Witam jestem nowy na forum więc się przedstawie. Mam na imię Sebastian akwarystyka zajmuję się od 4 lat z tym, że słodkowodną. Od dłuższego czasu chodzi mi po głowie akwarium morskie więc moje pytanie brzmi, czy warto na sam początek zakładać kostkę 30l aby sprawdzić czy dam radę? Czemu akurat 30l? Mały litraż małe wydatki w razie niepowodzenia mniejsze straty, a jak mi się uda to będę przerabiać 240l na morskie. Teraz tak na pewno będzie żywa skała oraz żywy piasek. Tylko chciałbym znać wasze zdanie na temat tego czy warto uczyć się na 30l czy gra nie warta świeczki.pozdrawiam