Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Na początku mojego pierwszego postu witam Was wszystkich bardzo serecznie :) . Jestem na tym forum nowy i nie ukrywam zielony w te klocki. Mam do Was takie pytania i zagadnienia w temacie akwarium morskim.

W zwiazku z chorobą i pobytem w szpitalu oraz rekonwalescencją zlikwidowałem swój zbiornik o wymiarach 160x60x70 z kominem i sumpem około 160l. W związku z tym że trzymałem paletki posiadam filtr ro i CO2 oraz iinny niezbędny sprzęt do akwarium słodkowodnego. Szafę i stelarz wykonałem sam i całość nawet fajnie to wyglądała. Do rzczy. Po powrocie z sanatorium chciałbym po woli zacząć z akwarium morskim. Czy sprzęt który mam nada się czy jest za duży? Czy koszty które muszę ponieść są kosztami jednorazowymi czy można systematycznie coś dokładać i rozbudowywać. Czy można zacząć od czegoś z jakimś początkiem i zacząć cykl dojrzewania i z czasem dodawać to i owo? Chydraulkię kleił mi Pan od akwarystyki morskiej i powiedział że mam dobra podstawę do przejścia na morskie. Może tylko tak powiedział - nie wiem dlatego pytam Was. Z góry dziekuję za odpowiedzi i wskazówki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

masz za sasiada BigWalkera, popros, niech obejrzy, moze cos doradzi :)

chlop zaiste sie zna :)))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

masz za sasiada BigWalkera, popros, niech obejrzy, moze cos doradzi :)

chlop zaiste sie zna :)))

Dzięki napiszę wiadomość może odpisze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jako baza może być. Na początek i czas dojrzewania musisz dokupić: sól (wiadro 20-25kg), odpieniacz, (jaką masz pompę obiegową? myślę ze 6tys bedzie odpowiednia przy normalnej budowie akwarium), pompy cyrkulacyjne (2-3 szt o wydajności około 5tys na początek mogą być), skałę suchą lub żywą (ilosc zalezy od stopnia zagracenia jakie sobie wymarzysz), komplet testów, bakterie, dobry byłby filtr przepływowy na rowę lub polimery, w okresie późniejszym będziesz pewnie musiał oświetlenie zmodernizować, dolewkę wykonać, jakieś podłoże zapodać.. Hmm do wydatków które policzysz musisz dodać jeszcze z 10-20% na niespodzianki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pompę mam new jet 2300 dla palet była spoko. Testy mam i podciągniętą hydraulikę z łazinki do salonu do łatwiejszej podmiany wody. Oswietlenie 2x54 i 1x80. Wiem że słabe ale chyba można zacząć od samych ryb czy innych mniej wymagających stworzeń. Z czasem mógłbym ze dwa razy do roku wydać ze 2k dodatkowo na to czy tamto. Chodzi mi o ten początek czyli kupuję to i to i robię tak i tak a potem mam tyle czasu na to czy tamto....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pompa za słaba. Nie wiem czy będziesz mógł założyć mocniejszą - zależy to od średnicy otworów w kominie, hydrauliki czy nawet długości grzebienia. Testy pewnie do słodkiego i też się nie nadają. Ale z resztą spokojnie możesz wystartować. Masz dość wysokie to akwarium, ja bym pomyślał nad obniżeniem poziomu wody (wtedy światełko mniejsze wystarczy).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pompę mam new jet 2300 dla palet była spoko. Testy mam i podciągniętą hydraulikę z łazinki do salonu do łatwiejszej podmiany wody. Oswietlenie 2x54 i 1x80. Wiem że słabe ale chyba można zacząć od samych ryb czy innych mniej wymagających stworzeń. Z czasem mógłbym ze dwa razy do roku wydać ze 2k dodatkowo na to czy tamto. Chodzi mi o ten początek czyli kupuję to i to i robię tak i tak a potem mam tyle czasu na to czy tamto....

Andrzej na "to" czy "tamto" niema recepty czy np ustalonego czasu na dojrzewanie. Zdarza się wiele wypowiedzi że jak na początku pożałujesz ,pojedziesz na pół środkach to prędzej czy później dołożysz pożałowany grosz. Więc od początku trzeba wszystko dokładnie przemyśleć,co będziesz chciał trzymać? Ryby czy obsada mieszana ? Najważniejszą jednak sprawą jest zgłębienie podstaw morszczyzny. Sprzęt zawsze kupić zdążysz lecz bez odpowiednich podstaw mija się to z celem. Jest nawet na naszym forum wiele ciekawych tematów dotyczących parametrów wody,wymagań korali,ryb.Jak zaznajomisz się z tym w doborze sprzętu na pewno ci ktoś pomoże.To o wiele łatwiejsze zagadnienie.

Pozdrawiam Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pompa za słaba. Nie wiem czy będziesz mógł założyć mocniejszą - zależy to od średnicy otworów w kominie, hydrauliki czy nawet długości grzebienia. Testy pewnie do słodkiego i też się nie nadają. Ale z resztą spokojnie możesz wystartować. Masz dość wysokie to akwarium, ja bym pomyślał nad obniżeniem poziomu wody (wtedy światełko mniejsze wystarczy).

Otwory 4 cm hydraulika zrobiona na 25mm rurkach. Długość grzebienia 25 na 18cm. Po przeliczeniu netto wody i tak daje mi to około 580l wody bez sumpa. Jaki polecacie sprzęt do tego minimum w rozsądniej cenie. Czyli jaki odpieniacz i pompy cyrkulacyjne. Czy tego new jeta można wykorzystać do czegoś?

