Skocz do zawartości
Anonek

Akwarium opierające się na żywej skale?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie!
Jestem świeżakiem jeśli chodzi o akwarystykę morską - niestety nie znalazłam na forum podobnego tematu (albo ja nie potrafię szukać... - jeśli takowy wątek już istnieje, prosiłabym o linka do niego i zamknięcie tegoż wątku), więc postanowiłam taki założyć. Dotychczas planowałam baniaka z koralami miękkimi, jednak znalazłam akwaria, które opierały się wyłącznie na... żywej skale. Pomyślałam, że to dość fajna alternatywa i na pewno niemała frajda, kiedy nie wiadomo dokładnie jakie żyjątka znajdą się na takiej skałce. Planowałabym kupić skałę na kg już "z życiem" (o ile taka się znajdzie - jeśli nie, pewnie powrócę do tematu miękkasów) - tzn. z gąbkami etc. Moje pytanie brzmi - czy ktoś prowadził tego typu zbiornik? Jakieś spostrzeżenia? Gdybyście mogli - polecilibyście tego typu baniak dla początkującego? Wiem, że to naprawdę kinder niespodzianka i czysta loteria - mogą trafić się pożyteczne organizmy jak i plaga aiptasii (chociaż, tak naprawdę, czy to ma jakieś znaczenie, jeśli nie znajdą tam się korale?)... Chciałam założyć akwarium 112 l. Czy lepiej jednak nie bawić się w coś takiego tylko od razu celować w korale, chociażby ze względów "estetycznych"? 
Pozdrawiam i z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi! 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
11 minut temu, Anonek napisał:

Witam serdecznie!
Jestem świeżakiem jeśli chodzi o akwarystykę morską - niestety nie znalazłam na forum podobnego tematu (albo ja nie potrafię szukać... - jeśli takowy wątek już istnieje, prosiłabym o linka do niego i zamknięcie tegoż wątku), więc postanowiłam taki założyć. Dotychczas planowałam baniaka z koralami miękkimi, jednak znalazłam akwaria, które opierały się wyłącznie na... żywej skale. Pomyślałam, że to dość fajna alternatywa i na pewno niemała frajda, kiedy nie wiadomo dokładnie jakie żyjątka znajdą się na takiej skałce. Planowałabym kupić skałę na kg już "z życiem" (o ile taka się znajdzie - jeśli nie, pewnie powrócę do tematu miękkasów) - tzn. z gąbkami etc. Moje pytanie brzmi - czy ktoś prowadził tego typu zbiornik? Jakieś spostrzeżenia? Gdybyście mogli - polecilibyście tego typu baniak dla początkującego? Wiem, że to naprawdę kinder niespodzianka i czysta loteria - mogą trafić się pożyteczne organizmy jak i plaga aiptasii (chociaż, tak naprawdę, czy to ma jakieś znaczenie, jeśli nie znajdą tam się korale?)... Chciałam założyć akwarium 112 l. Czy lepiej jednak nie bawić się w coś takiego tylko od razu celować w korale, chociażby ze względów "estetycznych"? 
Pozdrawiam i z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi! 

Czy dobrze zrozumiałem. Chcesz założyć akwarium na żywej skale i trzymać zwierzęta tylko te które znajdują się w tej skale?

Nie ma nigdzie dostępnej prawdziwej żywej skały z frachtu. Niestety a może stety jest od kilku lat zakaz importu i wydobywania z mórz takowej skały. To co jest dostępne na rynku to tylko skała ożywiona. Nie znajdziesz na takiej ciekawych żyjątek. Jedyna niespodzianka to aiptasia :)

Po za tym takiemu życiu musisz zapewnić i tak parametry wody takie jak koralom (no może po za oświetleniem)

Nie ma co kombinować. W dziale dla początkujących zamieściłem post z lista i wyceną niezbędnych rzeczy do założenia akwarium. Korale miękkie nie są drogie a jak znajdziesz w okolicy innych morszczaków to i w gratisie dostaniesz ;)

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedź. Myślałam, że może i na takiej ożywionej znajdą się ciekawe żyjątka, ale widzę, że jednak, tak jak przypuszczałam, nie ma sensu kombinować - no nic, zostanę przy koralach miękkich. ;) W ciągu najbliższych dni zamawiam osprzęt oraz inne wymagane minimum i mogę startować z zakładaniem baniaka (z góry uspokajam - oczywiście nie będę kleić od razu korali z podstawkami na skałkach tylko poczekam aż okres dojrzewania się zakończy). Pozdrowienia! 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Witaj 

a ja Ci powiem, że pomysł zacny i jakiś czas temu kolega Qbab miał zbiorniczek z Aiptasiami, bo są jej różne rodzaje i niewiem czy wszystkie ale niektóre dorastają do zacnych rozmiarów . Sam miałem jakiś czas u siebie piękne Majano.

