Mam scopasa ok. roku, przed okolo miesiacem wpuscilem flavescens i wydawalo sie, ze zoltek do drugiego dnia nie dozyje. Rano bylo to samo, moze i gorzej, myslalem ze to koniec. Chwycic scopasa mi sie nie udalo, wiec dalem lusterko ...teraz jak zdejme po miesiacu lusterko, jest wszystko ok, ale po dniu scopas znow zaczyna gonic ja,ale juz nie tak intenzywnie jak na poczatku, wiec daje lusterko na jeden dzien, a drugi dzien zdejmuje....mysle ze za pare tygodni zdejme i bedzie ok.