Skocz do zawartości
loccutus

Przyjechał facet i do mojej mieściny....

Rekomendowane odpowiedzi

Tirem z rekinami....

 

i mieszane mam uczucia, z jednej strony żal tych zwierzaków, z drugiej strony niewiele się to rózni od trzymania hepatusa w 400 litrach... niby idea szczytna - oswoić ludzi z rekinami, że niby  nie taki diabeł straszny... tylko jak to mówi Max Kolonko  - to mi się nie dodaje. Dlaczego? ano jaki wpływ ma statystyczny Polak na postrzeganie przez ludzkość globalną  rekinów  - raczej ani na rekiny w Mater Poloniae nie polujemy, ani rekiny na nas (chyba że rekiny finansjery)  na codzień nie polują, co moim zdaniem stawia pod znakiem zapytania sens całej argumentacji przedsięwzięcia. Chyba że chodzi tu o co innego  - za obejrzenie rekina który ledwo daje rade nawrócić  w tym basenie, trzeba wybulić.... taadaaammm...

A co Wy na to ?

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poza tym , że dziennikarka zapytała się dzieci dlaczego interesują się ,, renkinami" to fajny reportaż.

Kiedyś widziałem to akwarium na żywo. Fakt można porównać to do trzymania hepatusa w 400L akwarium ale to tylko kilka egzemplarzy poświęconych dla ratowania milionów. Myślę ,że warto robić takie akcjie w Polsce. Może dzięki temu ktoś odstąpi od zakupu płetwy rekina w jednym z Warszawskich marketów oferujących ten special. A taki zakup to już bezpośrednia przyczyna zabijania rekinów.

Pozdrawiam

Edytowane przez FoxRacing

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mnie w oczy boli rekin ktory nie moze obrocic sie w akwarium tylko musi sie skladac, a takie widoki ranily me oczy niestety

 

ciekawe do jakich temperatur pogodowych tir jest przystosowany

 

ludzie bardzo sa ciekawi nowosci, jesli przy okazji poznaja historie rekinow, ich globalne problemy, byc moze beda sprzymierzencami w walce o wazne sprawy

 

lepiej poswiecic kilka rekinow do celow propagandowych, niz dawac ludziom mozliwosc poznawcza w jedynej formie - stekow z rekina (niesmaczne, nie polecam)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do przewozu żywych ryb nie mam warunków, ale mrożonych rekinów mogę zabrać 22 tony :teehee:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak można pod przykrywką ochrony rekinów tak je męczyć.... To po prostu słowacka firma która chce zarobić jak na cyrku, warunki dla zwierząt tragiczne, efekt estetyczny też mizerny. Byłem z synem żeby mu pokazać rekiny ale to co zobaczyłem nie miało nic wspólnego z ochrona ich.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sam na zywo nie widzialem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do przewozu żywych ryb nie mam warunków, ale mrożonych rekinów mogę zabrać 22 tony :teehee:

 

Piotr to dawaj jednego ,będzie na święta hehehe

jak się umie dobrze przyrządzić to palce lizać   :yes:

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę , że biorąc 8 zł za wejście to raczej nie jest to przykrywką dla komercji. Ale powiem tak w Warszawskim zoo jest akwarium z rekinami/rekinem jak powstało to były tam przepiękne Orlenie na które mogłem patrzeć godzinami i za każdym razem jak byłem na terenie zoo znajdowałem chwilę aby tam wpaść. Poza nimi bylo jeszcze kilka małych rekinów strefy dennej. I to wyglądało fajnie ale ogród zapragnął wpuścić od razu 1, 5m rekina tawrosza. Rekin orlenie zjadł inne rekiny zeszły pewnie z tego samego powodu. Pomijając fakt iż w momencie jak wszystkie te ryby były wpuszczone to było już im ciasno to teraz jest jeden 2,2-2,5m rekin który i tak ma niewiele miejsca do pływania. Pozatym ogród zoo wpuszcza tam chyba wszystko co mogą i poza Ładnymi Hepatusami które się często wycierają o czym pewnie ogród niewie to plywa tam np. 20 żółtkow z poobgryzanymi do mięsa pletwami. Aranżacja samego akwarium też nie powala. I to jest przykład głupoty, eliminowania cennych zwierząt i marnowania pieniędzy.

Edytowane przez FoxRacing

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie pamiętam ile kosztowało wejcie na "tira" ale co tam widziałeś związanego z ochrona rekinów. Były tylko info z encyklopedii o tych gatunkach (gdzie żyją i jakie duże rosną). Nawet wzmianki że trzeba je chronić nie było. To czysty biznes i tyle, wiem bo widzialem, na filmikach mogą reklamować sie jak chcą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

LukasS Ja byłem już jakiś czas temu. Była prelekcjia a bardziej takie opowiadanie co i jak. Może czasem człowiekowi wystarczy tylko kontakt ze zwierzęciem aby przestać kupować jedo kawałki w sklepie ( o ile to nie kurczak :) ) lub jego olej w ampulkach skoro taki sam produkuje się z tuńczyka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oglądając to od razu sobie przypomniałem bojowniki w szklankach w sklepach zoologicznych.

Zgadzam się z loccutusem, że głównym powodem jest kasa, bo postrzeganie rekina w Polsce mnie nie przekonuje.

No chyba, że wpuszczą jev potem do Bałtyku :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak czytam co nie które wypowiedzi to zastanawiam się czy czasem nie jestem jakimś zwyrodnialcem. Może faktycznie ewolucja młodszego pokolenia zdystansowała moje? Koledzy. Od zarania dziejów człowiek polował i zjadał. Jak się odważył zapolować np na rekina, a mu się nie udało, sam został zjedzony.... Wiedział że jest ryzyko, i tyle.... Jednak z innej beczki. W czym ten wasz rekin jest lepszy od wigilijnego karpia? Toż to takie samo stworzenie, tyle że człowiekowi udało się je w jakimś tam stopniu opanować - mam tu na uwadze jego hodowlę. Jednak czy to znaczy że hodowlane zwierzęta to już nie to samo co dzikie? Zaraz oburzeni powiedzą - gatunek na wymarciu, chroniony.... Przepraszam bardzo. Chronione gatunki też człowiek nauczył się hodować i tworzy fermy np krokodyle, w celach konsumpcyjnych i innych. Nie bądźcie obłudnikami. W Waszych baniakach też pływają ryby które może wolałyby pływać w oceanie a nie w szklanym pudełku. Jednak i tu można rozważać czy hepatus nie jest czasem szczęśliwszy w akwarium, gdzie nic mu nie zagraża, niż w oceanie pełnym drapieżników? Za moich czasów uczono na polskim bajek Krasickiego - jeśli db. pamiętam jedna z nich nosiła tytuł "ptaszki w klatce"..... ta bajka może właśnie odnosić się do przykładowego hepatusa... Jednak, człowiek potrzebuje mięsa, różnorakiego, by poprostu móc żyć. Wieprz, koza, baran, bydło, drób, - to MIĘSO. czy sie to komuś podoba czy nie. I tu też wam powiem, że niejeden osobnik z tej grupy zwierząt "zjadalnych" potrafi pokazać takie "ludzkie" cechy że trudno go uśmiercić. A jednak - jego przeznaczenie to stół człowieczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Serce mi pękło :( Powiem tyle falco rozwazylismy przecież sytuacjie , że warto kilka rekinów poświęcić dla milionów. Ale uważam , że zabicie stworzenia które jak karp nie mnoży się tysiacami dla trzech płetw i 1, 5 % masy oleju z tej ryby jest kary godne. Chciałem zauważyć , że w zeszlym roku zabito ich 800mln. A na tym filmiku jest nawet mowa o unicestwieniu 20% gatunków w ostatnich latach. No i czy istnieje inne zwierzę które zabijamy w takich ilościach w stosunku do liczby żyjących osobników i tak powolnego sposobu rozrodu?

Edytowane przez FoxRacing

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Karp też by się tak nie mnożył bez pomocy człowieka. I osobiście wcale nie zdziwiłbym się że np gdzieś w Japonii naukowcy pracują nad hodowlą rekinów dla celów konsumpcyjnych. To taki sam "pokarm" dla nich jak dla nas prosiak wiec czemu nad tym nie pracować? A inaczej. Czy faktycznie drapieżnik szczytowy musi zasiedlać dane środowisko skoro pojawił się w nim super drapieżnik-człowiek? Czy dzikie ekosystemy pozbawione na lądzie drapieżników, regulowane działalnością człowieka, np w Europie, odstają w czymś od takowych gdzie bytują drapieżniki? - Wiem - temat woda.... Jednak człowiek potrafi zastąpić drapieżnika szczytowego oczywiście gdy redukuje również pozostałe drapieżniki mające wpływ na daną populację znajdującą się niżej na drabinie troficznej..... Jakoś wolałbym popływać w oceanie bez nagłego stresu że może się pojawić coś co mnie zje.... Może mało kto podziela moje poglądy, jednak - wolę jeść niż być zjedzonym. Rekiny niech sobie żyją, ale takie małe, tych dużych jakoś nie lubię, chyba że w oceanarium...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do mnie cała ta akcja zupełnie nie przemawia. Jesli przed wejściem sprzedają bilety to żadna forma edukacyjno-ochronna tylko zwykły cyrk i męczenie zwierząt (a na cyrki mam alergię).
W naszych wodach rekinów nie ma, wpływ na ich ochronę mamy raczej znikomy. Jeśli ktoś ma taki kaprys, żeby zjeść stek z rekina to nie sądzę, żeby taki cyrk go od tego odwiódł, zwyczajnie się nad tym nie zastanawia, tak samo jak na codzień nie zastanawiamy się kim była świnka, która oddała życie żebyśmy mogli się zajadać szynką. Nie da się jednoznacznie podzielić zwierząt na pokarm i te do przytulania.
Rekiny niektórzy uważają za groźne, ale zabijają one tylko gdy są głodne, a tak lubiane, 'milusie' delfiny potrafią zabijać dla przyjemności podobnie jak ludzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oj, przepraszam bardzo - proszę poszperać - okaże się że miały miejsca ataki nawet w Bałtyku :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok. falko faktycznie jeśli człowiek proporcjionalnie usował by poniższe drapieżniki lub redukował ich liczbe do obecnego stanu to musze przyznać Ci rację , że nic złego hy się nie stało. Ale rzeczywistość jest inna. Mamy tu chociaż by przykład skrzydlic sztucznie zasiedlonych w niektórych rejonach. Populacjia mała a usunąć ciężko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×