Do tego dzikie rurówki, wężowidła, kraby, i cała masa życia którego ktoś u siebie nie chce. Problem skąd wziaść?

Ale z tego co się orientuje zawsze znajdzie się ktoś kto ma jakiegoś niechcianego gościa, a i w sklepach nie brakuje skałek z Majano czy aiptasią?

Kolorowych asterin też pewnie nikt Ci żałować nie będzie a i parazoaski są do dostania za free. Także pomysł ciekawy ale nie namawiam bo lekko pewnie nie będzie ?

A i jakiś wyśrubowanych parametrów te zwierzaki nie potrzebują 

także ja trzymam kciuki bo pomysł ciekawy? 

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie oglądałam jakiś czas temu stronę ze zdjęciami różnych odmian aiptasii, wstyd się normalnie przyznać, ale urzekły mnie również właśnie majano (cóż za ironia; większość osób tępi to na różne sposoby a ja chcę celowo sprowadzić to do akwarium... ?) - jestem cierpliwym człowiekiem i mogę czekać, aż nadarzy się okazja do zakupu/przyjęcia różnego tego typu "dziadostewka" - zdaję sobie sprawę, że w tych parametrach i z porządnym osprzętem mogę trzymać "normalne" zwierzaki jak korale miękkie, ale zawsze lubiłam niestandardowe rozwiązania. Ot, taki ze mnie dziwny człowieczek. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

No widzisz, dla chcącego nic trudnego?

daj ogłoszenia w dziale przyjmę, zawsze ktoś się trafi, aiptasie akurat jak bez szwanku odczepić niewiem ale Majano , żaden problem przerabiałem to.

Jak Ci się poszczęści to może i „modliszkę” upolujesz ?

Podzwoń po sklepach popytaj, napewno coś trafisz

powodzenia

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za słowa otuchy - kto by przypuszczał, że zwykły wpis na forum może tak zachęcić do działania? ? No ale do rzeczy, gdyż pojawiło się w mojej głowie kolejne pytanie - mam okazję kupić Hydor Wavemaker 2 z pompami w atrakcyjnej cenie... Czy ktoś ma ten sprzęt i może polecić? Bo na moje laikowe oko cyrkulacja jest niezbędna nawet przy mniej wymagających zwierzątkach? 

Edytowane przez Anonek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Zgadzam się z Tobą ?

cyrkulacja to bardzo ważna sprawa w morskim akwarium 

Jeśli cena atrakcyjna to bierz?, a jeśli jeszcze sprawia Ci to radochę, to tym bardziej. Baw się tym hobby i nie spinaj, nie wszyscy muszą mieć „pastelowe patyki”

A najlepsze że nie wszyscy też prowadzą zbiorniki książkowo jak tu koledzy opisują? ?

coś na ten temat wiem, nawet sporo?

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Spoko, pomysł zacny bo inny ale bierzecie pod uwagę dalszy rozwój zbiornika i akwarysty? Przecież w krótkim czasie opatrzą się same róże w zbiorniku. Później koleżanka zacznie je tępić z chęci posiadania korali. 

Tak w ogóle to jaki zbiornik masz zamiar postawić? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o pojemność? 80 x 35 x 40 cm - ewentualnie coś mniejszego, ale na 100% będzie ciężej utrzymać równowagę w takim "nano"... Przyznaję się też bez bicia, że o dalszym rozwoju zbiornika nie myślałam - może to był mój błąd? Fakt, pomysł (przynajmniej moim zdaniem) trochę odmienny od "standardowego" baniaka, mnie się podobał, ale teraz sama już nie wiem...  Muszę się wobec tego poważnie zastanowić i przedyskutować tę kwestię z rodzinką, bo fakt faktem, że to żywe stworzenia i nie ma tu miejsca na błędy.

Edytowane przez Anonek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 godzinę temu, Anonek napisał:

Chodzi o pojemność? 80 x 35 x 40 cm - ewentualnie coś mniejszego, ale na 100% będzie ciężej utrzymać równowagę w takim "nano"... Przyznaję się też bez bicia, że o dalszym rozwoju zbiornika nie myślałam - może to był mój błąd? Fakt, pomysł (przynajmniej moim zdaniem) trochę odmienny od "standardowego" baniaka, mnie się podobał, ale teraz sama już nie wiem...  Muszę się wobec tego poważnie zastanowić i przedyskutować tę kwestię z rodzinką, bo fakt faktem, że to żywe stworzenia i nie ma tu miejsca na błędy.

Ja proponuję żebyś sobie obejrzała baniaki innych morszczaków na żywo. Zwłaszcza z koralami miękkimi. Mnie na początku też cieszyło każde życie które wyłaziło. Pierwszą Aiptasię dokarmiałem....

Po paru miesiącach i zgłębianiu wiedzy o akwarystyce zmieniło się podejście. Także przemyśl to dobrze, obejrzyj innych zbiorniki i podejmij decyzję przemyślaną. Byś nie musiała później robić restartu albo czytać tematy czym zwalczyć plagę Aiptasi.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko niby fajnie ale po chwili będzie Ci brakowało życia do obserwacji

Może pomyśl o fish only

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie znam nikogo wśród moich znajomych kto ma słonowodnego baniaka w domu... Ale rodzice znają właściciela jednego ze sklepów z morszczyzną w moim mieście, więc pewnie się tam przejdę i pogadam jak to wszystko wygląda. Fish only raczej odpada, gdyż akwa nie jest jakoś specjalnie duże, a i zachodu pewnie więcej (wydaje mi się, że korale przy dobrym oświetleniu i parametrach są bardziej "bezobsługowe" - oczywiście mowa o tych, których nie trzeba dokarmiać), chociaż przyznaję - na pewno będzie więcej frajdy z obserwacji, bo w zbiorniku będzie coś się działo, a korale... No... Chyba każdy wie o co chodzi. ;) 

Edytowane przez Anonek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Anonek z tego co piszesz wywnioskowałem że zbiornik już masz

Możesz zawsze dać 1 rybkę,krewetkę i kraba,chyba że mówimy o zbiorniku 10l

Sama skała dość szybko Ci się znudzi i będziesz chciał coś więcej

Może zacznijmy od tego co już masz i tu wybierzmy coś co będzie cieszyło oko

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zbiornik leży kupiony i grzecznie czeka w kącie, ale to samo szkło jest, bo na dniach dopiero chciałam zamówić osprzęt (pewnie po nowym roku, bo wtedy gotówka będzie) - jak wspomniałam wcześniej, pojemność to 112 l (długość 80 cm). Jak można się domyślić - akwa zalane jeszcze nie jest, więc zanim dojrzeje minie sporo czasu, który mogę spożytkować na dobranie obsady... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Anonek napisał:

jak wspomniałam wcześniej, pojemność to 112 l

Sorry nie doczytałem wcześniej

Zastanawia mnie czemu przy 112l chcesz mieć samą skałę,mam mniejsze akwarium i jest skała korale i ryby

Przeczytałem jeszcze raz Twojego posta i ja bym poszedł w tradycyjne akwarium skała+korale+ryby

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
29 minut temu, Anonek napisał:

Niestety nie znam nikogo wśród moich znajomych kto ma słonowodnego baniaka w domu... Ale rodzice znają właściciela jednego ze sklepów z morszczyzną w moim mieście, więc pewnie się tam przejdę i pogadam jak to wszystko wygląda. Fish only raczej odpada, gdyż akwa nie jest jakoś specjalnie duże, a i zachodu pewnie więcej (wydaje mi się, że korale przy dobrym oświetleniu i parametrach są bardziej "bezobsługowe" - oczywiście mowa o tych, których nie trzeba dokarmiać), chociaż przyznaję - na pewno będzie więcej frajdy z obserwacji, bo w zbiorniku będzie coś się działo, a korale... No... Chyba każdy wie o co chodzi. ;) 

Jeśli masz sklep z morszczyzną to trzeba do niego podjechać. Zobaczyć na żywo korale miękkie, LPS i SPS. Przyjrzeć się co się podoba i wtedy dobierać sprzęt pod to akwarium. Po tym co Piszesz ciężko wnioskować byś była osobą która ma słomiany zapał i zaraz odpuści sobie nowe hobby... Więc nawet gdybyś zdecydowała się na LPS lub nawet prostsze SPS nie będzie to dla nich wyrok śmierci.

Ważne byś zrobiła to z rozwagą. Nie sugeruj się tym co piszemy bo każdy ma swoje upodobania co do obsady i każdy (włącznie ze mną) będzie Ci mniej lub bardziej świadomie narzucał swoje upodobania. To ma być zbiornik dla Ciebie i Ciebie ma cieszyć. 

 

Dlatego przy najbliższej okazji do sklepu obejrzeć korale i wtedy zapraszamy na forum żeby pomóc dobrać sprzęt do życia które wybrałaś ;)

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Pawku napisał:

Ja proponuję żebyś sobie obejrzała baniaki innych morszczaków na żywo. Zwłaszcza z koralami miękkimi. Mnie na początku też cieszyło każde życie które wyłaziło. Pierwszą Aiptasię dokarmiałem....

Po paru miesiącach i zgłębianiu wiedzy o akwarystyce zmieniło się podejście. Także przemyśl to dobrze, obejrzyj innych zbiorniki i podejmij decyzję przemyślaną. Byś nie musiała później robić restartu albo czytać tematy czym zwalczyć plagę Aiptasi.

 

nie wiem co ludzie tak miękkich korali się czepiacie ze brzydkie 

mi tam takie akwaria się podobaj, az mam chęć moje  na same miękkie przerobić :P 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×