smithpl 1 Zgłoś odpowiedź Napisano 14 Grudzień 2008 Witam, jako ze w fazie walki z glonami nabylem jezowca Diadema Setosum wiedzac ze jak glony znikna bedzie go trzeba oddac. Aktualnie glony praktycznie sie wycofaly a co za tym idzie i pozywka jezowca. No i tu jest problem, jest to na tyle mile zwierzatko ze dosc sie do niego przyzwyczailismy. Dlatego chcialbym sie zapytac jak karmic to zwierzatko, rozumiem ze mozna robic to np. glonami nori, ale jaka forme podawania zastosowac? Ma ktos moze blizsze doswiadczenia w hodowaniu tych zyjatek w dojrzalym zbiorniku bez glonow ? Jakimi porcjami go karmic ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ocelocik 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 14 Grudzień 2008 Nori przyczepione do szyby np. za pomoca czyscika magnetycznego beda dobrym rozwiazniem. Ew. niektore tabletki spiruliny przyklejone do szyby moga sie nadac, trzeba tylko kupic takie, ktore mocno sie beda trzymac. Ale zwroc uwage, ze jezowiec jest w stanie jesc glony wapienne, a tych rzadko kiedy brakuje :good: Dlatego raczej nie trzeba silnie go dokarmiac. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
smithpl 1 Zgłoś odpowiedź Napisano 14 Grudzień 2008 to mnie pocieszyles :-) Zacne to stworzonko. ale w sumie za wsze kolopt, jak glony byly to sie czlowiek martwil ze sa , teraz sie martwie ze ich nie ma :-D Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Borys_HD 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 19 Wrzesień 2009 Witaj, widze, ze stary temat...ale... jak go dokarmiasz i czy dokarmiasz? Moj ma ze 25-28cm srednicy i mam wrazenie ze oprocz piachu, ktory mu z odwloka wylatuje wcina mi rowniez korale... mam tego z czarnymi dlugimi i prazkowanymi krotszymi (pomaranczowy odwlok) pzdr Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach