Skocz do zawartości
Gość

10 najważniejszych korzyści z trzymania Molinezji w akwarium morskim

Rekomendowane odpowiedzi

Gość

Molinezje są jednymi z najmniej cenionych ryb, które akwaryści mogą trzymać w zbiorniku ze słoną wodą i jest to bardzo niefortunne. Oczywiście wszystkich nowych hobbystów przyciągają hiper jasne kolory ryb morskich w porównaniu z gatunkami słodkowodnymi, ale jeśli hodujesz ryby południowo-zachodnie i korale przez jakiś czas i / lub masz kilka różnych zbiorników, Molinezje mogą być niesamowicie wyjątkowym dodatek do zbiornika słonowodnego z korzyściami, które może zapewnić niewiele innych rodzimych ryb morskich. 

Nie jest tajemnicą, że przez ponad dwie dekady naszej kariery w akwarium morskim byliśmy być może zbyt podekscytowani i zainteresowani utrzymaniem  Molinezji Poecilia, które są znacznie bardziej typowe dla akwariów słodkowodnych. Każdy publikowany przez nas film o naszych akwariach morskich zwykle pokazuje kilka Molinezji, które mamy wśród naszych populacji ryb i za każdym razem jesteśmy pytani „jak” i „dlaczego”. 

Po ponad dwóch latach nieustannych próśb, w końcu stworzyliśmy film o naszej usprawnionej metodzie aklimatyzacji słodkowodnych Molinezji do naszych zbiorników ze słoną wodą. Jako dodatkowy bonus, przygotowaliśmy listę 10 najważniejszych korzyści płynących z posiadania tych ryb w akwarium morskim, z którymi, jak sądzimy, się zgodzisz, umieszcza je w wyjątkowej pozycji w porównaniu ze wszystkimi gatunkami ryb akwariowych morskich.

Różnorodność kolorów i odmian - istnieje tak wiele kolorów i odmian , o których udomowione błazenki mogą tylko pomarzyć. Nie bawimy się Molinezjami balonowymi ze zmutowanymi skoliozami, ale poza tym nie ma ryb morskich tak czarnych jak czarny molly, jak biały i platynowy biały molly, nie wspominając o żaglowcu, długopłetwym, liretail, złotym pyłem z nowymi odmianami stale rozwijane na całym świecie. 

Powszechnie dostępne  - jedną wielką zaletą tych ryb jest to, że można je znaleźć dosłownie wszędzie. 

molly-orange-sailfin.jpg

Tanie -  Żeby było jasne, nie mielibyśmy tego samego rodzaju entuzjazmu dla Molinezji gdyby były w cenie ryb morskich. Ale w zależności od odmiany, możesz kupić podstawowe ryby w dowolnym miejscu od kilku złotych za Molinezje czarne, białe lub dalmaty , efektowne samce Molinezji żaglopłetwych, zwykle w kolorowych żółtych, złotych i pomarańczowych. Nie narzekamy na cenę ryb morskich, ale to sprawia, że zastanawiasz się, ile Molinezji można dostać za cenę jednego błazenka lub jednego małego pokolca. 

Twarde - te ryby są wyjątkowo odporne i są rzadko używane do cyklicznych zbiorników słodkowodnych, dotyczy to również zbiorników ze słoną wodą. W filmie omawiamy zakres przeżywalności między płciami i odmianami, więc obejrzyj go, jeśli chcesz dowiedzieć się więcej. 

sailfin-dalmation-molly.jpg

Zjadanie glonów - Spójrzmy prawdzie w oczy, zawsze istnieje potrzeba znalezienia więcej sposobów na wykorzenienie i zarządzanie wzrostem glonów w akwarium ze słoną wodą, szczególnie w nowo ustawionych zbiornikach, które wciąż pracują nad uzyskaniem stabilnej pozycji. To zdumiewające, ile  pracy te ryby wykonują w akwarium ze słoną wodą, jedząc różnorodne niepożądane algi - zwłaszcza biofilmy, które prowadzą do wzrostu glonów -  zanim wymkną się spod kontroli. 

Ekipa sprzątająca - Jeśli myślisz, że kraby pustelniki i ślimaki pomagają utrzymać zbiornik w czystości, nie widziałeś niczego, dopóki nie zobaczysz, jak Molinezje chodzą po akwarium, jedząc każdą odrobinę niezjedzonego jedzenia. Nie będą skubać koralowców, chyba że jest coś do zjedzenia z tkanki koralowca, ale ich usta są delikatne i spowodują wycofanie polipa tylko wtedy, gdy to zrobią. 

black-molly-1.jpg

Żyworodne -  Mollie są znane z tego, że są żyworodne, a samce spędzają całą swoją energię na próbach kopulacji z samicami, i nie inaczej jest w akwarium morskim. We wszystkich naszych studzienkach często spotykamy maluchy, a najodporniejsze noworodki, które przeżyły, schodzą po rurach, filtrach, odpieniaczach iw jakiś sposób ukrywają się w spokojnym obszarze komory filtracyjnej. Te  będą bardzo odporne i będą pierwszymi członkami twojej samowystarczalnej populacji żywych Molinezji. 

Bardzo aktywne - bez względu na to, co myślisz o tych rybach, czy je lubisz- czy nie, są bardzo aktywnymi rybami, które nieustannie pływają wokół zbiornika, prawie nigdy nie wycofują się, aby gdziekolwiek się schować i dodają dużo ruchu i akcji do każdego zbiornika. 

dalmation-molly-1536x1154.jpg

Ryby ditheringowe - Odważna natura molinezji i ich bardzo aktywny charakter pełni funkcję „dithering fish”, która jest dobrze znana w akwariach słodkowodnych, ale nie tak często rozpoznawana w zbiornikach morskich. Posiadanie `` głupich '' aktywnych ryb pływających po powierzchni i dookoła daje innym rybom poczucie i pewność, że wszystko jest OK, aby wyjść, i byś mógł się nimi cieszyć. 

Brak kwarantanny - poddawanie kwarantannie nowych ryb morskich jest niezbędnym, jeśli nie szeroko celebrowanym aspektem pozyskiwania nowych ryb morskich. Podobnie jak COVID, bezobjawowa ryba może wprowadzić do akwarium paskudne szkodniki lub choroby, a tak naprawdę nie można wyleczyć zbiornika pełnego wrażliwych koralowców i bezkręgowców. Ale ponieważ pochodzą one ze ŚWIEŻEJ wody, nowo zaaklimatyzowane Molinezje można dodać prawie bezpośrednio do akwarium morskiego bez obawy o wprowadzenie jakiejkolwiek choroby. 

reticulated-orange-molly.jpg

 

Reef Builders

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam i jestem zadowolony ? Bardzo trudno im zrobić zdjęcie, jak tylko zbliżam się do akwa, od razu  przypływają i kręcą się przy szybie. Nastawiam się głównie na korale, ale trochę ruchu w akwarium jest mile widziane. Nieszkodliwe a wręcz pożyteczne zwierzaki. Po wykocie, ukwiały i LPSy zadowolone :devil:

20201005_104652.jpg

20201005_104738.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Bart1996 napisał:

Myslalem kiedys o niej.. Ale szkoda mi  miejsca?

mi też, no i żona by powiedziała ze jestem p.... y :D

ale przy starcie nowego można by wpuścić, szybciej cykl azotowy by ruszył i glony by jadły :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cykl azotowy musi być zakończony. Molinezje wpuszcza się między zakończeniem cyklu azotowego a zakończeniem dojrzewania ?‍♂️

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
3 godziny temu, Bart1996 napisał:

 

Nie takie rzeczy sie robilo ???

 

I się potem pytało, co się stało ???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Marcin_P napisał:

Cykl azotowy musi być zakończony. Molinezje wpuszcza się między zakończeniem cyklu azotowego a zakończeniem dojrzewania ?‍♂️

 

2 godziny temu, Osmodeusz napisał:

I się potem pytało, co się stało ???

to odsyłam do tematu twojego :D:D

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Z chęcią na ten temat, możemy podyskutować @azgar, bo cisza na forum ostatnio?

6 godzin temu, azgar napisał:


odsyłam do tematu twojego :D:D

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od razu oświadczam że nie startowałem tą metodą, a została jedynie gdzieś zasłyszana/przeczytana. W każdym razie, założenia uważam za słuszne i zgodne z zasadami biologii. 

1)Start na suchej skale.

2)Zalewamy akwarium (z całym systemem filtracyjnym) słodką wodą. Dodajemy żródło nutrientów np. kostkę mrożonki i bakterie. Przez to że zaczynamy na słodkiej wodzie cykl azotowy kończy nam się kilkukrotnie szybciej niż w słonej wodzie.

3) Po zakończeniu cyklu azotowego wpuszczamy molinezje. Podtrzymujemy cykl azotowy i powoli rozpoczyna się denitryfikacja w głębszych warstwach skały/medium filtracyjnego

4) Dodajemy sól do akwarium - zwiększamy zasolenie, stopniowo co kilka dni kolejna porcja- bakterie stopniowo przyzwyczajają się do nowych warunków. Możemy dodawać gatunki tolerujące różne stopnie zasolenia np kiełże tygrysie.

5) Po uzyskaniu docelowego zasolenia, dodajemy trochę biologii morskiej (woda z podmiany, trochę gruzu/piasku z działającego zbiornika, szczepki korali miękkich)

6) Po pojawieniu się alg wapiennych wpuszczamy docelowe życie.

Niestety nie podam dokładnych ram czasowych poszczególnych etapów. Trzeba robić testy, żeby określić czy można wejść w kolejny etap.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

też spróbuje z molinezją, rozumiem, ze nadmiar ślimaków powinna mi zjeść ? Myślicie, zę warto ja dać do refugium, może jakie małe się odchowają jako pokarm dla innych ryb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

@kolalysy na ślimaki to mam takiego gagatka ?

C0714C34-4FAD-46CF-9E20-99C417C573A2.jpeg.682797cb79a63a9286c3beccd8c16bfd.jpeg

i niestety do dziś się żadnego nowego ślimaka nie dochowałem, wszystkie które zmieszczą się do pyska - znikają?

krewetki również ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 6.10.2020 o 05:31, Osmodeusz napisał:

Z chęcią na ten temat, możemy podyskutować @azgar, bo cisza na forum ostatnio?

ja tam mikli kibicuje hehe :D  można powiedzieć restart na atm colony rybki i korale po 1-2 dniach  i o dziwo korale maja się dobrze z parametrami jak rozmawialiśmy tez było ok i jak będę kiedyś z nowym akwarium startował to pewnie na tych bakteriach wystartuje.

3 godziny temu, kolalysy napisał:

też spróbuje z molinezją, rozumiem, ze nadmiar ślimaków powinna mi zjeść ? Myślicie, zę warto ja dać do refugium, może jakie małe się odchowają jako pokarm dla innych ryb

u mnie odkąd sprzedałem sporo ilość ślimaków turbo jest problem bo jak sie okazało przy sprzątaniu sumpa trafiłem na płazińce i jak sie okazało skutecznie teraz regulują mi ilość ślimaków turbo , collumbella się mnożna, nasariusy tez mam ale za krotko by powiedzieć czy są wybijane  

 

3 godziny temu, Osmodeusz napisał:

@kolalysy na ślimaki to mam takiego gagatka ?

C0714C34-4FAD-46CF-9E20-99C417C573A2.jpeg.682797cb79a63a9286c3beccd8c16bfd.jpeg

i niestety do dziś się żadnego nowego ślimaka nie dochowałem, wszystkie które zmieszczą się do pyska - znikają?

krewetki również ?

fajna milutka ale ja tam wole mieć ślimaki heheh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wpuściłem złote molinezje do akwa. Aklimatyzacja 24h.  To co jest fajne, to że dodają dużo ruchu,  bo jak widzę pływają w toni, a moje pozostałe rybki to głównie przy dnie. Poza tym dla mnie coś nowego. Kolor też niebrzydki. 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no i rybki przeżyły raptem 20h w słonej wodzie, dziś rano padły. Aklimatyzowałem też 24h moze za krótko....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakie molinezje Kolega wpuścił? Najodporniejsze na słoną wodę są żaglopłetwe. Inne gatunki trzeba według mnie dłużej aklimatyzować.

Ja swoje dalmatynki(nie wiem jaki to gatunek) aklimatyzowałem 2 tygodnie i nawet się rozmnażają, a potomstwo żyje (te odłowione do kotnika). Nie odłowione sukcesywnie było pożerane przez ryby i korale.

Z drugiej strony to nawet w słodkiej wodzie zdarzają się zgony rybek zakupionych w sklepach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×