Poparzona montipora

[mnichu 0]

Witam

Dziś wieczorem szczepka montipory digitata spadła na euphyllie, jak ją postawiłem na miejsce to zauważyłem że z jednej strony zrobiła się taka jasna więc chyba euphyllia ją poparzyła. 

Czy motipora jest już spisana na straty  czy może jest szansa że się jakoś pozbiera?

Jeśli pytanie jest głupie to przepraszam ale pierwszy raz takie coś mi się przydarzyło...

Pozdrawiam Marek. 

[snakecharner 4]

Hey

Bez zdjęcia ciężko określić .

Jak długo leżała ?

Ale podejrzewam że nic jej nie będzie .

[mnichu 0]

Leżała około minuty, może nawet krócej. Strąciłem ją niechcący podczas odławiania ryby która zaczęła podgryzać polipy. Dziś rano montipora wygląda już chyba normalnie (dlatego piszę chyba bo jeszcze nie świeci się światło w akwarium i słabo widać). Cieszyłbym się bardzo gdyby jej nic nie było bo raptem od dwóch dni mam dwie pierwsze w moim życiu szczepki twardzieli i nie chciał bym ich zmarnować.   

Edytowane 12 Wrzesień 2013 przez mnichu

[snakecharner 4]

Po takim czasie nic jej nie będzie .

[Miklas 1]

Mi talerzówka przewróciła się na ukwiał dywanowy i zeszła jej tkanka w miejscu styku z ukwiałem, ale za parę dni z powrotem wszystko ładnie zarosło. Pewnie zależy od wielkości tej szczepki i rozległości poparzeń.

Pozdrawiam, Marek

[mnichu 0]

Montipora w tej chwili wygłąda już całkiem normalnie, nie ma śladu po wczorajszym zdarzeniu więc nie potrzebnie podnosiłem alarm ale dziękuję serdecznie za odzew