Skocz do zawartości
Speedo1544

Aiptazja co lepiej zwalczy krewetki czy ślimatki

Rekomendowane odpowiedzi

No wszystko fajnie tylko

Robale wpuszczone do baniaka w niedzielę rano i na tą chwilę z 3 sztuk nie widziałem żadnego :D

Robale wypuszczone prosto na skałę z aiptazją i ani widu ani słychu

Powiedzcie mi czy te gady muszą się jakoś zaaklimatyzować w nowym baniaku czy powinno od razu zacząć konsumować różę

No chyba że pora ich żerowania przypada na xx godzinę nocną bo za dnia się wstydzą jeść :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak na logikę, ślimaki jedzą tyko aiptazję, gdy brak aiptazji ślimaki zdechną, ale przecież na pewno gdzieś zostanie jakiś przetrwalnik aiptazji i ona się odrodzi (zostanie np. w skale, sumpie, kominie, na filtrach, pompach). Więc czy  jest sens kupowania ślimaków ? mogą one ograniczyć plagę ale nie wyeliminują aiptazji.

Edytowane przez kolalysy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety ale moje ślimaki widziałem tylko w momencie wpuszczania ich do baniaka,czyli kasa wywalona w błoto

Kupiony brzydal który szybko uporał się z prawie całą aiptasia a do tego je mrożonki i jest mega ciekawą rybą

Gdybym wcześniej tak zrobił to bym zaoszczędził troszkę grosza na coś innego

Obecnie w baniaku jest 1 różyczka którą brzydal zostawił sobie na cięższe czasy :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aiptasia X działa super. No ale trzeba to robić regularnie do skutku .Mialem ślimaki i mam krewetki ale i tak żeby pozbyć się praktycznie całej aiptasi używałem tego środka.Slimaki z tego wszystkiego są moim zdaniem najmniej skuteczne.Po walce z różyczkamitym środkiem od Red Sea to krewetki działają teraz odstraszająco.Na 250 litrów mam może ze dwie aiptasie które się nie rozprzestrzeniają 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra wracamy do tematu

Po przesiadce na większe i innym ułożeniu skały okazało się że Brzydal nie wszędzie był w stanie dojść

Znowu potrzebne coś na aiptasie

Nie chce chemii i Brzydala za dużo szkód narobił

3 ślimaki też nie dały sobie wcześniej rady bo po wpuszczeniu do akwarium tyle było ich widać

Teraz zastanawiam się nad czymś innym

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

To się powtórzę ?

jeśli masz możliwość wyjęcia skały, to usuń szkodnika poza baniaczkiem. Nic się skale nie stanie, uwierz mi?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja używałem zagęszczonego chlorku wapnia, kiedyś miałem plagę i w końcu tak stworzyłem0zmodyfikowałem skałę w akwa, ze teraz każdy kawałek jestem w stanie wyjąć i zamoczyć np. w chlorku wapnia. Jeśli pojawi mi się coś natomiast  np. na szczepce zoanthusa to wkładam kawałek na 10 sekund do pojemnika z chlorkiem wapnia, zoasy przeżyją, aiptazja pada. No ale jeśli ktoś ma na skale której nie może ruszyć to jest problem. Obecnie nie mam aiptazji. 

 

W ślimaki i krewetki nie wierze tzn. u mnie one się nie sprawdzały, może w jakichś sprzyjających warunkach ale ślimaki zapewne zżarly mi ryby (wargacze zapewne|) a krewetki pewnie miały za dużo jedzenia. Trzeba o tym pamiętam, jak masz duże ryby to zezrą ślimaki, jak krewetki będą miały inne  jedzenie to będą jadły inne. Taki są moje spostrzeżenia. A cena jednek ślimaka czy krewetki jest b. wysoka, zresztą ile ci taki mały ślimaczek może zjeść. 

 

Co do aiptazja X nie jest moim zdaniem lepsza od zagęszczonego chlorku wapnia czy nawet wrzątku, wiec po co przepłacać i lać chemię. 

Edytowane przez kolalysy
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj przyszedł GroTech AipEx 30 ml

W/g instrukcji 1 aptasia na 25l wody więc przetestowane na 4 sztukach

Na ten moment jestem mega zadowolony

Po polaniu największej sztuki poszedł jeden wielki dym z niej i tyle ją widziano

Jutro zajmę się jeszcze kolejnymi dwoma sztukami co mam i poobserwuje

Nawet jeśli będę miał to powtarzać co jakiś czas to wydana kwota nie jest duża

Przetestowane wcześniej ślimaki olały temat

Brzydal był spoko ale opierdzielił korale

Krewetek nie testowałem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krewetki miałem z 4szt w kostce 60x60  i powiem że widziałem więcej różyczek niż krewetek , zakupiłem chemie RED SEA i byłem zadowolony ale to tylko dorywczo różyczki wracały jak bumerang , jak postawiłem na Brzydala apitazja była tylko 3 dni no ale ryba ma swoje wady choć nie każdy osobnik , więc pozostaje jak nic innego jak kolega wyżej pisał :wink:

W dniu 6.03.2020 o 11:08, Osmodeusz napisał:

To się powtórzę ?

jeśli masz możliwość wyjęcia skały, to usuń szkodnika poza baniaczkiem. Nic się skale nie stanie, uwierz mi?

 

Edytowane przez JaRRoT

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×