Skocz do zawartości
helmofon

Brak prądu przez 24h i co dalej

Rekomendowane odpowiedzi

Pisze posta w żalu i rozpaczy, nie po to by się wypłakać ale po to by następnego morszczka taka przypadłość nie spotkała.

Czy tając posty o zaniku prądu nie dopuszczałem myśli, że mi się takie coś może przytrafić - w końcu od 5 lat nie wyłączyli mi ani razu prądu. Ale nie pomyślałem że atak może nastąpić od środka - zwarcie w instalacji.

Jak zwykle w weekend wypad za miasto, nie myślcie sobie że akwa zostawiłem bez opieki, teściówka co dziennie karmiła śp. stworzonka. Wiedząc że wrócę w niedziele poinformowałem że w niedziele będziemy i że nie musi przychodzić.

Wchodzę do domu w baniaku ciemności, woda nie chlupie, torby w kąt i moim oczom ukazał się widok masakry. Większość obsady nie żyje, powychodziły nawet zwierzaki które widziałem tylko raz po wpuszczeniu do zbiornika.

A teraz przyczyna awarii. Zawiodła dolewka, wpompowała za dużo wody, co spowodowało przelaniem sampa i dalej zalaniem zasilacza do wentylacji i oświetlenia sampa. Jakim cudem zasilacz leżał na podłodze nie wiem bo mocowałem go na ścianie akwarium, myślę że podczas jakiś manewrów, ale teraz już za późno na płakanie.

I teraz zasadnicze pytanie co dalej. Bo w niedziele byłem gotów już pisać post w dziale giełda.

Teraz już wszystko posprzątane większość trupów powyciągałem, nadal brakuje mi z dwóch rybek.

Wymieniłem absorbery - węgiel, paletki.

Korale, same miękasy, popodnosiły się i wyglądają dobrze, ukwiał się napompował.

Ze zwierzaków które mi zostały to: brzydal, błazen, sand dolar, dwie rozgwiazdy, wężowidło, strombusy i tyle.

Jakie będą następstwa tego armagedonu i jak się do niech przygotować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wspólczuję :(

Miałem kiedyś bardzo podobną sytuację,padła mi prawie cała obsada dużych ryb.Nie wszystkie trupki udało mi się wyciągnąć z akwarium,co zaowocowało małym wysypem glonów.Po tygodniu sytuacja została opanowana.

Jeśli wszystko udało Ci się powyciągać ze zbiornika ,nie powinno już nic złego się wydarzyć.

Na wszelki wypadek ustaw odpieniacz na mokro.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ustawiłem na mokro. Już w niedziele zaczął wariować i wywalać szarą ciecz, musiałem go na chwile przykręcić. Od wczorajszej nocy zasuwa na mokro i wali duuużo brązowego.

Z tego wszystkiego zapomniałem podziękować Darkowi za wysłuchiwanie mojego lamentu w niedziele :thumbsup:

Edytowane przez helmofon

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Współczuję!

to jest ta sytuacja, której zawsze boję się wchodząc do domu - pierwsza rzecz po wejściu to rzut okiem na akwarium, czy wszystko OK i sprawdzenie stanu korali... to hobby zamiast relaksować dostarcza codziennie dodatkowego stresu :/

mam dwie dolewki (jedna firmowa, druga najpopularniejsza z allegro z dwoma pływakami) i obie już mnie zawiodły kilka razy!!! (np. dolały mi 60litrów RO... na szczęście wszystko w sumpie się zmieściło)

co do utraty prądu - u mnie wystarczyła ostatnio godzina i cholerne pelletki - straty to mandaryn, krewetka czyszcząca i kilka ślimaków

decyzja o zakupie UPSa już podjęta, bo koszt strat przekracza koszty tego urządzenia...

pozdrawiam i powodzenia

Górek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zastanawia mnie jedna rzecz co się stanie kiedy UPS będzie podawał napięcie na zalane urządzenie.

Trzeba wszystko stawiać wyżej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobrze że nie wystawiłeś na giełdzie :) rezygnacja i sprzedaż w takim przypadku to najprostsze wyjście ale czy najlepsze? ja myślę że nie :) każdemu się może zdarzyć a i znów jesteś bogatszy o jakąś wiedzę to bezcenne

górek a gdzie można takie upsy nabyć o których piszesz?

Edytowane przez michal_natalia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

np. tutaj - widać, że cieszą się niezłą popularnością :-)

allegro

Ja bym takiego nie kupił z dwóch powodów:

1. Napięcie wyjściowe baterii: Symulowana fala sinusoidalna w 230V (+/- 10%)

2. INFORMACJE O BATERII: 12V, 8.5 Ah x 1

ad. 1

Zgodnie z informacjami na różnych forach pompy średnio sobie radzą w przypadku gdy z UPSa nie jest czysta sinusoida. Potrafią albo nie wystartować, albo chodzą bardzo głośno (i podobno ma to jakiś wpływ na ich żywotność)

ad. 2

8.5Ah to dosyć mało. Nie ma najmniejszych szans żeby dało się pociągnąć akwa przez 24h.

