Sushi 5 Zgłoś odpowiedź Napisano 12 Kwiecień 2014 krewetki, zeby byly skuteczne musza byc w grupie. pojedyncze krewetki nic nie zrobia, sa zbyt tchórzliwe. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
radiesteta 2 Zgłoś odpowiedź Napisano 12 Kwiecień 2014 krewetki, zeby byly skuteczne musza byc w grupie. pojedyncze krewetki nic nie zrobia, sa zbyt tchórzliwe. A grupę od ilu liczysz ? U mnie grupa bojowa liczyła 3 żołnierzy krewetki kuekenthali. Niestety sami tchórze i nieudacznicy. Dopiero brzydal sprawę rozwiązał. Owszem zrobił trochę strat bo już nie mam żywego piachu ksenii i capnelli. Ale za to zlikwidował też prawie do 0 wieloszczety. Za miękkie się nie brał. Niestety odszedł polować na Wieczną Rafę. Ryba też wiem kontrowersyjna bo wiele osób pisze, że ich okazy róży nie ruszają ale... ja brałem od kolegi sprawdzonego. Wiec może takich okazów warto szukać. Czasem pojawiają się oferty na targowiskach o sprawdzonych brzydalach. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
enigma17 7 Zgłoś odpowiedź Napisano 17 Kwiecień 2014 A grupę od ilu liczysz ? U mnie grupa bojowa liczyła 3 żołnierzy krewetki kuekenthali. Niestety sami tchórze i nieudacznicy. Dopiero brzydal sprawę rozwiązał. Owszem zrobił trochę strat bo już nie mam żywego piachu ksenii i capnelli. Ale za to zlikwidował też prawie do 0 wieloszczety. Za miękkie się nie brał. Niestety odszedł polować na Wieczną Rafę. Ryba też wiem kontrowersyjna bo wiele osób pisze, że ich okazy róży nie ruszają ale... ja brałem od kolegi sprawdzonego. Wiec może takich okazów warto szukać. Czasem pojawiają się oferty na targowiskach o sprawdzonych brzydalach. Ja w 110L miałem 6-7 krewetek i to jest wg mnie minimum, jak ktoś kupuje 3szt na 100-200L to niech lepiej sobie odpuści... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kolalysy 3 Zgłoś odpowiedź Napisano 25 Wrzesień 2019 jak się rozpleni to fizycznie tego nie usuniesz. U mnie pomagał brzydal ale jadł korale więc poszedł out. Krewetki na aiptazje (mam 7 sztuk) niestety u mnie nie zdały egzaminu. Ślimaki berghia to samo . Generalnie z moich doświadczeń krewetki i ślimaki to ściema, tylko w idealnych warunkach pewnie by zjadły, przykładowo jak masz te ślimaczki wielkości 8 mm, to wiele rybek z chęcią je zeżre. Dopiero chelmon u mnie zdaje egzamin tylko wiadomo, ze to wrażliwa rybka i łatwo może zdechnąć. Te środki (chemia) ze sklepó to jest g.. i tyle, to samo osiągniesz wrzątkiem , albo stężonym wapniem z ballinga. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
radiesteta 2 Zgłoś odpowiedź Napisano 25 Wrzesień 2019 Tak niestety można stracić całe akwarium. Zabije całe życie. Skała potem często do wyrzucenia lub solidnego czyszczenia. Że o tym iż niezbyt dekoracyjnie wygląda nawet nie wspomnę. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jurko 3 Zgłoś odpowiedź Napisano 25 Wrzesień 2019 U mnie odkąd jest Chelmon nie ma aiptasii . Też próbowałem chemii ale dawała efekt na krótko . Krewetki jakoś też nie dawały rady . Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Adamo79 1 Zgłoś odpowiedź Napisano 6 Styczeń 2020 Chelmon zawsze u mnie też sprawę załatwiał jeśli chodzi o aiptasie ale wiem że ta tyka też daje radę: https://erybka.pl/product-pol-4980-Chaetodon-auriga-S-M.html Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kolalysy 3 Zgłoś odpowiedź Napisano 13 Styczeń 2020 u mnie chelmony żyją max 10 miesiecy i padają (nie wiem co jest, ale w sumie u mało kogo chelmon pożyje np. 5 lat). Ostatnio przerobiłem skałe w akwa, tzn. zrobiłem takie kawałki samodzielne , że każdy mogę wyjąć z akwa i jeżeli będzie plaga to zabije ten kawałek skały albo chemicznie wyczyszczę i mam czystą skałę. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach