Co wybrać? Pomożecie?

[JarekOl 0]

Dzień dobry się z Państwem. 

Mam za sobą dość długą (kilkanaście lat temu) przygodę z holendrami i biotopami Tanganiki. Ze względu na to, że mieszkam w starej kamienicy, max na co mogłem pozwolić sobie to 400 litrów. Dzieciaki rosły, ich potrzeby się zwiększały, musiałem zarzucić hobby. 
Ponieważ dwóch synów wyfrunęło na studia, pojawiła się możliwość postawienia baniaka. Tym razem mocno rozważam solankę.

To oczywiście na razie tylko koncepcja. Do wyboru mam 2 możliwości. 
1. Kostka nano na solidnym biurku. 
2. Baniak ok 90x50x50 z panelem (brak miejsca na sumpa). Na szafce w zabudowanej szafie. Widoczna byłaby jedynie przednia szyba. 

Za kostką przemawia możliwość zakupu gotowca, widok z trzech stron i lepsze dojście do baniaka. Oraz nieco mniejsze niespodzianki związane z niestabilnymi cenami energii.
Za drugim rozwiązaniem przemawia to, że w większym łatwiej o stabilność. ale pozostaje tylko jedna szyba, dodatkowo nieco krótsza ze względu na panel. 

Jakie jeszcze wg Was argumenty przemawiają za jedną i drugą koncepcją?

 

Z góry dzięki za każdą sugestię. I za wyrozumiałość  

[Krystek 1]

Ja wolałbym baniak od kostki większe jest i co za tym idzie więcej możliwości zbiegiem czasu w kostce będzie Ci brakować miejsca i mało możliwości na ryby ale to moje skromne zdanie pozd 

[Raff2022 12]

    
Jestem posiadaczem większego zbiornika i myślę o jeszcze większym, ale gdybym miał wybierać pomiędzy kostką a 90x50x50 wybrałbym na początek kostkę.  
Kostki przeważnie są piękne, można obserwować i robić fotki ze wszystkich stron, można też częściej zmieniać warunki wody i obsadę. 
Pewnie prędzej, czy później sam będę posiadaczem takiej mikro rafy😎

[JarekOl 0]

2 godziny temu, Raff2022 napisał:

    
Jestem posiadaczem większego zbiornika i myślę o jeszcze większym, ale gdybym miał wybierać pomiędzy kostką a 90x50x50 wybrałbym na początek kostkę.  
Kostki przeważnie są piękne, można obserwować i robić fotki ze wszystkich stron, można też częściej zmieniać warunki wody i obsadę. 
Pewnie prędzej, czy później sam będę posiadaczem takiej mikro rafy😎

To w sumie norma, że jeśli ile o litraż, nam zawsze jest mało  

[Gość]

To może wcisnę moje 2 może 3 grosze . Osobiście brał bym 90x50x50 skoro sumpa nie będzie to panel . Jeśli przerażają Ciebie rachunki to maxspect jump blue 65W i koralowce miekkie , a na środku lps 50x50x50 reszta panel okleisz folią i będzie ładnie.  Ale to twój baniak a ja się nie znam .

Edytowane 4 Grudzień 2022 przez Gość

[AnT 78]

Jeżeli rachunki bolą na starcie tematu , to odpuść sobie , nie tedy droga . Które hobby jest tanie ??? 

Sorki - nie żebym zniechęcał ale nie tędy droga . Szkoda tylko potem zwierzaków i twoich nerwów . 

 

 

[JarekOl 0]

18 minut temu, AnT napisał:

Jeżeli rachunki bolą na starcie tematu , to odpuść sobie , nie tedy droga . Które hobby jest tanie ??? 

Sorki - nie żebym zniechęcał ale nie tędy droga . Szkoda tylko potem zwierzaków i twoich nerwów . 

 

 

Nie bardzo rozumiem. Gdzie napisałem, że bolą mnie rachunki?

[Gość]

3 godziny temu, JarekOl napisał:

Nie bardzo rozumiem. Gdzie napisałem, że bolą mnie rachunki?

Z tego można wywnioskować. 

W dniu 3.12.2022 o 21:29, JarekOl napisał:

. Oraz nieco mniejsze niespodzianki związane z niestabilnymi cenami energii

Gotowe są po to byś kupił i potem wszystko wymienił.  Bynajmniej te budżetowe. 

[JarekOl 0]

Poszedłem na zgniły kompromis i kupiłem Red Sea Max Nano Reef 75. 
Na biurku się nie zmieściło (nie wziąłem pod uwagę wysokości panelu), więc stoi na szafce.