Skocz do zawartości
Gość

Pęcherzyki powietrza

Rekomendowane odpowiedzi

Gość

Taki temat mnie naszedł z nudów ?

Pęcherzyki powietrza unoszące się w toni, jaki mają wpływ na życie w akwarium?

Są szkodliwe? czy nie mają znaczenia, a może wręcz pomocne?

Jak to jest Waszym zdaniem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Jak mi Aqua medic evo 500 po myciu puszczał bąble , to mi się korale kurczyły i zamykały . Wiec moim zdaniem wcale to dobre nie jest . Gdzieś też czytałem , że można koralowi tkankę uszkodzić , a gąbki padną trupem . 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pęcherzyki powietrza z dyfuzora miękkasom ( bo takie miałem przede wszystkim)  krzywdy nie zrobią.

Ryby też były zadowolone.

PK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mnie się bąbelki nie podobają w akwarium i staram się je wyplenić z baniaka

Niestety odpieniacz QQ3 lubi walnąć bąblem ale nie za często

Bąble na pewno bardziej natleniają wodę,jak w słodkim je uwielbiałem to tu staram się je wyplenić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
5 minut temu, Speedo1544 napisał:

Bąble na pewno bardziej natleniają wodę,jak w słodkim je uwielbiałem to tu staram się je wyplenić

Nic więcej mylnego ? wodę natlenia ruch wody, a pęcherzyki powietrza stykając się z taflą pękają i poruszają taflą, więc tak naprawdę wtedy natleniaja wodę ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 6.05.2020 o 11:01, MorskiMen napisał:

Nic więcej mylnego ? wodę natlenia ruch wody, a pęcherzyki powietrza stykając się z taflą pękają i poruszają taflą, więc tak naprawdę wtedy natleniaja wodę ?

Brawo Ty. Dobrze powiedziane. Można dodać jeszcze, że czym drobniejsze tym lepiej rozpuszczalne. Widzieliśmy nie raz w słodkowodnych zbiornikach kamienie "natleniające" akwarium. Bąble wielkości 5złotówek i każdy myślał że czym więcej tak dużych bąbelków tym lepiej natleniona woda a pyszczaki pod powierzchnią tafli wody nerwowo gromadziły się aby zaczerpnąć powietrza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
25 minut temu, AniaWol napisał:

Brawo Ty. Dobrze powiedziane. Można dodać jeszcze, że czym drobniejsze tym lepiej rozpuszczalne. Widzieliśmy nie raz w słodkowodnych zbiornikach kamienie "natleniające" akwarium. Bąble wielkości 5złotówek i każdy myślał że czym więcej tak dużych bąbelków tym lepiej natleniona woda a pyszczaki pod powierzchnią tafli wody nerwowo gromadziły się aby zaczerpnąć powietrza.

Bo nie wiedziały głupiutkie że te bąbelki trzeba połknąć??

Wtedy by może coś tego powietrza zamkniętego w tej bańce zjadły ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 7.05.2020 o 11:42, MorskiMen napisał:

Bo nie wiedziały głupiutkie że te bąbelki trzeba połknąć??

Wtedy by może coś tego powietrza zamkniętego w tej bańce zjadły ?

Do jedzenia to one pierwsze ☺️ , czy to bombel czy kupa kolegi, bez znaczenia dla nich. Z resztą z moją Dori jest podobnie lol. Więc u ryb wszystkich biotopów to jest standardzik taka przekąska lol.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
3 godziny temu, AniaWol napisał:

kupa kolegi

W sumie u Pokolcowatych to nawet Wskazana taka dieta ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś z tych którzy tak negują natlenianie wody np. poprzez napowietrzacz używali go w swoim akwarium?

Bo ja tak i widziałem tego bardzo pozytywne efekty. Ryby żywsze , woda klarowniejsza , ph idzie do góry ( z wężykiem za oknem ) , korale miękkie polipowały jak szalone , w pokoju pachniało morzem.

Miękkasy częściej zrzucały skórę i pięknie rosły.

aaaa... zapomniałem dodać - nie posiadałem oidpieniacza.

Żebyśmy się dobrze zrozumieli - miałem kupę ryb i miękkasy.

Co do reakcji na małe pęcherzyki przez spsy i lpsy to się nie wypowiem bo ich w zbiornuku nie miałem.

PK

 

 

Edytowane przez R.I.P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Pan Lee Chin Eng, tak prowadził zbiorniki?

a poważnie, to prowadziłem zbiornik jedynie na kostce przez ponad rok czasu. Obsada głównie miękkie i jakieś proste LPS.

Jedyne co zauważyłem, to że przy kostce lipowej pęcherzyki stresowały ryby (podejrzewam,że drażniły ich skrzela) i niektóre LPS, więc nie mogą być zbyt drobne z mojego punktu widzenia ale na forach za oceanem nano bubble scrubing jest stosowany od lat, więc .....

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Godzinę temu, R.I.P napisał:

Czy ktoś z tych którzy tak negują natlenianie wody np. poprzez napowietrzacz używali go w swoim akwarium?

Szczerze to Tak ,ja używałem takiego filtra który napowietrzał wodę poprzez bąbelki ,ale było to na początku mojej przygody z akwarystyką i to jeszcze słodkowodną jakieś 10 lat temu :) ale wtedy moja wiedza była znikoma :p 

Hmmmm..... każdy dąży do odwzorowania natury  w swoim zbiorniku prawda? Chcemy mieć parametry jak w Morzu Czerwonym bądź w morzach Wielkiej Rafy Koralowej tak? A czy widział ktoś ten sposób natlenienia w naturze? poprzez bąbelki?

Jedyny efektywny sposób natlenienia wody to ruch tafli wody ,efekt wody gazowanej mnie nie kręci :p 

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 minutę temu, Osmodeusz napisał:

widziałeś rafy przybrzeżne np. w Morzu Czerwonym gdy uderzają o nie fale?

najlepiej będąc pod wodą?

Specjalnie nie wymieniłem tych fal uderzających o brzeg, ewentualnie sztormy powodujące wielkie fale które powodują mnóstwo pęcherzyków i piany :p bo liczyłem na pociągnięcie tematu :) ale ni jak się mają te pęcherzyki  POWIETRZA do reszty akwenu :) 

Nasze akwaria to tylko kropla (namiastka) natury ,jesteśmy bardzo ograniczeni wymiarowo by tą Nature u nas odzwierciedlić,nie widzę sensu gazowania wody w takim małym zbiorniku jak nasze akwaria po prostu ze względu na wygląd :p ale jak ktoś lubi gazowaną wodę ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Godzinę temu, Osmodeusz napisał:

hmmm, na pewno :wink: negujemy z góry czy debatujemy ? :biggrin:

Oczywiście że debatujemy :) forum po to jest:P 

Ja u siebie w akwarium nie widzę potrzeby puszczania bąbelków w jakiś kontrolowany sposób  :) a twoje linki @Osmodeuszjak zawsze bardzo Ciekawe :) ale w tym wypadku testowane ? ?

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×