy o siedzibie czy adresie nie wspomnę. I jakoś nie widzę ceny tego urządzenia. Opisy też są po angielsku co sugeruje, że sofrtware nie jest polski ani polonizowany.

A tak z ciekawości to ten sterownik jest nadal obecny na rynku w sensie rozwijany i produkowany czy już nie ?

Kostka napowietrzająca ?

I chyba dobrze zrobiłeś. U mnie w 3 tygodniu po Aiptasia X hydra podnosi głowę. Pewno znowu uderzę preparatem bo na co mi leżał będzie ale z małą wiarą w definitywne rozwiązanie. Jakby to było inne miejsce lub na np briareum a nie zoasach na których mi zależy to bym się z ukwiałem wódki napił.

A masz to w jakichś warunkach dostarczania tej wody ? Właśnie o tym piszę - powtarzalność. Woda w wodociągach powinna być wolna od skażeń chemicznych i mikrobiologicznych i powinna być zdatna do picia nawet bez przegotowania. Ale nawet i tu czasem bywają awarie i trafi się jakiś syf. Niestety 2 akwaria słodkowodne straciłem w ten sposób - dolewając po odparowaniu wody prosto z kranu. Fakt były to lata komuny ale się trafiło. Co innego gdyby była zawarta UMOWA z firma wodociągową, że woda ma być o takich to a takich parametrach - wtedy gdyby ryby zaczęły fikać wystarczyłoby proste badanie wody i firma płaci odszkodowanie za złe parametry wody i stracone ryby. A tak - możesz im nakukać i stracić ryby i inne życie za setki czy tysiące złotych

A ja tylko mam nadzieję, oby nie płonną, że ci co eksperymentują z czymś i piszą, że się udaje piszą prawdę. Bo strony internetu, podobnie jak papier są cierpliwe i przyjmą każde, nawet największe, kłamstwo. A poza pięknymi kartami historii zrywów bohaterskich, mamy niestety równie wiele przypadków wzajemnego podkładania sobie świń - zwłaszcza gdy ktoś widzi, że komuś coś lepiej wychodzi niż jemu samemu to w niektórych ta tendencja się szczególnie ujawnia. Zatem pisze, mam nadzieje, że w przypadku akwarystów to zjawisko albo zanikło albo zostało zredukowane do marginalnych przypadków - oby.

Tak z ciekawości czy ktoś ma morskie bez ryb? Tylko koralowce + ukwiały i ekipa czyszcząca ? Taki zbiornik też chyba może być ciekawy.

Chwilowo mam zbiornik z minimalna obsadą bo 5 małych rybek ( 2 chromiasy i 2 aureusy + Halichoeres chloropterus do tego 2 krewecie na 375 litrów. Tymczasowo dokupuje tylko koralowce. Nie wygląda to wcale, że choć może dlatego, że jednak to małe ale ruchliwe rybki.

Mój ś.p brzydal tez najpierw aiptasie wyjadł potem na deser ksenię i capnellę capnął. A na kolację żywy piach przerobił na martwy. Na osłodę wybił mi prawie wszystkie wieloszczety. Tak wiec trudno mi było ocenić rachunek zysków i strat. Prawdopodobnie też zoa wyjadł. Swoj.ą drogą ksenia to ciekawy koral - wszystko prawie sie za niego chwyta.

Nie widzę postów Tuptus i nie interesują mnie one. ale na pewno nie będzie to wg jego zasad wszystko źle - dalej więcej drożej. Widać zresztą cierpi na nudę skoro mimo próśb nadal coś tam skrobie w moich tematach - ja widać nadal bez seansu. Nie wiem czy pójdę w tę stronę zbiornika ale skoro może być i jest akceptowane olny fish to naturalna przeciwwaga jest only koral. Oczywiście jak niektórzy piszą zbiornik może być nieco statyczny jednak może to zależy od doboru koralowców. Ja patrząc nawet na falujące z wiatrem briareum, czy kołyszące się ramiona Euphyli statyki nie dostrzegam. Pewnie Quadri też by fajnie wyglądał w takim otoczeniu. Dodatkową zaletą takich zbiorników może być właśnie brak odpieniaczy czyli niższy hałas generowany przez urządzenia i niższy koszt urządzenia oraz utrzymania. A dla nadania ruchu ewentualnie można by tam dać kolejne obok ukwiałów kontrowersyjne życie czyli np bokserkę.lub pistoleta.