Gość Zgłoś odpowiedź Napisano 1 Sierpień 2020 Mam odpieniacz , stoi koło akwarium . No3 i Po4 0 ale nie mam ryb i plany się zmieniły . Początkowo miało być dużo ryb w małym akwarium i miękkie i lps , potem jednak stwierdziłem , że będą ukwiały , xenia i coś w tym stylu , do tego babka lub parka , parka błaznów i parka mandarynek . Wiec raczej nie będę potrzebował odpieniacza . Ale to się jeszcze okaże . W 30 i 60 litrach odpieniacza nie miałem , w 450l z sumpem był . Teraz ze względu na zerowe parametry go wyciągnełem . A co chodzi o pH jeśli będę miał problemy z ulubieńcami to podłączę mały napowietrzacz . U mnie wentylacja działa dobrze , mimo że śpię w pokoju gdzie jest akwarium wcześniej problemów nie miałem . Obleciałem też prawie wszystkie fora by zdobyć info na temat akwarium bez ..... i się da . Tylko obsada musi być odpowiednia , karmienie i inne sprawy trzeba wziaść pod uwagę . Ze względu na glutki w akwarium cyrkulacja u mnie też szału nie będzie robić . Start miałem na świeżej solance , martwej skale ( nie cemencie ) odpieniacz deltec i600 ( naprawdę cichy , a po wyłączeniu jeszcze lepiej ) , pompa jebao 6000 l/h , cyrkulacja jebao 2x10000l/h . Sól z odzysku i bakterie jakie popadnie , ponadto 4l kulek Maxspect , a jako pierwsza filtracja wata . Po tygodniu podmiana wody po 50 % , po następnym tygodniu 100% i po miesiącu 100% na Tropic marin pro reef ( nowe opakowanie ) , Na starcie dałem całe opakowanie pokarmu dla ryb przepłukane w RO w skarpetę , a po 5 dniach wywaliłem razem ze skarpetą . Po zmianie soli na TM lałem bakterie biodigest , dawki przekraczały standardy , bo lałem ampułkę co 3 dni . Po kolejnym miesiącu 0 plag , No3 10 i Po4 0,03 wpadły korale , tylko dałem d*py i spadło No3 do 0 a Po4 stało w miejscu , wyskoczyły wtedy glony . Po podniesieniu No3 Po4 spadło do 0 i tak do tej pory , euphylie mimo karmienia wyglądają kiepsko , xenia ładnie się buja i calustera też , zoa sobie dobrze radzą . Ukwiały czasem flaczeją ale ten typ tak ma . Mam cyjano , bo sam znów dałem d*py i postawiłem fitoplankton koło akwaria , był oświetlany 60W dennerle Led i tak zaczęły się problemy z glonami . 4 tygodnie temu wyłączyłem odpieniacz ze względu na zerowe parametry , ukwiałów przybywa , leje fito 200-250 ml co dziennie od tygodnia . Glony zaczynają znikać , a robaczki zaczęły się pokazywać , wiec jest na plus . Zapomniałem o oświetleniu , mam ATI/Jebao Led AL-150 oba niebieskie 90% , biały 30% , fioletowy 90% , czerwony i zielony 25% . Mam też 2xt5 ATI 24W , obecnie wyłączone . Akwarium to lido 200 z kominem , sump jakieś 50l , po wyłączeniu odpieniacza wpadło do niego trochę kulek Maxspect jakieś 376 kulek , około 43/l . Narazie nie mam w planach nic zmieniać , może wyłącze jedną pompę cyrkulacyjną , a drugą zamienię na jakiś filtr wewnętrzny , by syfek wyłapywał . Ale przy ukwiałach tak to już jest , że przezorny zawsze ubezpieczony . Zapomniałem jeszcze o pompie dozujące , jest też . Leży w kartonie bo do mojej obsady nie ma jeszcze co podawać , chyba że fito . Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mt75 0 Zgłoś odpowiedź Napisano 2 Sierpień 2020 Osobiście uważam że odpieniacz to podstawa w większych zbiornikach i przy niedużej obsadzie, jednak przy prowadzeniu zbiornika powiedzmy 40 czy 60 litrów można się obyć bez niego, najważniejsze żeby nie kombinować z obsadą i nie ładować niewiadomych ilości życia do baniaka zwłaszcza za jednym razem. Tak na zdrowy rozsądek to tak czy inaczej robi się powiedzmy te cotygodniowe podmiany więc w mniejszym zbiorniku powinno to w zupełności wystarczyć plus oczywiście odpowiednia filtracja. Prowadzę małą rafkę w 45l bez odpieniacza i bez jakiegokolwiek filtra, oprócz jednego - żywa skała. Da się! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś odpowiedź Napisano 2 Sierpień 2020 U mnie odpieniacz wróci , część kulek weźmie znajomy . Przy ukwiałach jak któryś by padł może być nie ciekawie . A w najgorszym wypadku , będę lał Po4 i No3 do zbiornika , lub będę pasł te kilka rybek jak świnki . Jak by się dało mieć kilka błaznów to bym kupił kilka , jednak w większości zaczynają się problemy jak już się w pary dobiorą . Wszystko się okaże po czasie , jak zbiornik będzie reagował . Jeszcze można kupić kilka błaznów i wymieniać jak podrosną , ale trochę szkoda oddawać ryby które się odchowało . Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach