Skocz do zawartości
Gość

Filtr ro/di wymiana wkładów

Rekomendowane odpowiedzi

Gość

Co ile wymieniacie swoje wkłady w filtrach ro/di? 

Jakie jest wasza górna granica 1,2 a może 5? 

Ja u siebie w tej chwili po 7 miesięcznym stosowaniu wkładów ro/di mam 2 i zastanawiam się czy już czasem nie przystąpić do wymiany. 

Kranowita też w miarę ok bo 90, na upartego może i bym na kranowicie poleciał ?może to jest myśl na przyszłość. 

U was jak to wygląda? 

IMG_20200323_171139.jpg

IMG_20200323_171623.jpg

Miernik oczywiście co miesiąc kalibruje specjalnym płynem. 

 

IMG_20200323_174435.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie przy 2 zawsze pojawiały się ogniska plag na piasku. Jak widzę że jest 1 to jeszcze jest ok...zwykle wymieniam co 2-3 miesiące żywicę jak kolor w połowie osiąga ciemny pomarańcz w korpusie 10". Przy tych praktykach na tds jest 0-1 i brak plag. To jest taki mój wyznacznik:).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

o to ciekawe, sobie też muszę TDS kupić:whistling:

ale jak znam życie to zawału dostanę, czasem lepiej nie wiedzieć ??

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 godzinę temu, AniaWol napisał:

u mnie przy 2 zawsze pojawiały się ogniska plag na piasku. Jak widzę że jest 1 to jeszcze jest ok...zwykle wymieniam co 2-3 miesiące żywicę jak kolor w połowie osiąga ciemny pomarańcz w korpusie 10". Przy tych praktykach na tds jest 0-1 i brak plag. To jest taki mój wyznacznik:).

Aniu ogniska jakich plag? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Pawku napisał:

Aniu ogniska jakich plag? 

Pawku:), wiesz co robić jak zauważysz np. Dino na piasku? Sprawdź jakość swojej osmozy. Bardzo częsta przyczyna wykwitu po dolewkach brudną rodi. Sprawdź jaki jest parametr po demi i to może być bardzo często powód.

10 godzin temu, Osmodeusz napisał:

o to ciekawe, sobie też muszę TDS kupić:whistling:

ale jak znam życie to zawału dostanę, czasem lepiej nie wiedzieć ??

He, gorzej jak później padną poważne pytania na forum co tu zrobić bo mi dino wyskoczyło.??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Pawku napisał:

Akurat nigdy nie miałem problemu z Dino w dojrzałym zbiorniku dlatego pytam ma zaś ?

Właśnie, po moim wpisie przeczytałam o Twoim dojrzewaniu zbiornika. U Ciebie nawet nie zamknął się jeszcze cykl azotowy i to główną i podstawową przyczyną dino. Nie martw się, jak nie będziesz "nadgorliwy" to dojrzewanie sprawnie przejdzie. Jak to mówią cierpliwości :) ale to już sam dobrze wiesz. Ja swoją obserwację zauważyłam przy dojrzałych zbiornikach w których pojawia się dino i wszyscy szukają przyczyny co mogło być. Wtedy warto zacząć od sprawdzenia parametrów swojej osmozy. Wyczyścić korpusy, wymienić wkłady i zasypać świeżą demi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
2 minuty temu, AniaWol napisał:

Właśnie, po moim wpisie przeczytałam o Twoim dojrzewaniu zbiornika. U Ciebie nawet nie zamknął się jeszcze cykl azotowy i to główną i podstawową przyczyną dino. Nie martw się, jak nie będziesz "nadgorliwy" to dojrzewanie sprawnie przejdzie. Jak to mówią cierpliwości :) ale to już sam dobrze wiesz. Ja swoją obserwację zauważyłam przy dojrzałych zbiornikach w których pojawia się dino i wszyscy szukają przyczyny co mogło być. Wtedy warto zacząć od sprawdzenia parametrów swojej osmozy. Wyczyścić korpusy, wymienić wkłady i zasypać świeżą demi.

Ania Dino przy dojrzewaniu to normalne. Zaciekawiła mnie to że pojawia się w dojrzałym zbiorniku przez osmoze. Warto pomietac o tym ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
6 godzin temu, AniaWol napisał:

Bardzo częsta przyczyna wykwitu po dolewkach brudną rodi

 

Oczywiście jestem zwolennikiem ro/di. Ale patrząc teoretycznie i obwiniając plagę glonów która powstała po zastosowaniu rodi która miała np 5tds? to jak to się ma do tych zbiorników na samej wodzie prosto z kranu? Tam to dopiero powinno być tych glonów od groma.Takie moje ciche przemyślenia 

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

No właśnie ciekawe jak to jest, i czy tylko zanieczyszczenia z kranówki, są przyczyną cyjano, dino czy tez innych plag występujących w naszych zbiornikach. Dobry temat, do dyskusji

 

Znaczy jeśli moderator pozwoli mi na dyskusje w tym temacie, co bym znów ostrzeżeń nie dostał, że obrażam bądź pisze nie na temat, a już jakieś tam pkt. mam na koncie.

A forum jest użytkowników z tego co się orientuje, i można sobie pozwalać na krytykę nawet wzgledem moderatora, tym bardziej że jest prawdziwa i konstruktywna

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Tak na prawdę zanieczyszczenia z ro/di jakiś wpływ na te wszystkie niespodzianki w akwarium ma, ale wydaje mi się że problemy z glonami i innymi plagami w wiekszym stopniu spowodowane są kulejącą biologią, cyrkulacją, laniem różnych specyfików (złotych środków) do akwarium, przekarmianiem, używaniem zbyt bogatych soli w stosunku do masy w akwarium, bezsensowne i nieumiejętne stosowanie ballingów itp. To tak na szybko co mi przychodzi do głowy, ale Ameryki pewnie tym nie odkryłem hihi. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
7 minut temu, MorskiMen napisał:

Ameryki pewnie tym nie odkryłem

To na pewno nie??

ale też krzemiany, fosforany, wapń itd. no cała tablica Mendelejewa

a i skład różny w odstępach czasu, czy porach roku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Osmodeusz napisał:

Zacznijmy od tego, że nie miałeś dojrzałego zbiornika.

Może tym razem się uda, do trzech razy sztuka jak to mówią starożytni Rosjanie ??

Zgasić światło bo wstyd ???

??

55 minut temu, MorskiMen napisał:

Tak na prawdę zanieczyszczenia z ro/di jakiś wpływ na te wszystkie niespodzianki w akwarium ma, ale wydaje mi się że problemy z glonami i innymi plagami w wiekszym stopniu spowodowane są kulejącą biologią, cyrkulacją, laniem różnych specyfików (złotych środków) do akwarium, przekarmianiem, używaniem zbyt bogatych soli w stosunku do masy w akwarium, bezsensowne i nieumiejętne stosowanie ballingów itp. To tak na szybko co mi przychodzi do głowy, ale Ameryki pewnie tym nie odkryłem hihi. 

Brawo Ty. Dokładnie tak jak piszesz. Ogólnie mówiąc, żeby nie rozwijać tematu i powielać w nieskończoność kwestie wymyślone przez starych akwarystów z dawnych dziejów:) jak i między innymi przez matkę naturę, to jest kolejność poszczególnych faz i zachowanie prostych zasad funkcjonowania ekosystemu. Nie piszemy tu nic nowego więc nie ma szans na zachwyty :), i tu w zasadzie można podpiąć filmik seba veles gandalf. Dlaczego od pięciu lat nie mam plag a zwierzaki wyłażą ze zbiornika. Pod wieczór cyklicznie parę razy do roku zachodzi tzw. Coral Spwawning czyli koralowce wypuszczają tysiące jak nie miliony jajeczek/zarodników w toń mojego akwarium. Po pierwsze cyrkulacja (6 pomp curkulacyjnych, falownik i mocna obiegówka), 30% zbiornika żywej skały, regularne podmiany co 2 tygodnie nie mniej nie więcej i solidne oświetlenie dopełnia całość. Dodatkowo pilnowanie tego co z zewnątrz, nie maluje nie palę w mieszkaniu i regularnie co dwa miesiące wymieniam wszystkie filtry osmozy włącznie z żywicą demi i czyszczę z osadów korpusy i zbiornik dolewki. Aaa bym zapomniała:), gapa ze mnie:), balling bez soli w soli i bez soli lol sam MG, CA i KH.

Dobrze rozwinięta biologia czy to w skale czy ceramice czy w jednym i drugim jest podstawą do walki z niepożądanymi procesami w akwarium. Mamy teraz wyjątkową sytuację w kraju i na świecie. Z naszym akwarium jest jak z układem odpornościowym. Albo jest silny i ma prawidłowo funkcjonującą równowagę przy wsparciu procesów nitryfikacyjnych albo ciągle to zaburzamy i osłabiamy ten "system", właśnie lejąc różne ulepszacze i witaminki nie wiedząc tak na prawdę czy nasz zbiornik tego potrzebuje. To jak dla przykładu z witaminą C. Nie można w nieskończoność ładować wit C bo nasz organizm i tak przyswoi do pewnego momentu pewną wartość, reszta wróci do Wisły. Nasz zbiornik może nie być tak wyrozumiały jak nasz organizm i mamy później skałę przesiąkniętą chemią, pełno plag na piasku i na skale a koralowce coś niedomagają i zastanawiamy się gdzie był błąd bo przecież my nic złego nie zrobiliśmy. Kolejność prostych zależności i systematyka z cierpliwością= zamierzony efekt końcowy i szczęśliwa rafa na długie lata. Polecam AniaW :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

 

od pięciu lat chałupa nie malowana :woot:

 Ania :lol: to Anioł nie kobieta:P:biggrin:

u mnie ciagłe marudzenie, pomalowałbyś wreszcie.....:wink:

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

ale czy rzeczywiście tzw. brudna woda po RO z winy nie wymienianej żywicy, to przyczyna plag?

czy może zachwiać ustabilizowanym systemem?

gdzie jest granica?

no temat mnie ciekawi

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 26.03.2020 o 17:53, Osmodeusz napisał:

 

od pięciu lat chałupa nie malowana :woot:

 Ania :lol: to Anioł nie kobieta:P:biggrin:

u mnie ciagłe marudzenie, pomalowałbyś wreszcie.....:wink:

Mam w domu tapety na ścianach niemalowalne. Więc jedynie pozostaje wymiana tapet na nowe.

Edytowane przez AniaWol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×