Dodatkowe mocowanie akwarium do ściany

[Danol 0]

Witam

 

Następujący problem. W nowym domu mam ogrzewanie podłogowe. Pod rurami jest styropian, nad nimi jakieś 5 do 6 cm wylewki czy jak to się tam zwie. Chce postawić akwa 150x70x50 lub 80x65x65 i z tego co się doczytałem to podłoga mi tego nie wytrzyma...

Czy przymocowanie stelaża do ściany coś pomoże? Albo stelaż bezpośrednio lub za pomocą trójkątnych wsporników...do tego jakieś kołki Hilti. Coś tam tego ciężaru powinno się przenieść na ścianę...

 

Co o tym myślicie?

 

Dzięki...

[jerzy35400 0]

czesc!
Jezeli jest to cementowa wylewka a akwarium ma stac przy scianie to nie powinienes miec problemow z ustawieniem ok 1000 kg, na Twoim miejscu bardziej bym optowal przy dobrym rozlozeniu masy na calej powierzchni pod akwarium bo o stelazu stojacym na 4 nogach osobiscie bym nie zastosowal, chyba ze stelaz w formie szescianu. Natomiast jesli chodzi o mocowanie akwa do sciany to raczzej po to zeby konstrukcja z pod akwarium sie nie rozjechala. A mocowanie akwa do sciany na trojkatnych wspornikach to raczej nie dobty pomysl ( no chyba ze masz wsporniki od wozka widlowego   ) ale to wtedy musialbys sprawdzic z czego jest ta sciana i czy nie trzeba dac jakiejs kotwy na przelot ... zeby sciany nie wyrwalo. Wiesz 1000kg to jest troche masy.

Pozdrawiam,

Jerzy

[Danol 0]

Cześć i dzięki za odpowiedz...

 

Te wsporniki raczej miały wspomagać a nie trzymać cały ciężar...stelaż tak czy tak będzie stał na płycie bo nóżki na pewno by mi w podłogę weszły...

Nie wiem co myśleć....deweloper twierdzi ze podłoga wytrzyma lecz podpisać się pod tym nie chce 

 

 

 

[jerzy35400 0]

wyslij plany architektom oni to wszystko przelicza i bedziesz mial bardziej przejrzyste pojecie, jestem w tym zawodzie od kilkunastu lat wiec nie boje sie stwierdzic ze bedzie ok, 2 opcja - pozycz od kogos 500 cegiel i ustaw w formie akwarium... sam sie przekonasz ze bedzie ok

pozdrawiam!

 

Jerzy

 

[krk_258 0]

musisz rozważyć 2 aspekty, waga samego akwarium + wszystko dookoła, oraz miejsce w którym chcesz to postawić. 

 

jeśli mnie pamięć nie myli to dla budownictwa mieszkalnego przyjmowało się za absolutne minimum 350kg/m2 na środku stropu, przy równomiernym jego obciążeniu (nie tylko w 1 miejscu). obecnie raczej przekracza to 500kg/m2 ale na to składa się szereg czynników nie tylko grubość stropu, styropianu, wylewki itp. zupełnie inaczej się to ma przy ścianach ... tam te parametry są znacznie wyższe więc rozważanie jest czysto teoretyczne zwłaszcza że w cięższym wariancie nie powinieneś przekroczyć 800kg na 1,5m przy ścianie (zakładam że nośnej) - tak że poniższe rozważania traktuj w kategorii dla świętego spokoju.

 

najlepiej odpytać konstruktora (nie architekta) i wyciągnąć od dewelopera szczegółowe dane co do stropu czyli ile czego w jakich warstwach, jaka technologią i oczywiście musi (!!!) odpowiedzić Ci na pytanie pod jakie obciążenie na m2 była przygotowywana podłoga i w jaki sposób jest wiązana z pionami nośnymi oraz gdzie te przebiegają. 

 

jak wiadomo wytrzymałość jest największa przy pionach konstrukcyjnych i jeśli będziesz stawiał przy ścianie nośnej lub słupie konstrukcyjnym to powinno wg jakichkolwiek standardów nowego budownictwa być ok. bez żadnego kombinowania więc o sam strop nie powinieneś się w ogóle martwić w sensie odwiedzin z baniakiem piętro niżej.  Pytanie  raczej jest czy ogrzewanie wytrzyma czy ogrzewanie jest pod wylewką zbrojoną, czy systemowe + suchy jastrych, jaka warstwa, ile styropianu itp - to może mieć znaczenie żeby ta warstwa nie popękała przy obciążeniu punktowym.  

