Magrit
Użytkownik-
Zawartość
18 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
0 NeutralO Magrit
-
Tytuł
Member
Informacje
-
Płeć
Kobieta
-
Akwarium
180
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
Przesiadka 08.2023 zbiornik: 140x60 x 55 wys., z narożnym kominem wew. sump: 100x45 x 40 wys. mini akwarium na dolewkę 30l W systemie ok 70kg skały naturalnej fiji + ok 25 kg piasku 0,5-1,7 mm Nature's Ocean w sumpie: małe refugium, gruz ze skały naturalnej, filtr przepływowy Nyos Media Reactor G2 TORQ z life bio fil, ok 6 kg siporaxu, 2 bloczki maxspecta, 2 kg Maxspect Nano-Tech Bio-Sphere obieg: pompa 10000l/h Maxspect Jump MJ-DC10K cyrkulacja: Maxspect Gyre XF 350 double światło: 3 x Radion XR15 4G odpieniacz: Maxspect MJ SK400 rollermat: Tropic Creations Roller Clean 200 pompa dozująca: Doser AT1 Plus v2 Aqua-Trend dolewka automatyczna: Levelautomatic EYE Aqua-Trend Szafka autorstwa zdolnego małżonka. Wzorowaliśmy się szafką z kanału Acroholika. Jest specjalnie wysoka i wraz z wodoodpornym blatem hpl ma 100cm wysokosci, zrobiona na stelażu stalowym. Podłoga w szafce na której stoi sump i dolewka również z wodoodpornej płyty hpl. Do ogarnięcia został kablowo/zasilaczowy miszmasz 🫣
-
Trochę miesięcy minęło i z pierwszego morskiego - zrobiło się drugie. 😁 180l urosło do 460 netto w obiegu.
-
Niestety u mnie tez padło 99% podejrzeń na globulusa.
-
W obsadzie poza chrysusem i ramosusem mam jeszcze pare Amphiphrion ocellaris, jedną Decore, pare Pterapogonow kauderni i tymczasowo małego pokolca królewskiego. Są dobrze odkarmione, wszystkie ładnie wcinają mrożonki, glony z akwarium i suchy pokarm. Tym razem anthelia ma się bardzo dobrze zniknęła tylko z dnia na dzień cała clavularia.
-
Już drugi raz coś mi zeżarło całą szczepkę Clavularia papaya. Za pierwszym razem postawiłam na niesprzyjające miękkim warunki w młodym zbiorniku. Piękna szczepka papai marniała we spół z anthelią a lps i proste patyki miały się jak najlepiej. Przeniosłam obie do sumpa, gdzie się po jakimś czasie ładnie odbudowały i z powrotem trafiły do głównego zbiornika. Anthelia ma się dobrze ale za to clavularia znowu zniknęła. Wstaje dziś rano a na skałce z clavularią czysto - zero śladu po odrastającym koralowcu. A tak się cieszyłam z każdego nowego polipa. 😞 Nie sadze by w ciągu jednej nocy cała sie nagle rozpuściła az do białej skały. Podejrzenie padło na globulusa bo on tak elegancko czyści skały do białości, ale ma gdzie indziej pełno glonów wiec raczej nie głoduje. Salariasa czy Chrysusa tez nie podejrzewam. W zbiorniku poza rybami mieszka tez spora krewetka czyszcząca i trochę różnych ślimaków. Ze dwa razy w nocy przy latarce widziałam tez chyba przemykający między skałami spory fragment wieloszczeta. Może to on? Inne korale i ukwiały maja się dobrze. Skałka po clavularii trafiła znowu do sumpa - może jakimś cudem kolejny raz odrośnie. Kogo byście obstawiali jako papayowego złoczyńcę w tej sytuacji?
-
Nie bardzo rozumiem do czego teraz pijesz Ariel? Zadałam tylko pytanie na które nie udało mi się nigdzie wcześniej znaleźć odpowiedzi i chyba Osmodeusz już na nie odpowiedział. I sorry ale nikogo nie udaje a tym bardziej ostatnia rzecz jaką bym chciała w tej chwili robić to się jakoś wymądrzać. Sorry ale po takiej ripoście to strach o cokolwiek tutaj pytać.