Wiadomo, że w przypadku awarii nie musi działać absolutnie wszystko ale moim zdaniem (tu prośba o uwagi bardziej doświadczonych morszczaków) minimum jakie powinno działać to:

- pompa obiegowa (ok. 50-80W)

- pompy cyrkulacyjne (ok. 30-50W)

- o ile ktoś ma to filtr na peletki (ok. 15W)

- tu chyba niekoniecznie ale odpieniacz (ok. 20-30W)

czyli masz zużycie w okolicach 100W.

Przy takim poborze akumulator 8.5Ah jeśli podziała w granicach godziny to będzie sukces (realnie stawiam na max. 40-45min bo dochodzą straty, akumulator zapewne nie ma 100% deklarowanej pojemności, układ nie ma 100% sprawności).

Oczywiście można ograniczać zużycie prądu i zejść do powiedzmy 50W (niżej trudno mi sobie to wyobrazić) ale to nadal nie da nam więcej niż 1.5h podtrzymania.

Sam cały czas mam w głowie kwestię UPSa i raczej będę celował w rozwiązanie z zewnętrznym akumulatorem o pojemności min. 60Ah (a nawet bliżej 80Ah) tak żeby faktycznie zapewnić działanie akwarium przez minimum 8-10h

Edytowane przez rpp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam pod UPSa podpiętą cyrkulacje, 2 z 3 pomp tak żeby nawet jak siądzie prąd był zapewniony ruch w baniaku, napowietrzenie, itd..

jeśli sump odbierze nadmiar wody to nic się nie stanie, można pomyśleć o opóźnieniu pod odpieniacz, żeby po włączeniu nie wylał wody ale to samo tyczy się wtedy HQI.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem taką ciekawostkę przetwornica napięcia 12V/230V 600W z funkcją UPS

A z upsów to chyba bym taki podłączył: Eco CDS Sinus

Nie zmienia to jednak dylematu co podłączyć pod UPSa.

Wczoraj rozmawiałem z bardzo miłym ludkiem w erybce i on ma podłączoną tylko cyrkulację, i o oczywiście jak zabrakło prądu u niego to cały system miał rozmontowany.

Ja natomiast bym się skłaniał do podłączenia obiegu i odpieniacza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo mi przykro :(

Miale podobna sytuacje , ktora na szczescie skonczyla sie szczesliwie - walnela grzalka aquaela w momencie, gdy robilem ostatni look do akwa przed wyjazdem na weekand.

Czy mozesz napisac co to byla za dolewka?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

RPP - dla mnie najważniejsze jest podłączenie do UPSa tylko pomp cyrkulacyjnych i filtra pelletek (utrzymanie bakterii przy życiu) na kilka godzin (w domyśle 2-4h) - nie rozpatruję przypadku utraty prądy wywołanego zalaniem i brak przez 24h.

Obieg w tym przypadku oraz odpieniacz nie jest istotny, więc w moim przypadku to kwestia do 60W (można nawet ograniczyć się do jednej pompy cyrkulacyjnej 24W)

ten punkt pierwszy natomiast jest niepokojący:

Napięcie wyjściowe baterii: Symulowana fala sinusoidalna w 230V (+/- 10%) i złe działanie pomp cyrkulacyjnych - masz gdzieś linki do forum na ten temat?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, myślę że na przykładzie kolegi można wysnuć tezę iż często oszczedzamy na rzeczach których brak potem się mści.

Myślę że podstawowym zakupem osoby odpalającej zbiornik z aspiracjami powyżej 2 x błazenek, babka i 3 x miekas powinny być choćby powiadomienie sms.

Koszt? pewnie jakieś 200-300 zł + karta GSM za powiedzmy 5-10zł miesięcznie.

Dużo ? Mało?

U mnie akurat koszt padnięcia jednego korala czy 2 rybek.

Niby ktoś powie że to nie zabezpiecza. Tak ale powiadamia a to już dużo! Już wiesz że coś jest nie tak ( prąd, pęknięty zbiornik, wyciek, zagotowanie wody )

Nie zabezpieczysz się przed tym wszystkim ale ... zostawiając druga parę kluczy u kogoś zaufanego uzyskujesz "drugą parę rąk" na miejscu.

Proponuje przemyśleć.