Andrzej na "to" czy "tamto" niema recepty czy np ustalonego czasu na dojrzewanie. Zdarza się wiele wypowiedzi że jak na początku pożałujesz ,pojedziesz na pół środkach to prędzej czy później dołożysz pożałowany grosz. Więc od początku trzeba wszystko dokładnie przemyśleć,co będziesz chciał trzymać? Ryby czy obsada mieszana ? Najważniejszą jednak sprawą jest zgłębienie podstaw morszczyzny. Sprzęt zawsze kupić zdążysz lecz bez odpowiednich podstaw mija się to z celem. Jest nawet na naszym forum wiele ciekawych tematów dotyczących parametrów wody,wymagań korali,ryb.Jak zaznajomisz się z tym w doborze sprzętu na pewno ci ktoś pomoże.To o wiele łatwiejsze zagadnienie.

Pozdrawiam Mariusz

To tak jak z paletami, trzeba dojrzeć i minimum wiedzy złapać. Dlatego piszę bo może się okaże że..... za wysokie progi dlatego porady że najlepiej zacząć od takiego typu zbiornika będzie najlepsze itp:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Typ zbiornika nie ma chyba większego znaczenia ale im większy tym lepszy. Co prawda i większe wydatki ale...czego się nie robi dla tak pięknego hobby :)

Przy minimum wiedzy i wysokim parciu na morszczyznę możesz zacząć od miękkasków .

Obejrzyj zbiornik Piotra (Piotr34) Zobacz jak piękny zbiornik można mieć,co prawda dla niektórych miękkie to nie korale ale są gusta i guściki.

Przy dużo mniejszych nakładach finansowych zaczniesz słoną przygodę a potem zobaczysz czy ci to pasuje :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Typ zbiornika nie ma chyba większego znaczenia ale im większy tym lepszy. Co prawda i większe wydatki ale...czego się nie robi dla tak pięknego hobby :)

Przy minimum wiedzy i wysokim parciu na morszczyznę możesz zacząć od miękkasków .

Obejrzyj zbiornik Piotra (Piotr34) Zobacz jak piękny zbiornik można mieć,co prawda dla niektórych miękkie to nie korale ale są gusta i guściki.

Przy dużo mniejszych nakładach finansowych zaczniesz słoną przygodę a potem zobaczysz czy ci to pasuje :)

Na początek myślałem o typie "only fish" jeśli dobrze kumam :wink: . W miarę jak opanuję podstawy i trzymanie parametrów w rydzach oraz jak ryby będą żyły to zawsze mogę zmieć oświetlenie i przerzucić na rafowe....czyż nie tak?

Ale chcę wszystko sam..........tzn nauczyć się od kogoś i samemu to tworzyć w tym cała radość.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja jak zwykle odradzam. Poczytaj o kosztach prowadzenia - tu na forum znajdziesz. Nie wspomnę o kosztach zakupu całego potrzebnego badziewia. Ale skoro myślisz o samych rybkach??? Zaraz odezwą się moi "prywatni przeciwnicy"... Ale... niech tam... moim zdaniem możesz wiele kosztów pominąć. Moim zdaniem nie trzeba ci żadnej suchej czy mokrej skały, morskiego piachu, lampa też nie musi być "jak dla korali", odpieniacz - tak + filtracja na azotany i fosforany. Cyrkulacja? - nie wiem - ale na pewno nie potrzebna taka jak przy typowo koralowo-rybnym baniaku. Co ciekawsze przy "rybnym" możesz kupować chyba najładniejsze rybki - ustniki (jedzą korale), barwne rogatnice, a możesz też isć w kierunku drapieżników (rozsądnych rozmiarów).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tak myślałem że na początek dla lepszej filtracji z 10kg żywej skały, piasku aby szkło przykryć. Odpieniacz i ze dwie pompy cyrkulacyjne plus wymiana new jeta na mocniejszego i można zaczynać. Koszt przy paletach i roślinach to około 100pln miesięcznie standard a kilka razy do roku więcej jak coś padło. Palety też nie tanie bo ładna mała sztuka to koszt 80-300pln. Temperatura dla palet 28-30st co powodowało za sam prąd około 60-80miesięcznie. Nie muszę mieć stada rybek - wystarczy kilka sztuk- może kilkanaście małych.

Edytowane przez Andrzej998

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

skaly z 40 kilo bym dał na Twój zbiornik,poszukaj używanej i przy zakupie poproś kogoś obeznanego z tematem z Twojej okolicy aby ją ocenił ,cena będzie niższa niż sklepowa.

pozdr.Jarek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

skała droga a dla samych rybek - nie potrzebna moim zdaniem. To samo piach. Dla wizualizacji to jak byłbym z wejherowa to bym z morza przyniósł i porządnie przepłukał i to nie w RO (bo szkoda kosztów) jak wiekszosć by uczyniła tylko pod kranówą najwyżej ostatnie płukanie w RO. Rybki - wytrzymaja. Zamiast skały ceramika wystarczy - taniej. Potem dobra sól i woda z RO. Gdzieś tu czytałem że kolega wyliczył swoje koszty utrzymania coś ok 1zł/l/m-c, ale zlikwidował zbiornik a miał b. fajny (patrzac po zdjęciach ale z koralami przy rybach powinno być taniej)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×