Skocz do zawartości
Bart

Masakryczna konsumpcja wapna! To aż wygląda na nienormalne....

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Mój baniaczek pięknie się kręci.... miałem mały wysyp cyjano ale praktycznie wróciło wszystko do normy... Piszę bo niepokoi mnie moje spożycie wapna w Akwarium... mianowicie:

Do dnia dzisiejszego dodawałem po 500ml każdego roztworu ballinga na dobę!!!! (teraz jestem zmuszony podnieść chyba do 600, żeby dźwignąć coś wapno), wapno mi ciągle balansuje na granicy 300.... Magnes, KH oraz PH mają się super (odpowiednio: 1300, 10, 8,1)..... ale wapno ciągle w dół... już sam nie wiem co robić... czy to normalne? Korali mam trochę ale nie aż tak dużo, wzrosty też obserwuje ale bez szaleństwa.... wzrastają mi dość znacząco algi wapienne ale żeby aż tak to oddziaływało na wapno?! Ktoś z was też tak miał? Czy jest nadzieja, że to się wkońcu opamięta, czy będzie tylko rosło?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na początek zrobił bym ze trzy testy w ciągu doby, następnie zakupił inny test co by wyeliminować błąd pomiaru. A swoją drogą to algi lubią wcinać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

już skalibrowałem test z kolegą, poza tym mam reference test przy teście seachem i wszystko wskazuje na prawidłowy pomiar.... więc raczej ten czynnik bym pominął.... co mi da robienie testu 3x w ciągu doby? dodam jeszcze, że na noc podlewam wszystko aragamilkiem i niewiele to daje...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodawanie po 500ml na dobę to delikatnie mówiąc przesada, ja w moim najlepszym okresie - przy największej obsadzie - dodawałem max 120 ml. Dodając po 500ml zaprzeczasz idei tej metody - kupić reaktor.

Moim zdaniem rozjechałeś równowagę jonową - cokolwiek to znaczy :rolleyes: . Z moich obserwacji wynika, że jak osiągniesz właściwy poziom parametrów to przez długi czas nie ma potrzeby zwiększać dawek. Wyznacznikiem dla mnie jest kH i według niego ustalam dawkę, reszta powinna sama osiągnąć pożądane rezultaty - oczywiście warunek jest taki że ballinga zaczynasz podawać na właściwych wartościach. Jeżeli ucieka ci wapno to znaczy że coś nie halo jest z proporcjami w baniaku. Ja bym na twoim miejscu zrobił solidną podmianę na dobrej soli - powtórzył bym ją - i od nowo przyjął odpowiednie dawki, nie 100, 200 ani 300 tylko np 70 ml na dobę, co dzień o tej samej porze pomiar kH aż do uzyskania odpowiedniego poziomu, reszta powinna sama ładnie się wyprowadzić.

Edytowane przez kiflu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bart dość wysoko trzymasz kh (10). Może spróbuj najpierw obniżyć do 7 lejąc nierówne dawki, ale podmieniając tygodniowo sporo wody np. 15%. Ta ilość preparatów jest naprawdę duża. Mam podobnej wielkości akwarium, ale w środku ok 45 korali od małych po dość duże i moje dobowe dawki to kh-600 ml, Ca-130 ml. Leję stężone roztwory. Ze względu na spore koszty, tak jak napisał kiflu, rozważam powrót do reaktora.

Andrzej

Edytowane przez kandrek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kandrek właśnie dlatego że lejesz nierówno masz takie wyniki ilościowe - balling jest precyzyjny i jednoznacznie wskazuje aby lać równo chyba że używasz innych proszków niż "standardy" podane przez P. Ballinga

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja całe życie jechałem na reaktorze. W tego Ballinga bawię się od kilku miesięcy. Proszki kupuję od Krzyśka Tryca i stosuję je zgodnie z jego zaleceniem. Na razie wszystko pięknie rośnie tylko te koszty...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tylko, że używam też Chemi Pure które stabilizuje równowagę jonową.... co ciekawe na samym początku uciekał mi Magnez.... teraz się super ustabilizował i niestety ucieka mi wapno:( korale ogólnie wyglądają super, ryby też... ale to cholerne wapno....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodawanie po 500ml na dobę to delikatnie mówiąc przesada, ja w moim najlepszym okresie - przy największej obsadzie - dodawałem max 120 ml. Dodając po 500ml zaprzeczasz idei tej metody - kupić reaktor.

Moim zdaniem rozjechałeś równowagę jonową - cokolwiek to znaczy :rolleyes: . Z moich obserwacji wynika, że jak osiągniesz właściwy poziom parametrów to przez długi czas nie ma potrzeby zwiększać dawek. Wyznacznikiem dla mnie jest kH i według niego ustalam dawkę, reszta powinna sama osiągnąć pożądane rezultaty - oczywiście warunek jest taki że ballinga zaczynasz podawać na właściwych wartościach. Jeżeli ucieka ci wapno to znaczy że coś nie halo jest z proporcjami w baniaku. Ja bym na twoim miejscu zrobił solidną podmianę na dobrej soli - powtórzył bym ją - i od nowo przyjął odpowiednie dawki, nie 100, 200 ani 300 tylko np 70 ml na dobę, co dzień o tej samej porze pomiar kH aż do uzyskania odpowiedniego poziomu, reszta powinna sama ładnie się wyprowadzić.

co dla Ciebie oznacza odpowiednie kh? ja czytałem, że w akwarystyce najlepsze kh to pomiędzy 10-12 bo wtedy wspomagasz wzrost alg wapiennych a minimalizujesz wzrost zielonego badziewia....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak zaczynał solić wodę to w obiegu było przekonanie że 13-15 kh jest dobre, dziś uważam że w końcu gonimy naturę i kh też powinno oscylować w tych granicach. Jak woda jest "czysta" to zielone badziewie nie rośnie :thumbsup:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy moim litrazu bym splajtowal to raz, a dwa to w PL tego czegos nie widzialem w handlu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bart ja mysle ze masz podobna sytuacje do mojej sprzed roku. Pomimo nie wielkiej obsady KH i wapn zaczely spadac tak gwaltownie ze 5l butle ballinga ledwo na tydzien starczaly. Sytuacja wydawala sie rozwiazana gdy po dokladnych testach dwoch partii swiezej solanki okazalo sie ze trafilem na jakas wybrakowana partie soli TMPR oczywiscie. Zmiana soli na odpowiednia nie zatrzymala jednak tego procesu i nie moglem zrozumiec co sie dzieje z kilogramami tych prochow, ktore ladowalem do wody...

Z pomoca przyszedl doswiadczony morszczak i rzekl ze nie jestem pierwszy ani nie ostatni z taka przygoda. Przyczyn konkretnych nie podal ale wspolnym mianownikiem zbiornikow z takimi ciekawostkami byly instalowane nowowsci, jak dodanie skaly, dosypanie piasku czy jak u mnie szorowanie szczota prawie polowy skaly :)

Kazal walic ile trzeba tak dlugo jak bedzie trzeba dopoki woda nie nasyci sie zwiazkami ktorych brak powoduje takie cyrki w oodczytach testow. Co ciekawe pomimo kh na poziomie 5 korale rosly calkiem zwawo. :)

Sytuacja wrocila do normy po ok 8 tyg a cztery butle po 5l starczaja na 15dni pomimo wielokrotnie wiekszej obsady niz wtedy.

Takze Bart - moja rada. Wal ile trzeba i rob regularnie testy. Jak woda nasyci sie brakujacymi zwiazkami bufory sie ustabilizuja i wszystko wroci do normy :)

Pozdrawiam

Lukasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×