Urządzenie z powiadomieniem + 4 podstawowymi czujnikami: zanik prądu, zalanie, temperatura, poziom wody ( uszkodzenie pompy obiegowej )

Urządzenie od prostych urządzeń z allegro po konstrukcje DIY ( ja swoją już kończę )

np.

http://www.alarmy.tpe.pl/bezprzewodowy-modul-alarmowy-007eg-p-187.html?osCsid=57c45d1a571d17ce4f0fd13625044638

http://www.sklep.e-system.com.pl/go/_info/?user_id=2312

http://www.sklep.e-system.com.pl/go/_info/?id=284

http://www.sklep.e-system.com.pl/go/_info/?id=1932

Edytowane przez smithpl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nawet nie jest kwestia oszczędzania, a sposobu myślenia - mi coś takiego się nie przydarzy.

I czy to będą dwa błazny i miękasy czy inne stwory potwory żal jest straszny.

A jeżeli chodzi o dolewkę to mi psikusa zrobił =-infoxunter036"]Tunze Osmolator Universal 3155 i aż strach pomyśleć co by było gdyby był podpięty do elektrozaworu.

smithpl jak już zrobisz swoja konstrukcje to poproszę o maila :thumbsup:

Patrząc na dolewkę to teoretycznie drugi czujnik powinien ją wyłączyć a tak się nie stało :blink:

smithpl z twojego linku:

http://www.alarmy.tpe.pl/bezprzewodowy-modul-alarmowy-007eg-p-187.html?osCsid=57c45d1a571d17ce4f0fd13625044638

http://www.alarmy.tpe.pl/bezprzewodowy-czujnik-plywakowy-poziomu-wody-sw01-p-177.html?osCsid=57c45d1a571d17ce4f0fd13625044638

i sprawa załatwiona :good2: informacja: jest za dużo wody w sampie.

dodatkowo podłączamy to:

http://www.alarmy.tpe.pl/bezprzewodowy-czujnik-zalania-woda-sr01-p-179.html?osCsid=57c45d1a571d17ce4f0fd13625044638

i mamy informację: już nie musisz się spieszyć wszystko pływa :D

Edytowane przez helmofon

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Helmofon - jak patrze na ceny to nie wiem czy opłaca się to nawet kończyć :-)

Dorobie chyba tylko moduły jak moduł wilgotności, zaniku fazy, podtrzymania dla urządzenia i przeplywu i kupie to :

http://allegro.pl/elmes-gsm2-clip-sms-modul-powiadomienia-i1517580959.html

I bedzie 4 czujniki, 4 wyjscia aby zareagowac telefonem i sterowanie zdalne z 255 telefonow :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sterowanie zdalne z 255 telefonow :-)

I połowa forum będzie mogła sterować całym baniakiem, ja bym jeszcze podłączył kamerkę internetową żeby można cały cyrk w necie zobaczyć.

Ale wracając do tematu to zapytam znajomego zajmującego się alarmami ile by taki patent kosztował :help:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ten punkt pierwszy natomiast jest niepokojący:

Napięcie wyjściowe baterii: Symulowana fala sinusoidalna w 230V (+/- 10%) i złe działanie pomp cyrkulacyjnych - masz gdzieś linki do forum na ten temat?

Na pewno potrafią hałasować - wpisz w google "aproksymowana sinusoida pompy" i znajdziesz kilka tematów (np. na Elektrodzie)

Nie znalazłem 100% potwierdzenia, że wpływa to na żywotność pompy ale jakoś nie zamierzam tego weryfikować.

Ja mam zamiar zastosować inwerter Orvaldi i do tego podpiąć aku ok. 80Ah.

Tylko cały czas mam dylemat co podpiąć do UPSa - czy samą cyrkulację czy może obiegówkę a może obydwie rzeczy.

Filtr do pelletek chcę jakoś zabezpieczyć żeby po właczeniu napięcia sam nie startował (prawdopodobnie jakimś przełącznikiem bistabilnym). Nie wiem jeszcze czy będę coś kombinował z odpieniaczem - muszę zobaczyć jak się będzie zachowywał w przypadku gdy będzie miał wyższy poziom wody.

Zgadzam się w 100% ze Smithem, że kilkaset złotych przy cenie naszego hobby to niewiele. U siebie mam już dociągnięty czujnik zalania. Pozostał mi do dokupienia do centralki moduł GSM i skonfigurowanie go żeby powiadamiał m.in. o zalaniu czy braku prądu.

Edytowane przez rpp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie a nie uważacie że sygnał o zalaniu to raczej jest po ptakach.

Jeżeli coś pójdzie nie tak w ogólnie pojętym systemie z morszczyną najpierw powinien być komunikat o zapełnianiu sampa a dopiero później o zalaniu czegokolwiek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×