slawomirdyl 1 Zgłoś odpowiedź Napisano 4 Kwiecień 2012 Co myślicie o soli do akwarium nie syntetycznej, a odparowanej z wody morskiej ? Co może z niej wyparować ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luft 1 Zgłoś odpowiedź Napisano 4 Kwiecień 2012 ciekaw jestem ile w takiej soli siedzi fosforanow i azotanow. Proces krystalizacji soli jest bardzo zapachowy Wielokrotnie widzialem saliny na Sycylii, te pola doslownie czuc na odleglosc. Pytanie co chce sie osiadnac poprzez uzywanie takiej soli, niezaleznie od miejsca pochodzenia, a zalezne od ceny jej sprowadzenia. To tak jak sprowadza sie skoncentrowane soki - nigdy nie sa tak smaczne jak swiezo wycisniete z owocow. Analogia tyczy sie zagrozenia wytracenia niektorych pierwiastkow. Stad sucha sol syntetyczna daje szanse na powtarzalnosc rozrobienia odpowiedniej solanki o zblizonych parametrach, jakie sa juz w baniaku. pozdrawiam Mariusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kapitan 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 10 Kwiecień 2012 Nie wiem co może z niej odparować, ale wiadomo że są jeszcze po drodze wzbogacane. Bardziej bym się martwił o czym zapomnieli panowie robiący syntetyczne sole Jako użytkownik Red Sea chwalę sobie tą sól, konkurencyjna H2Ocean (również z odparowywania) podobnie zbiera same pochwały. Myślę, że dzięki procesowi w jakim są pozyskiwane ich skład jest w miarę powtarzalny i nie będzie "złych partii". Plotka, a nawet wyniki pewnych badań podają, że w solach odparowywanych znajdują się bakterie morskie w formach przetrwalnikowych i po rozpuszczeniu soli ożywają w akwarium. Może to marketing, a może rewelacyjne opinie używających, ale w wielu sklepach w Irlandii nie kupi się innej soli niż Red Sea i H2Ocean. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach