Jako, że to mój pierwsz post na tym forum, więc witam wszystkich serdeczne
Po nieudanej przygodzie z kostką 30L i upływie dobrych kilku lat, czas podjąć kolejną próbę.
Myślę, że jakoś w ciągu pół roku będę stawiał nowe akwarium w znacznie większym budżecie niż poprzednio i tu moja prośba do Was o ocenę zestawu.
Nie ukrywam, że setup jest ściągnięty od Krzyśka z nanoreefa.
Akwarium 50x60x60h w tym panel wewnętrzny 10cm. W panelu 2 pompy obiegowe tunze 1073.040. Zamysł jest taki, że pompy będą stały w 2 rogach panelu ustawione wlotami do srodku. Sam srodek panelu będzie odgrodzony kanwą plastikową i wypełniony będzie kulkami maxspecta, więc teoretycznie pompy będą zasysać wodę, która przechodzi przez kulki. Wyloty z pomp umieszczone w ścianie grodziowej zakończone dyfuzorami, pewnie skierowanymi na tafle wody, ale to wyjdzie w praniu. Na wejściu do panela za grzebieniem będzie owata.
Oświetlenie hydra 32hd, dolewka AT1.
Z tego co widziałem na takim zestawie bez problemu można jechać bez odpieniacza, a w razie potrzeby odpieniacz mieści się w panelu.
Planowana obsada:
- 3 kardynałki
- 1 nemateleotris magnifica
- 1 salarias ramosus
- 3 krewetki szkarłatne
- jakies slimaki typu trochus, turbo, nassarius.
Do tego głownie LPSy i troche miekasow.
Jakie jest Wasze zdanie?