Skocz do zawartości
olafhe

1000l czy 240l?

Rekomendowane odpowiedzi

witam,

akwarystyką interesuję się od kiedy pamiętam:)

do tej pory i obecnie posiadałem akwa słodkowodne (obecnie tanaganika/tropheusy/450l) od jakiegoś czasu śledzę to forum i nabieram coraz większej ochoty na morszczynę:) i teraz pytanie?

jestem na etapie przeprowadzki do nowego lokum gdzie mam w planach postawienia baniaka ok 1000l, czy jako nowicjusz, totalnie niedoświadczony w morszczynie dam radę ogarnąć taki baniak, czy założyć mniejszy (oprócz tego większego:), taki ok 200l z morszczyną i przetestować swoje możliwości.

Jaki, zdaniem doświadczonych kolegów, byłby realny koszt sprzętu do takiego akwa (tego większego) przy założeniu pełnej automatyki obsługi.

Z góry dziękuję za odpowiedzi

pozdrawiam

olaf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ile masz miesięcznie kasy do wydania ?? W sumie czym większy zbiornik tym łatwiej ustabilizować parametry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zacząłbym od 240 (ba tak zaczynałem) ,poduczysz się ,poczytasz, a jak już się zarazisz , to postawisz większe :)

Bo czy dasz radę ogarnąć od razu 1000l - cóż - a któż to wie - nie znamy Twoich możliwości, więc sam będziesz musiał sobie na to pytanie odpowiedzieć.

Edytowane przez RafiLodz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam,

akwarystyką interesuję się od kiedy pamiętam:)

do tej pory i obecnie posiadałem akwa słodkowodne (obecnie tanaganika/tropheusy/450l) od jakiegoś czasu śledzę to forum i nabieram coraz większej ochoty na morszczynę :) i teraz pytanie?

jestem na etapie przeprowadzki do nowego lokum gdzie mam w planach postawienia baniaka ok 1000l, czy jako nowicjusz, totalnie niedoświadczony w morszczynie dam radę ogarnąć taki baniak, czy założyć mniejszy (oprócz tego większego:), taki ok 200l z morszczyną i przetestować swoje możliwości.

Jaki, zdaniem doświadczonych kolegów, byłby realny koszt sprzętu do takiego akwa (tego większego) przy założeniu pełnej automatyki obsługi.

Z góry dziękuję za odpowiedzi

pozdrawiam

olaf

jak masz możliwości a brakuje Ci tylko wiedzy

to nie baw się w 200 litrów tylko postaw od razu 1000 litrów

podstawową wiedzę zdobędziesz zanim zalejesz akwarium

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

myślę że jak jest kasa, są chęci, ale nie ma wiedzy (nawet dot.kosztów)

to żeby nie zrazić się na starcie - odpalaj mniejsze :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za szybkie odpowiedzi:)

czasu do namysłu jeszcze trochę został, przeprowadzka na początku przyszłego roku, ale chyba jednak zacznę od mniejszego, bo ciężko mi się rozstać z trofciami:) a jak mi się uda z morszczyną to pewnie będzie lżej:).

Na pewno będę składał na bieżąco relacje z zakładania akwarium, no i oczywiście zasięgał porad doświadczonych kolegów:)

pozdrawiam

olaf.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam,

mam jeszcze jedno pytanko, akwa o którym pisałem 1000l miałoby stać w salonie, żonka nie zgadza się na żadne dziwne sprzęty widziane w środku (mi to nie przeszkadza, ale siła wyższa:), i pytanie, czy ktoś z szanownych kolegów miał doświadczenia z tym sprzętem: Tunze Wavebox 6215, tak kombinuje czy nie dałoby się schować go np w kominach z dwóch stron akwa, wypuszczając oczywiście wylot w wywierconym otworze z boku komina. Nie wiem czy to ma sens i czy wystarczyłyby dwa takie wave'ry z dwóch stron baniaka 2,5m ?. pozdrawiam. olaf.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzialem u goscia akwarium 2500 l w ktorym techniki nie bylo widac ale niestety z tego akwarium zostala tylko stronka wlasciciela, ktorego drogi bardzo odeszly od akwarystyki, a mowia ze to nalog.

Zainteresowanych zapraszam na http://www.morskie.aip.pl

Powiem tak jesli cie stac, a pamietaj zorientowac sie w kosztach i pomnozyc przez 3 wtedy masz koszt realny to stawiaj 1000l bedziesz mial wieksza swobode w doborze obsady.

W 240 nie wsadzisz np 5 Zebrasoma flavescens w 1000l mozesz zaryzykowac z powodzeniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pamietam to akwarium Mirka,

Ono praktycznie nigdy nie dojrzalo. Nie wiem tez jak się skończyły jego losy.

A jeśli masz kontakt z Mirkiem to pozdrów ;))),

A Mirek faktycznie miał dosyć "rozległe" zainteresowania ;))))) jesli go odwiedzales to pewnie wiesz ;))))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stawiaj odrazu 1000l i wcale nie potrzebujesz 100tys złotych.Mądry projekt pytania do doświadczonych kolegów tych którzy mają osiągniecia (tu reklama DarekB30 ,Snocho ,Seb.Tych których nie wymieniłem przepraszam)i będzie git.Powodzenia i pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak masz mozliwośc to łatwiejsze w utrzymaniu jest większe akwarium oczywiście nie tańsze ,ale łatwiej pochować osprzęt choć co byś nie wykombinował falowniki musisz mieć a niestety cikężko je będzie ukryć bo kamuflowanie ich za skałą nic nie da a tym bardziej w kominie .Oczywiście waveboxa mozna ukryć ale sam nie wystarczy w 1000litrowym zbiorniku ,poza tym pytanie jakiego kształtu ma byc baniak jak długi to będzie lipa ,ale w kostce juz masz jakieś mozliwości pochowania sprzętu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi:)

będę się jeszcze musiał pozastawiać,

a tymczasem mam pytanie techniczne, bo nigdy nie miałem akwa z wbudowanym kominem,

zakładając że z tego 1000l zrobię słodkie to będę chciał do komina podłączyć filtr kubełkowy o wydajności pompy 3500l/h i zastanawiam się czy nie wyssie on całej wody z komina zanim ta zdąży się nalać przez grzebień. Czy da się to jakoś obliczyć np jakiej szerokości i wysokości powinien być komin? nie bijcie za pytania dot słodkiego (to tak przy okazji) bo solniczkę zakładam na 100% tylko jeszcze kwestia jakiej wielkości:)

dzięki za odpowiedź

pozdrawiam

olaf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że nie będzie z tym problemu, tylko musiałbyś czujniki od automatycznej dolewki zamontować w kominie. Bez automatycznej dolewki za chwilę w kominie zrobi się sucho i filtr się zapowietrzy. No i jeszcze sprawa utrzymania spływu, jak Ci się przytka, to też filtr się zapowietrzy.

Edytowane przez Miklas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja mysle ze powinienes sie wprosic do kogos kto ma takie akwarium 1000 litrow i do kogos kto ma 240 litrow

Bedziesz mial porownanie jak to wszystko wyglada na zywo

Latwiej Ci bedzie podjac decyzje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeżeli ma być komin bez sampa to po co woda ma wpływać do komina wystarczy że węże z filtra przełożysz przez przeloty i obie końcówki włożycz do zbiornika ,a jeżeli ma byc samp to po co ci filtr kubełkowy ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×