rozak

Witam Wszystkich To mój pierwszy raz na tym forum,nie wszystko może pójść dobrze szczególnie wgrywanie zdjęcia ale chciałbym przedstawić gromadkę ocellarisów. Mają 12 dni ,już są po matamorfozie i wygladają jak miniaturki dorosłych. Nie powinno być już z nimi większych kłopotów. To w sumie bardzo łatwa rybka do hodowli-trochę cierpliwości i satysfakcja gwarantowana.

Cieszę się,że cała operacja przekazania nagród obyła się bez strat. Mam nadzieję,że będzie im dobrze u nowych opiekunów .Niech się zdrowo chowają. pozdraiam

moi podopieczni składają ikrę w sposób dla mnie najwygodniejszy czyli na kostkach piaskowca-duża wygoda.

foto na życzenie-to już są spore "rybska"

Klarki ciemnieją na 5-ty dzień,na 15-ty zaczynają robić się żółte a po miesiącu znowu zaczynają ciemnieć i upodabniają się do rodziców.

a dziś wyglądają tak:

W środę małe klarki wyglądały tak:

Brawo Robercie! I to się nazywa dusza wojownika! Spróbowałeś-nie zawsze wychodziło ale już znasz to uczucie zadowolenia, kiedy wyrwałeś śmierci choć jednego malucha. Nie okłamuj siebie ,że możesz przestać-nie możesz .Masz to w genach. Jest tyle pięknych ryb do rozmnożenia! pozdrawiam

Time is over! Wprawdzie nikt nie podał prawidłowej liczby-1493 sztukiliczyłem po 20 szt nakłuwając każde ziarenko szpilką, oczywiście na fotografii/ ale postanowiłem nagrodzić obu kolegów-Mr_Garden i grzybsonika za wysiłek parką klarków z tego tarła. Rybki bedą do wydania od początku sierpnia-szczegóły uzgodnimy na priv. pozdrawiam P.S aktualna grafika tej strony jest dla mnie nie do przyjecia.Komu to przeszkadzało

Konkurs trwa,nagrody czekają.Spełniam sugestię Snakecharnera i zamieszczam zdjęcie o lepszej jakości. Małe klarki w odróżnieniu od ocellarisów na 5 -6 dzień ciemnieją i wyglądem przypominają stado kruków. Na 9-10 dzień pojawia im się biały pasek na głowie. pozdrawiam

Akwarysta,zwłaszcza "morski", musi mieć dużo cierpliwości.Dlatego pierwszy,kto poda prawidłową liczbę ziarenek ikry na ostatnim zdjęciu, do środy /07.07.2010r/ do godz.24-tej, z dokładnością +- 2 szt.będzie miał u mnie do odbioru parkę małych klarków z tego właśnie tarła.Do wydania będą od 01,08/wracam z urlopu/ I jeszcze jedno-każdy chętny może próbować tylko jeden raz.zaczynamy od tego momentu. Tomiooo może jeszcze spróbować ale musi się trochę lepiej przyłożyć do liczenia. powodzenia

łatwiej postawić piaskowiec przy ukwiale niż ukwiał przy piaskowcu-ten drugi sposób zupełnie nie działa. Ciekawe, czy znajdzie się zapaleniec, by policzyć ile tej ikry jest?

Rywalizuję tylko ze sobą a poprzeczkę ustawiam sobie dość wysoko , akwarystyką morską zajmuję się 17 lat i to wszystko. Na równoległym forum miałem inny nick ,tak że nie spadłem z chmur. Poszdrawiam

Moja osobista ławica miesięcznych błazenków. Pozdrawiam wszystkich, których ten temat nie zanudził

Właściciel baru sushi bierze każdą ilość.Glony nori ,trochę ryżu i błazenek w srodku ładnie mu się komponują.

Trochę młodsze "tygryski" dziś mają 3 tygodnie.W Kielcach brzy braku jakiegokolwiek sklepu z morszczyzną chyba będę je sprzedawał na pokarm dla żółwi wodnych.

Pozazdrościć i gonić,gonić,gonić.Może Krzysztof tak bardzo nie "odjedzie". pozdrawiam

Nemonki chowają zdrowo,najstarsze za 3 dni będą miały miesiąc.Gdyby nie to,że są malutkie mogłyby pływać w "dorosłym" zbiorniku.Najpierw jednak muszą się nauczyć jeść coś innego niż solowiec. Karmię je roztartym sercem wołowym używając zakraplacza do oczu,wygląda to trochę śmiesznie jak im podtykam pod pyszczki ten zakraplacz ale metoda się sprawdza.

Specjalnie dla Niki nieostre ,wprawdzie , zdjęcie diademek.Mija im właśnie rok.Przeżyło ich 16 sztuk.7 jest w sumpie i mają się rozmnażać-co zresztą robią regularnie a 9 pływa w zbiorniku głównym "robiąc" za papużaki. pozdrawiam

Drugi raz prosisz o te zdjęcia aj nic.Brzydko ,nie ma co. Jutro postaram się poprawić.

zdjęcia plątaniny kabli rurek ,przełączników i tym podobnego badziewia nie zaliczyłbym do atrakcyjnych,co się tyczy rozmnażania rybek to zawsze ta tematyka będzie interesująca. Szkoda tylko ,że tak mało z nas podejmuje trud ich odchowu a naprawdę warto. Mam na swoim "koncie" trzy gatunki -to jak na Polskę dość dużo i jeszcze się nie zmęczyłem. Cały czas szukam nowych rozwiązań-zdjęcia wkrótce. pozdrawiam .

Mam coś co można by nazwać błazenkarium,tylo zbiornik ma 600 litrów i służy jako sump zbiornika zasadniczego/1700 l/ Błazeki żyja tam z 7 sztukami pseudochromis fridmani.Mają jak u Pana Boga za piecem.

rozwiązania są praktycznie dwa/kwestie pułapek na larwy pomijam jako dość skomplikowane technicznie / - 9 -go dnia po złożeniu ikry około 30 minut po zgaszeniu światła larwy się rozpływają i można je zlać wężykiem o niezbyt dużej średnicy tak 7-8mm. lub drugi sposób to przełożenie ikry do osobnego zbiornika na 30-60 minut przed spodziewanym rozpłynięciem się larw.Należy zapewnić ikrze dużą cyrkulacje przy pomocy pompki ,napowietrzanie kostką nie wchodzi w rachubę.Tylko pompka cyrkulacyjna! Natychmiast po rozpłynięciu pompkę należy wyłączyć w przeciwnym razie prąd wody zabije większość larw.Cały ten proces wymaga pewnej wprawy i bez przećwiczenia poszczególnych elementów trudno dojść do zadawalających efektów.

Zdjęcie z dzisiaj,innego tarła ,maluchy mają właśnie siedem dni i zaczynają im się pojawiać pierwszy pasek .Wczoraj u kilku dał się zauważyć blady pasek dziś ma go już połowa "stada"

karmienie jest bardzo proste-pierwszego dnia brachionus a od drugiego już solowiec.Z braku brachionusa można zacząć od solowca.Wskazany jest dodatek glonów jednokomórkowych/nannochloropsis salina/ jako stabilizacja środowiska i do zmniejszenie stresu rybek. Kilka podejść i efekt musi być.