Znikające zwierzaki

[78yanke 0]

Po dzisiejszej nocy stwierdziłem spore braki w obsadzie baniaczka:

- po 2 krabikach pustelinikach zostały jedynie muszle - zwłoki jednego leżały na piasku,

- krewetek czyszczących też nie mogę się doliczyć a zazwyczaj wisiały sobie w jednym miejscu

- i coś obszarpało euphyllie i caulastree.

Dzikie kraby wybrałem raczej wszystkie ze skały i mieszkają sobie spokojnie w sumpie.

Parametry wody ok. Woda z Ro po DI po TDS - 0ppm

Na rybach nie widać żadnych oznak choroby.

Może wam przychodzą do głowy zwierzaki które mogą mi jeszcze rozrabiać w baniaku. Możliwe że gdzieś w skale siedzi mała krewetka pistoletowa bo czasami słychać pstrykanie - ale chyba raczej poluje na kiełże.

[hepatus1000 0]

Na pewno nie jest to wina parametrów wody . :dance3: Jest KILER i musisz go odnaleźć

[Fool szklo 0]

Na pewno masz jakiegoś wieloszczeta musisz posiedzieć w nocy przy baniaku i go zlokalizować naj lepiej włóż kawałek krewetki królewskiej (mrożoną)w małą butelkę z dziurami i poluj na sukinsyna bo nie długo wszystko zie miłego polowania (L)

[brzydzi 0]

@Fool szklo czy ta pułapka jest dobra, mam kurcze jednego widzę go w nocy, ale tylko kawałek łajdaka wystaje i wolę go nie rozrywać. Zrobię takową pułapeczkę i powiem co i jak :ok:.

pozdro Grzegorz

[Fool szklo 0]

Zrób małe otworki i dużo w butelce żeby przepływ był szyjkę utnij i włóż odwrotnie w butelkę i przyszyj żeby nie wypadła włóż krewetkę i czekaj jak go widzisz to zacznij go dokarmiać krewetkami wsadzaj mu pod ryj niech się przyzwyczaja do krewetek nie ma siły żeby nie wszedł do butelki tylko nic nie rób na szybko żebyś go nie wystraszył niech się do ciebie przyzwyczaj

[78yanke 0]

Wydawało mi się że podwójne przeglądanie skały wystarczy - ale chyba się myliłem... Raz przed włożeniem skały do akwa, a poźniej przy przekładaniu i eliminacji plagi ślimaków osiadłych. Znalazłem 5 krabów i wszystkie eksmitowałem do sumpa.

Większe wieloszczety też wywalam... Widać COŚ jeszcze psuje mi w baniaczku.

@ Fool szklo - dzięki za poradę. Będę próbował. Te buteke umieszczać w pobliżu skały?? Narazie nie wiem gdzie te bydle przesiaduje - jeśli to wogóle wieloszczet....

[hepatus1000 0]

Ja osobiście stawiam na kraba ale może to być wieloszczet . :ok: Fool szklo dobrze radzi u mnie butelka zdała egzamin w 100% . Powodzenia w łapaniu i cierpliwości . Pozdrawiam

[zegeye 0]

gdzieś w skale siedzi mała krewetka pistoletowa bo czasami słychać pstrykanie - ale chyba raczej poluje na kiełże.

Ha, na kiełże... obyś się nie zdziwił. :smile: Co do opisu ofiar to nie pasuje mi tu tylko to poszarpanie koralowcow.... Krewetka tego nie zrobi. Ale cała reszta ....jak najbardziej. I nie miej nadziei że jak ''mała'' to sobie na robaczki będzie polować. Ja miałem u siebie stwora który strzelał (czy tez pstrykał jak napisałeś) i przez rok czasu ''wypstrykał'' mi ze zbiornika dwie babki Stonogobiops nematodes (a wiec symbiotyczne! ) i 5 cm wargatka Paracheilinus sp. ktory spał na piasku do tego conajmniej trzy krewetki wurdemani i dwa duże ślimaki Nerita i Tectus. W końcu się wkurzyłem (dlugo to trwalo... bo nijak nie moglem tego draństwa zobaczyć) Na koniec wyjąłem skałę w której siedziała i wsadziłem na noc do wody z kranu.... Wyobraź sobie że wypłyneło z tej skały ciało ''małej'' krewetki alpheus która miała może ze 2 cm!!!! :nono:

Dosc popularna chyba taka w paski ciemne....jak zebra wyglądala. W życiu byś jej nie posądził o takie morderstwa..... Wargatek którego zeżarła był od niej prawie trzy razy większy!!!

Ciekawe że dużej krewetki czyszczącej nie ruszała i nie zrobiła również krzywdy sporemu krabowi Blue leg hermit.

Ale jesli pstryka i masz taki pomór to ja bym obstawiał jednak krewetę a może nawet Mantisa

pzdr

Zbych

[Fool szklo 0]

mi też cały czas pstryka nigdy jej nie widziałem i nie wiem gdzie siedzi pułapka cały czas stoi zastawiona

[78yanke 0]

Chętnie bym zobaczył zdjęcie tej pulapki :smile: {J}

[Fool szklo 0]

ja mam kupioną na kraby ale ta co pisałem tez jest dobra (L)