 

jeśli tam gdzie planujesz akwa masz ścianę nośną i boisz się o strop to rzeczywiście dla świętego spokoju radziłbym Ci zastosować podwójne rozwiązanie tj stelaż konstrukcją kratową podstawy  - pozwoli Ci to dodatkowo odizolować się od podłogi żeby Ci w zimie SUMPa nie grzało za bardzo od podłogówki (np jakieś wypełnienie termoizolacyjne + płyta nad cokołem). 

opcjonalnie dodatkowo zakotwić się w ścianę...  powieszenie raczej w grę nie wchodzi bo musiałbyś w ścianie wmurować odpowiednią konstrukcję tak jak się to robi np w schodach samonośnych żeby obciążenia rozłożone były na odpowiedniej powierzchni... ogromny koszt i straszna robota...  jedynie co to przygotowałbym odpowiednio stelaż tj. przypuszczalnie będzie to konstrukcja kratowa (prostokątna) dwudzielna - czyli rama nośna na dole, z poprzeczką na środku, 6 słupków i analogicznie na górze. Osobiście wspawałbym zastrzały przy narożnikach dla usztywnienia konstrukcji (żeby się nie gięła od ściany) a na tylnej ścianie umieściłbym w każdym z narożników płytki 5x5 z grubszej blachy (np 3-4 mm) z otworem na kotwę (lub nawet 5x10 i 2 kotwy).

Jeśli zastosujesz kotwę chemiczną (nie porywaj się nawet na kołki rozporowe bo przy jakiejkolwiek pracy podłogi po prostu się wysuną i pokruszą otwór) i zakotwisz się na 10 cm (przy założeniu że ściana ma min 20 -25 cm) to te 6 punktów zaczepienia  powinno zdjąć spokojnie do 50% z obciążenia podłogi jak nie więcej (zależnie od sztywności ramy). Musisz pamiętać tylko o kilku aspektach. 

podłoga szczególnie nowa i z ogrzewaniem pracuje (w zakresie pojedynczych mm ale zawsze) w związku z czym ja bym dokręcał kotwy po wstępnym obciążeniu konstrukcji (dajmy na to 300kg) - zapewni ci to bezpieczeństwo że ściana nie przejmie kiedyś 100% obciążenia jeśli się togo obawiasz chociaż jeśli dobrze wykonasz kotwy to sama ściana powinna spokojnie wytrzymać.

nie kotwić do ścianek działowych (może w najlepszym przypadku popękać -  taka ściana nie jest związana na sztywno ze stropem powyżej) i jeśli ci strop zapracuje (co nie powinno mieć miejsca jeśli jest dobrze wykonany) to może się zawiesić na ściance która nie jest liczona na taką wytrzymałość. Przy takiej ścianie lepiej zdać się na sam strop.

bardzo uważać na stawianie baniaka obok pionów kominowo-wentylacyjnych i nie kotwić się do nich pod żadnym pozorem - ściany teoretycznie są tam najgrubsze ale to jest tylko złudzenie. zależnie w jaki sposób masz wykonane te piony może tam nie być żadnego elementu wiążącego strop z tym pionem... w starych kamienicach kiedyś były przy kominach wzmocnienia pod zduny ale to inna historia - tu trzeba się zwrócić do wykonawcy lub odwołać do projektu chociaż życie pokazuje że te stoją ze sobą bardzo często w sprzeczności. 

 

Pamiętaj na koniec doliczyć sobie ciężar osób stojących przy baniaku jak zrobisz imprezkę a baniak będzie efektowny i będzie przy nim tłoczno to tu możesz mieć znacznie większe obciążenie

 

Abstrahując od powyższego - obecnie wanny stoją na 4ech nóżkach policz sobie ile masz kg punktowo często na ogrzewaniu podłogowym

[Danol 0]

Witam

 

I dzięki za bardzo szczegółową odpowiedz...lecz teraz jestem jeszcze bardziej niepewny 

 

Szczerze mówiąc to nawet nie myślałem o tym żeby ludzi przed akwa policzyć. Na pierwszy lub drugi baniak liczyłem jakieś 800 kg. Sumpa wielkiego nie będzie więc jest to chyba realne. 

Co do wanny to na piętrze w łazience pod wanną nie mam podłogówki i to daje do myślenia...

Ogólnie o stropy się nie boję. Tylko ta cholerna podłogówka mnie martwi. Bardzo niechętnie bym zrywał płytki żeby szukać wyciek  W następnym domu już chyba nie będę tego badziewia kładł ( cały plan o dużym akwa mi popsuła ).

 

Jeśli masz ochotę to mógł byś mi wytłumaczyć w czym taka kotwa chemiczna jest lepsza od tych metalowych kotwic? Przypomniało mi się właśnie że to nie jest nośna ściana wiec cały misterny plan i tak chyba w p****. 

Już zacząłem myśleć o jakimś standardowym 150x50x60 bo z tym deweloperem się dogadać to masakra...dla niego to jest bardzo śmieszne że się martwię o takie rzeczy...według niego powinno być ok.

 

Krótko i zwięźle: Metalowy stelaż z grubego profila przykręcony na te twoje kołki silikonowe przeniesie raczej trochę ciężaru na ścianę...

 

Dzięki

[remel 0]

Ja mam podlogowke i nic sie nie dzieje a wylewke mam na 10cm styropianu. Nic sie nie boj to sa obciazenia statyczne wiec spokojnie. Myslisz ze szafa pelna ubran ile wazy?

Jak przyjda ludzie na impreze i 10 facetow siadzie przy stole to ile oni waza?

Jak te 10 ludzi zacznie tanczyc na srodku pokoju to jakie to sa obciazenia?

Wszystko bedzie w porządku.

[Danol 0]

Cholera niby tak...też już tak myślałem i to nie raz ale jak n.p. zaczyna ci wychodzić wilgoć w ścianie to zaczynasz wątpić w jakość budowy 

W łazience jak kułem podłogę w prysznicu ( spływ w podłodze ) to było tam max 6-7 cm tego "betonu" aż się dokułem do styropianu więc już nie jak u ciebie 10cm...

 

 

[kiflu 0]

Czy pytasz, czy wylewka wytrzyma czy o strop ?

Jeśli wylewka z podłogówką nad styropianem - to spokojnie stawiaj - nic sie nie stanie, czy stelarz na nóżkach czy bezpośrednio na ramie - nie ma to znaczenia w tym przypadku.

W przypadku całego stropu, wg normy przyjmuje sie obciążenia użytkowe - 150kg na m2 jednocześnie obciążone - jest to naprawdę dużo. Dodam ze jeżeli mieszkasz w budyku pietrowym, to panowie budowlańcy żeby wymurować ściany postawili w twoim salonie palety pełne pustaków - to tak dla uspokojenia.

Jeżeli nie jesteś pewny czy ściana przy której stoi zbiornik jest nośna czy nie - zmierz jej grubość, jeżeli ma więcej jak 20 cm można 80% pewnością założyć ze jest nośna.

[remel 0]

Styropian wbrew pozorom ma bardzo duza wytrzymalosc na sciskanie. Wez po uwage ze beton lezy na styropianie cala powierzchnia i nacisk sie rozklada. Ja mowie ze mam 10cm styropianu a betonu mialo byc 6cm a ile wyszlo nie wiem

Edytowane 17 Luty 2014 przez remel

[Tuptus 0]

Może to pomoże http://pawiookie.pl/artykusy-topmenu-12/inne-nowemenu-385/wpyw-akwarium-na-stropy

[krk_258 0]

tak jak wspomniałem ( i inni) o strop jako taki się raczej nie masz co martwić ...jeśli jak wspomniałeś tam gdzie chcesz postawić akwa masz płytki to klej i sama ceramika dodatkowo wzmocnią górną warstwę z ogrzewaniem i powinno być ok. Nie wiem jak inni by doradzili ale w takim przypadku dałbym pod stelaż jakikolwiek elastyczny podkład (np taki do paneli ale grubszy albo gumowy) żeby ochronić płytki, rozłożyć na nie ciężar i wykluczyć możliwość oparcia się ciężaru na płytce która akurat jest minimalnie wyżej a pod nią nie ma równo kleju żeby po prostu nie pękła albo odprysła pod ciężarem... bo jak wszyscy wiemy płytki idealnie równo położone są jedynie na reklamie

 

Jeśli chodzi o wspomniane kotwy chemiczne to miałem na myśli np kotwy wykonywane z masy żywicznej - fisher, hilti itp.  kotwa taka inaczej pracuje niż kołki i kotwy mechaniczne bo w zasadzie zespala się z podłożem na całej powierzchni otworu a nie tylko w miejscach zwiększenia średnicy jak w połączeniach mechanicznych gdzie wytrzymałość takiej kotwy na wyrwanie silnie zależy od materiału ale i dokładności wykonania otworu no i dobrania odpowiedniego dybla.  Takie połączenie ma często znacznie większą wytrzymałość niż ściana - osobiście widziałem wyrwaną całą cegłę a kotwa nadal w niej tkwiła w sposób nienaruszony i cegła przy samym połączeniu też nie była popękana...