-
Dzięki Osmodeusz to faktycznie musi być ten Spionid Worm, przywędrował na szczepce i póki co tylko tam siedzi, z artykułu wynika, że nie jest groźny więc niech sobie żyje. Osiadłego raczej jutro spróbuje zakleić.
-
Taki ciekawski kitku od tygodnia zamieszkuje moje zaglonione aktualnie akwarium. Zaczynam się zastanawiać, pełna obaw czy Salarias może pęknąć z przejedzenia - robi się coraz bardziej pękaty. 😅 Jak tak patrzę jak on na spółe z globulusem wcinają z apetytem te glony to żal mi zaczynać z glonami jakąkolwiek walkę. 🙈 Odkryłam jeszcze dwa stwory i podejrzewam, że jeden to może być ślimak osiadły ale to drugie z dwoma witkami nad discosomą to nie mam pojęcia czy tez ślimak osiadły czy jednak inny stwór ?
-
Jak dla mnie najladnieszy ten rosenblatti. Dendriticus jak z horroru 😅
-
Biere 🤩🥳 tylko skąd ? Piękna ryba ale tylko do dojrzałych zbiorników… 🥲 wiec może za rok zacznę szukać.
-
Zbiornik po mału sie rozkręca. Jako pierwsza bardzo szybko zamieszkała w nim para błazenkow, później dołączyła decora. W tym tygodniu dostały swoj pierwszy ukwiał quadricolor ale jakoś nic nie zaiskrzyło. Wczoraj wylądował w zbiorniku drugi ukwiał tym razem Cribrinopsis crassa, (chociaż mnie on bardziej wyglada na Heteractis magnifica) po podróży i próbie umiejscowienia na oddzielnej skale, jest jeszcze mocno sfatygowany, przyczepił się w jednym miejscu (oczywiście nie tam gdzie chciałam) i tak sobie na wpół dynda. Jakie było moje zdziwienie kiedy w nocy przyłapałam tarzającego sie w jego sflaczałych polipach jednego błazenka. Wystarczyło kilka godzin symbioza i miłość kwitnie. ❤️ W przyszłym tygodniu do zbiorniczka dołączy wyczekiwany salarias ramosus. Pasowało by chyba założyć w końcu swój wątek ale ciagle nie mogę się do tego zebrać. 🙃 Zbiornik oczywiście dojrzewa i przechodzi wszelkie plagi i moje potknięcia 😁 wiec w sumie nie bardzo jest jeszcze co pokazywać.
-
„Ten sie nie myli co nic nie robi” jak mówi przysłowie. U siebie zaliczam właśnie pierwsze okrzemki i dzisiaj dokupiłam dodatkowy zbiornik z żywicą do filtra RoDi. Byłam pewna ze mam za***isty filtr dedykowany do akwariów z membrana 200 i do tego cieszyłam się, że w sumie woda całkiem szybko napełnia baniaki 😁 a tymczasem okazało się, że on i może jest super… ale do słodkowodnego. Zdziwiona byłam czemu mi tak od razu okrzemki wywaliło jak TDS 0 cały czas pokazywał a tu najpewniej za małe złoże żywicy było. 😃
-
Zbiornik 200 x 40 x 50 to raczej nie jest 200l
-
Ja wiem czy tak ciężko? Może z morskim będzie inaczej u siebie przeszłam już szkołe nie „pchania łap” przy słodkowodnym. Da się wytrzymać 😅
-
Uff czyli nawet udało mi się nie strzelić w najcięższe przypadki z koralowcami 😂 Mam cichą nadzieje, że w tym tygodniu uda mi się juz odpalić zbiorniczek. Ale do wpuszczenia pierwszej rybki to jeszcze kawałek czasu… Jak znam siebie to pewnie jak już będą sprzyjające warunki w akwa to tego ślizga wykopę choćby z podziemi.😅 Oczywiście nie omieszkam się podzielić jak juz gdzież na nie trafie. 😉 U mnie chęć do założenia morszczaka spotęgowała się właśnie dzięki filmikom o babkach i krewetkach symbiotycznych. Wiem, że wiele osób nie przepada za babkami bo potrafią niezłe zadymy robić ale dla mnie są must have. I te ich miny i spojrzenia… no ja przepadłam ❤️ Chociaż widzę ze pod względem facjaty to ślizgi im dorównują zeby nie powiedzieć ze nawet przewyższają 😁 Muszę koniecznie o nich coś więcej poczytać.